RS MKVII hamowniki od mondeo V6 ... czy...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, jak w temacie... chciałbym założyć do siebie (RS MKVII) większe tarcze na przód, bo niestety te które mam (zimmermann +ferodo) nie wyrabiają mojej jazdy... nie chodzi mi o jakiś super sportowy zestaw droższy od auta. Coś słyszałem kiedyś o takich przeszczepach od innych fordów. Może ktoś z Was robił już kiedyś coś takiego i wie jakie części są potrzebne... Mile widziane foty, opisy, ceny

[ wiadomość edytowana przez: grigor100 dnia 2008-05-21 20:26:29 ]
  
 
Przyznaj się szczerze czy sprawdziłeś jak działa WYSZUKIWARKA
Tam wszystkie twoje pytania zostaną rozwiane....
.....Mondeo V6
  
 
Cytat:
2008-05-15 21:24:52, djtados pisze:
Przyznaj się szczerze czy sprawdziłeś jak działa WYSZUKIWARKA Tam wszystkie twoje pytania zostaną rozwiane.... .....Mondeo V6



próbowałem się zaprzyjaźnić z panią wyszukiwarką ale coś nam nie szło... jakoś słabo szukałem widocznie...
  
 
kupujesz zaciski z Mondeo V6 (roczniki do 2000) i po zastosowaniu dystansu możesz założyć tarcze 278mm zamiast RS'owej 260mm...
  
 
trzeba wiercić w zwrotnicy dziury z 10mm na 12 mm, a ja osobiście bym wolał tego nie robic.. zmniejszasz znacząco wytrzymałość materiału. Coś się stanie, zrobią badania wozu i wyjdzie domowa przeróbka która może drogo kosztować.. Co z tego że ludzie tak jeżdżą. Nie jest to w 100% pewne rozwiązanie tak uważam.
  
 
Cytat:
2008-05-20 15:13:15, yezXR3i pisze:
trzeba wiercić w zwrotnicy dziury z 10mm na 12 mm, a ja osobiście bym wolał tego nie robic.. zmniejszasz znacząco wytrzymałość materiału. Coś się stanie, zrobią badania wozu i wyjdzie domowa przeróbka która może drogo kosztować.. Co z tego że ludzie tak jeżdżą. Nie jest to w 100% pewne rozwiązanie tak uważam.



kto zrobi? i po kiego grzyba?
  
 
ej... ej... nie zniechęcać mnie... powiedzcie że ktoś to zrobił, że działa i że warto...
  
 
fryszard wymienial , popytaj .

[ wiadomość edytowana przez: skogskyrkogarden dnia 2008-05-20 22:12:10 ]
  
 
Cytat:
2008-05-20 15:13:15, yezXR3i pisze:
trzeba wiercić w zwrotnicy dziury z 10mm na 12 mm, a ja osobiście bym wolał tego nie robic.. zmniejszasz znacząco wytrzymałość materiału...


Chłopie, a widziałeś jak mały jest ten otwór w zwrotnicy w porównaniu do jej wymiaru w tym miejscu?
rozwiercenie o 2mm tego otworu w praktyce nie ma kompletnie żadnego znaczenia - gdybyś tam chciał zamiast otworu 10mm, zrobić 20mm, to bym się zstanawiał czy może rzeczywiście nie masz racji, ale w tym przypadku, totalnie nietrafiona uwaga
  
 
Cytat:
2008-05-15 21:21:26, grigor100 pisze:
Witam, jak w temacie... chciałbym założyć do siebie (RS MKVII) większe tarcze na przód, bo niestety te które mam (zimmermann +ferodo) nie wyrabiają mojej jazdy... nie chodzi mi o jakiś super sportowy zestaw droższy od auta. Coś słyszałem kiedyś o takich przeszczepach od innych fordów. Może ktoś z Was robił już kiedyś coś takiego i wie jakie części są potrzebne... Mile widziane foty, opisy, ceny



Może kup sobie nawiercane Mikody na przód + dobre klocki , 260 w zupełności wystarcza w RS nawet przy "sportowej" jeździe.
  
 
Mag, bywa że takie elementy same pękają - zdarzają się wady fabryczne i tym podobne, więc czemu ryzykować? Widziałem te otwory nie raz jeden. Jeśli choć troche macie pojęcie o fizyce to powinniście mieć świadomość ryzyka.

