Ramki na reflektory przednie MK7

Szczerze...? Dla mnie dramat Nie zapodałbym czegoś takiego nigdy do samochodu.

brać!

kup, załóż, napewno bedziesz zadowolony, mysle ze wielu nabierze sie na to ze sa to 10x droższe morette, a Ty bedziesz mial kupe kasy w portfelu i piekne, z gustem zrobione auto i o to przeciez chodzi, aby zrobic cos z NICZEGO...

Rozwijając myśl Bugza nieodzownymi elementami do jakże wysmakowanego dodatku będą jeszcze kołpaki ze spinerami i każdy kto na nie spojrzy pomyśli że to najdroższe koła od Hummera którym wcześniej jeździł Puff Daddy lub Arnold znany gubernator jednego z większych miast w USA.Konieczne okażą sie jeszcze 20 cm wysokości nakładki na progi a wtedy nawet ciągnik rolniczy będzie wyglądał na zglebiony, zaś wisienką na torcie będzie końcówka wydechu a.la gwiezdne wojny, gdzie okrąg z diod świetlnych przyciągnie na myśł miecze świetlne ,zaś świetlista smuga pozostawiona w miejscu startu będzie wyglądała prawie jak startujący Startrek.

Pomijając prowokacje, której sie dopuściłem zawsze zastanawiałem sie czy ktoś w ogóle kupuje te" tandetne uszlachetniacze" do aut. Niestety ktoś je kupuje....Koledzy a czy nie lepiej te kilka złotych wydane na pseudo tuningowe gadżety odłożyć do skarpety i poczekać aż sie tego uzbiera i kupić np ładne alusy ?polakierować sobie zderzaki w kolor nadwozia? lub choćby wypolerować lakier?. Moim zdaniem główny cel -wyróżnianie sie z tłumu też zostanie osiągnięty i to w pozytywny sposób.

szczerze.......... ?? rozbierz lampy i pomaluj w srodku ramke na czarno, bedzie 100% lepszy efekt

Szymon... w sobotę poruszaliśmy na spocie temat i tłumaczyliśmy od czego zaczyna się dłubankę w aucie... fakt, nie pytałeś o to czego robić nie należy, ale niech poprzednie posty będą na nie odpowiedzią...

Jak coś - pytaj, nie damy skrzywdzić... Cię... bądź Twojej Essinki

Dzięki W takim razie nie dziwcie się, jak będe zadawał "trudne" i niejedno krotnie dziwne pytania Może kiedyś połapie co jak i w ogóle ;P


pzdr