Wentylator nawiewu piszczy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Nastała zima i wyszedł mi problem z wenylatorem nawiewu, piszczy. Jest to bardzo uciążliwe, wentylator chodzi na jedynce prawie cały czas, po odpaleniu jest ok a po jakimś czasie przy spadku napięcia (niższe obroty, hamulec) zaczyna piszczeć. Chwile temu pomagało włączenie wyższej prędkości ale teraz to już tylko trzeba go wyłączyc i w tedy jest cisza.
Myślę iż może wystarczy rozebrać wentylator i go przesmarować, ale zanim zacznę operację czciałbym zaciągnąć wachej opinii.

I jeszcze jedno czy ktoś wie jakiego typu tam są łożyska? bo jeśli kulkowe to samo smarowanie może nie wystarczyć
  
 
podpinam się mam to samo w moim esie co kolega
 
 
Temat był poruszany pod hasłem "świerszcz w dmuchawie".

Najprawdopodobniej łażyska ślizgowe (tulejki z brązu)

Nasmarowanie powinno pomóc. Jak pomoże to napisz o tym bo wszyscy to mają ale sa bardziej cierpliwi od Ciebie.
  
 
nie wszyscy
  
 
Fryszardzie nie masz świerszcza od nowości czy coś zadziałałeś?

Smarowałeś, wymieniałeś?

Napisz coś. Ciekawość zżera.
  
 
ja tez nie mam a nic nie robilem
  
 
Może w MK7 już to poprawili?

W MK6 świerszcz to wierny przyjaciel choć do czasu do czasu i bardziej się denerwuje jak mu się tyłek ogrzewaniem podgrzeje.
  
 
Jak nie masz klimy to ściągnij podszybie, wykręć wentylator i przesmaruj.
  
 
Cytat:
2007-11-23 15:15:59, DoktorB pisze:
Może w MK7 już to poprawili? W MK6 świerszcz to wierny przyjaciel choć do czasu do czasu i bardziej się denerwuje jak mu się tyłek ogrzewaniem podgrzeje.



w moim mkVII tez jest swierszcz
  
 
w moim VII takze - wiec to przypadlos wszystkich essow
  
 
Cytat:
2007-11-23 15:05:41, maciek701 pisze:
ja tez nie mam a nic nie robilem



I Twój świerczyk się kiedyś obudzi więc nie chwal go za wcześnie

  
 
w mk4 tez czasami sie odzywa

pozdro dle świerszczyka
  
 
w mk4 tez czasami sie odzywa

pozdro dle świerszczyka
  
 
Cytat:
2007-11-23 15:40:58, lukasino pisze:
Jak nie masz klimy to ściągnij podszybie, wykręć wentylator i przesmaruj.



Ja niestety posiadam klimę, czy jest dużo więcej roboty w tym przypadku?
  
 
tez mam klime i problem ze swierszczem :/ (MK VII)
  
 
ja też mam świerszcza - ale zawsze można go trochę zagłuszyć muzyką
  
 
Tez mam klime i swierszcza.Czasem jest, czasem znika. Nie usmiecha mi sie rozszczelnianie ukladu, by wyjac dmuchawe
  
 
Załatwiłem gada. Szybko, łatwo i bez rozbierania połowy samochodu, bo nie mam klimatyzacji. Jak? Wyjąc akumulator, połączyć dwie plastikowe słomki do picia, przyświecić latareczką, koniec tandemu słomkowego przystawić do łożyska slizgowego, za łopatki wentylatora, i z drugiej strony psiknąć teflonem w sprayu (WD40 tez powinien dać upragniony rezultat). Powtórzyć z drugiej strony. Zamontować akumulator i cieszyć się bezcenna ciszą.