Problem z odpalaniem....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Pojawił sie kolejny problem.....
Problem tkwi w odpalaniy sinika....
Jak jest zimny np po nocy odpala bez problemów a jak troche pojeżdże po mieście od sklepu do sklepu i jak sie nagrzeje silnik wtety są probllemu z rozruchem...
Odpala dopiero za 2 - 3 razem a dzisiaj chyba za 10 dopiero odpalił
Co może być przyczyną
Czyżby zujnik temperatury??
  
 
U mnie było coś takiego że kabel od masy na rozruszniku się poluzował i jak tylko był ciepły to nie palił ale jak podtykałem kable to hulał

Może też masz jakiś problem z kablami lub zaśniedziały
  
 
"Rozrusznik nie kręci na gorącym silniku."

klik

może coś znajdziesz

pozdrawiam.
  
 
Problemy tzn? Rozrusznik kręci? Odpala, telepie i gaśnie, czy odpala i gaśnie znienacka, nie odpala w ogóle ile byś nie piłował rozrusznikiem, czy jak?

A wykręć go (czujnik) i sprawdź (ugotuj w garnku)
Dane katalogowe mogę Ci podrzucić.

Sprawdź jeszcze ciśnienie paliwa.

A mułowaty jest?


[ wiadomość edytowana przez: kcprski dnia 2008-03-11 17:31:38 ]
  
 
Rozrusznik kręci....
Tylko obroty wskoczą powiedzmy na 1000 i zaraz spadają do 0 i gaśnie a czasami nawet i tego niema....
Po kilku razach strasznie śmierdzi paliwem w samochodzie.....
  
 
Witam
U mnie podobna przypadłość była i winę za to ponosiła skrzynka bezpieczników... Po przelutowaniu wszystko ok.
  
 
Właśnie niewiem.....
Przyczyn może byś dużo....
Z kolei mój ojciec twierdzi że to jest wina czujnika temperatury...
wierdzi tak bo w poprzednim samochodzie (Skoda Felicia) miał to samo-na zimnym odpalał bez problemów a na ciepłym tylko kręcił i coś tam próbował ale i tak nie odpalał musiał czekać aż ostygnie i dopiero wtedy sie udawało....
Umnie objaw jest bardzo podobny......
Niby kręci kręci coś tam próbuje odpalić i nić a jak sie uda to po 0,5 sekundy gaśnie...... dopiero za 2-3 razem zaskoczy.....
  
 
Podejrzewam ze koledze chodzi o to ze rozrusznik nie kreci a nie ze samochód nie zapala. Występuje efekt podobny do rozładowania akumulatora. Przyczyn jest tyle ile eskortow w klubie. Na forum jest pewnie z 500 postów o tym . Z przyczyn : słaba masa, złe styki przy akumulatorze, skrzynka bezpieczników, spadek napięcia na stacyjce. Po wyeliminowaniu tych przypadłości w miarę normalnie zaczął krecic.
  
 
Jak już pisałem wcześniej ROZRUSZNIK KRĘCI !!! tylko niechce zaskoczyć..... kreci kreci kreci i nic.... dopiero za ktorymś tam razem zaskoczy.....
Dzieje sie tak tylko naCIEPŁYM SILNIKU !!!
  
 
A moc spadła?

Bo jak tak, możesz nie mieć wystarczającego ciśnienia paliwa.
Możesz jeszcze zerknąć do "krokowca".
I tak, jak pisałem, pomierzyć czujnik temperatury.
  
 
Cięzko powiedzieć czy moc spadła bo mam troche ślizgające sie sprzęgło i niewiem.....