Drążek kierowniczy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam problem dwa lata temu mechanik mi wymienial maglownice i teraz chcialem wymienic drazek kierowniczy z przegubem i nie pasuje mi zaden drazek od escorta bo kazdy drazek na koncu przegubu ma srube ktora sie wkreca do maglownicy a u mnie jest na odwrot w maglownicy jest sruba a w drazku otwor gwintowany od czego moge dopasowac taki drazek ???
  
 
drążek z przegubem??
to chyba jabłko się nazywa

to jakąś dziwną maglownicę masz , ja miałem do czynienia 3 razy z wymianą maglownicy i za każdym razem w maglownicy był otwór gwintowany
może masz z jakiegoś innego samochodu magiel wsadzony

ja proponuję Tobie wykręcić drążek i jechać do sklepu z nim i coś się dopasuje
  
 
Witam ja tez mam taki magiel jak pisze Kolega Crash_1_6-EFI i nie miałem problemu z kupnem końcówek.. (końcówka ma otwór z gwintem) i w 1,6 EFI to chyba standard
  
 
to juz nie ma rozniczy zreszta bo w sobote rozwalilem go moge tylko teraz wrzucic fotki z wypadku i jakwygladal. chce teraz kupic 1.8 TD warto z takim silnikiem??
  
 
Witam, odświerzam temat, escort 1,6 16V przekładnia Wulefahrt - czy jakoś tak, no i właśnie dziś brałem się za wymiane drążków, pierw od prawej strony, dojście jest wystarczające aby zaczepić klucz hydrauliczny, co właśnie zrobiłem ale za chiny nie mogłem odkręcić drązka, mechanik mi mówił że jest tam jakaś blaszka do wybicia ale takowej nie widziałem, drążek minimalnie się kręci w maglu w prawo lub w lewo o jakieś 3mm i tyle staje i nic nie można zrobić, prosze o pomoc w czym jest rzecz. Pytałem jeszcze innego magika to mi powiedział że wymiana tylko za wyjęciem maglownicy, bo problem jest z ta blaszką jeżeli się jej nie wsadzi na miejsce to jabłko drążka może sie wykręcić z magla. Jest tam jakaś blokada?
  
 
up
czy ktoś pomoże
  
 
Dostęp jest słaby ,ale tam nie ma żadnej blokady po prostu odkręcasz .
  
 
Cytat:
2010-09-26 13:04:25, kamil76 pisze:
Dostęp jest słaby ,ale tam nie ma żadnej blokady po prostu odkręcasz .



no to w czym jest rzecz że drążek się minimalnie odkręca i dokręca ale nie moge nic więcej z nim zrobić, czy dobrym bedzie sposobem aby go zaspawać i wtedy odkręcać za końcówke drążka?
  
 
jak dla mnie zły możesz rozgrzać tak ze uszczelniacze puszczą oczywiscie jak masz wspomaganie i będzie kicha porządnie chwyć porządną żabą i musi puścić
  
 
Jutro jeszcze raz się za to zabiore ale skoro moge uszczelniacze rozwalić to w takim razie jak odkręcić drążek z lewej strony, po za zaspawaniem nie widze innej sensownej metody?
  
 
Pamiętam ,że żabka mi się tam żadna nie mieściła to poświęciłem klucz płaski obciąłem go w połowie i po nałożeniu na drążek uderzyłem go raz młotkiem i odkręcone.Drążek wystarczy tylko ruszyć ,później go można ręka odkręcić.
  
 
Cytat:
2010-09-26 20:36:36, kamil76 pisze:
Pamiętam ,że żabka mi się tam żadna nie mieściła to poświęciłem klucz płaski obciąłem go w połowie i po nałożeniu na drążek uderzyłem go raz młotkiem i odkręcone.Drążek wystarczy tylko ruszyć ,później go można ręka odkręcić.



no tak ale z tego co piszesz wynika że miałeś juz drążek zmieniany i miałeś na nim nacięcia na klucz ja mam jeszcze oryginał i takowych nacięć nie mam i tu jest ten problem.