Ciąganie przyczepki - mój pierwszy raz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W końcu nadarzyła się okazja wypróbowania haka.
Cel: wyjazd do Konina po "mebel" :p
Przyczepkę wypożyczyłem na stacji LPG "WASBRUK" (25 PLN / 24 h, nie pobierają kaucji) - na Statoilu taka usługa kosztuje 35 PLN / 24 h + 150 PLN kaucji.
Przyczepka lekka 200 kg masy własnej z plandeką.

Pierwsze wrażenie po ruszeniu nie jest złe, ale wraz ze zwiększaniem prędkości czuć że "coś" z tyłu trzyma. Ostatecznie trasę 130 km pokonałem na IV biegu z prędkości 70 - 80 km/h. Najmniej przyjemny moment był przy dystrybutorze LPG, gdyż okazało się iż spalanie wzrosło o ~50% (normalnie spalanie w trasie mam na poziomoe 8,2 L/100km LPG, tak po podróży z przyczepką wyszło 12,5 L/100 km LPG).

Na koniec rada dla tych, którzy tak jak ja pierwszy raz będą wozić się z przyczepką; zamiast się męczyć przy cofaniu, czasem lepiej wypiąć przyczepkę z dyszla i przestawić ręcznie :biggrin:

Rolę muła pełnił Accent 1.5 90KM LPG (sekw.)

Cześć!
  
 
Cytat:
2008-02-18 09:52:03, e-gen pisze:
trasę 130 km pokonałem na IV biegu z prędkości 70 - 80 km/h. Najmniej przyjemny moment był przy dystrybutorze LPG, gdyż okazało się iż spalanie wzrosło o ~50% (normalnie spalanie w trasie mam na poziomoe 8,2 L/100km LPG, tak po podróży z przyczepką wyszło 12,5 L/100 km LPG). Rolę muła pełnił Accent 1.5 90KM LPG (sekw.) Cześć!



Wszystko z silnikiem w porzadku? Accento 1,3 z 5 osobami w srodku (tak tak..) Dawal sobie bardzo przyzwoicie rade na 5 biegu...
Nie przekladalbym tak wprost tego wzrostu spalania. Jazda na 4 a 5 biegu - to potezna roznica..
  
 
No trochę więcej musiał spalić. Przyczepka chociaż lekka stwarza bardzo duży opór powietrza i głównie stąd ten wzrost zużycia paliwa. Wydaje mi się, że spaliłby mniej gdybyś w tych warunkach i z tą prędkością częściej jechał na trzecim biegu. Silnik nie lubi takiego podduszania. Następnym razem spróbuj.
  
 
Cytat:
2008-02-18 16:51:40, Laokon pisze:
Wszystko z silnikiem w porzadku?


zdrów jak ryba, po 13 atm / cylinder

Cytat:
Accento 1,3 z 5 osobami w srodku (tak tak..) Dawal sobie bardzo przyzwoicie rade na 5 biegu...


zgadzam się, 200 dodatkowych kg w środku nie rzutuje negatywnie na osiągi tak bardzo jak przyczepka z plandeką (wysoka na ~2 metry).[/quote]

Cytat:
Silnik nie lubi takiego podduszania.



Cierpię na brak obrotomierza, ale wydaje mi się że na IV przy ~75 km/h obroty były w sam raz (strzelam, że ok 3500 rpm), tym bardziej że jechałem po płaskim ze stałą prędkością

  
 
Na 3 biegu przy tych prędkościach spaliłby jeszcze więcej.
  
 
Cytat:
2008-02-19 09:37:51, e-gen pisze:
Cierpię na brak obrotomierza, ale wydaje mi się że na IV przy ~75 km/h obroty były w sam raz (strzelam, że ok 3500 rpm), tym bardziej że jechałem po płaskim ze stałą prędkością


troszku sie chyba mylisz-u mnie przy ok.65 km/h jest bodajze 2000 obr/min.wiec przy 75 jest na pewno ponizej 3000 obr/min.
a tak gwoli zuzycia paliwa-kilka lat temu przeprowadzajac sie przejechalem trase 650 km z polnocy na poludnie polski z dosc duza przyczepka[m.in.meble,lodowka,pralka itp] skoda 120 z predkoscia 60-70 km/h i spalila mi srednio...9l/100km.