Pamięta ktoś historie o pękających kołach w pociągach i wypadkach w niemczech? Koło pękało w miejscu gdzie była na nim odlana cyfra! Wydawało by się nic specjalnego, ale była miejscem w którym działała siła.

Tak samo ze zwrotnicą, idealnie otworu nie rozwiercisz i już rozkład sił jest inny niż pod który element był obliczany. A co do badań technicznych, to w momencie gdy ktoś ginie na drodze czy też coś dziwnego się dzieje, to technicy badają samochód w poszukiwaniu przyczyn. Nawet jeśli zawini coś innego, to ktoś dokonujący takiej przeróbki drogo za nią zapłaci.

Ja proponuję zmianę tarcz na np Brembo Gold, zmianę płynu hamulcowego i klocków na Ds Performance lub inne. Załóż koła 16 i też poczujesz różnicę w hamowaniu. I jeśli masz ABS to go wywal.

Ja nie piszę tego dla siebie, bo zazdrościł nie będe tarcz z mondeo, tylko piszę dla twojego bezpieczeństwa. Myślałem o takiej przeróbce, ale po rozmowach z mechanikami i fizykami, pokazując im o czym mowa - zrezygnowałem.
  
 
widzę podzielone zadania- dwie szkoły... ale właśnie o to mi chodziło...
chcę poprawić jakoś to hamowanie i szukam rozwiązania, kupiłem te pier****** nawiercane zimmermanny (350zł szt) bo miały być świetne, a ferodo je po prostu zjadły i sam nie wiem dlaczego... co prawda jeździły przy 17" 215/40... ale to i tak za szybko... a hamować czymś trzeba... a może faktycznie nie warto z tego mondeo nic bebeszyć... ktoś ma taki zestaw jak yezXR3i proponuje...?
  
 
ja bym doradzal jak ponizej np nawiercane, nacinane mikody nacinane ATE i na dodatek zainwestuj w przewody w oplocie - wedlug mnie kozacki zestaw i efektywny
  
 
jak klocek jest twardy to zjada tarcze i tyle
  
 




Cytat:
2008-05-21 09:39:28, yezXR3i pisze:
Ja nie piszę tego dla siebie,.....
..... tylko piszę dla twojego bezpieczeństwa.



Cytat:
2008-05-21 09:39:28, yezXR3i pisze:
Ja proponuję ...... I jeśli masz ABS to go wywal. .



...to fizycy z mechanikami wymyslili ,, wywalenie ,, ABS-u ?
Pozazdroscic doradcow ......!!!!

  
 
Zmien plyn hamulcowy - niby nic a roznica potrafi byc spora
  
 
nie powiedziałem że mechanicy i fizycy mi to doradzili, ale w praktyce ABS do sportowej jazdy się NIE NADAJE i uwierz mi, że tym samym autem bez abs da się lepiej hamować! Spróbuj wyłączyć go i pohamuj troszkę, pomierz i zobaczysz. Jak masz umiejętności na tyle to lepiej bedzie Ci bez ABSu. A autor jak widzę ma umiejetnosci jak lubi tak duzo i ostro hamowac A co do zimmermanów - myslałem nad nimi, ale nie maja dobrej opinii. Po paru długich rozmowach ze specjalistami w dziedzinie hamulcow wnioski są takie: tarcza nacinana/nawiercana nie ma większej sprawności w tarciu, a o ok 10% lepszą sprawność odawania ciepła. Więc lepsza gładka tarcza (bo tańsza) a lepszy własnie płyn hamulcowy który lepiej to wytrzyma. Same tarcze nie mają róznic we współczynnikach tarcia (przynajmniej niewidoczne i mozna jepominąć) a więc można kombinować z klockami. I tu jest pole do popisu, ale za twardy zestaw bedzie piszczał i zimny nie bedzie hamował. Wiec jedynym kompromisem jest DS Performance + gładka dobra tarcza np zwykle brembo a jak się upierasz na nawiercaną to Brembo Gold ale to 900zł za 2 tarcze a sprawnosć niewiele lepsza.
  
 
Cytat:
2008-05-22 01:48:39, yezXR3i pisze:
nie powiedziałem że mechanicy i fizycy mi to doradzili, ale w praktyce ABS do sportowej jazdy się NIE NADAJE i uwierz mi, że tym samym autem bez abs da się lepiej hamować! Spróbuj wyłączyć go i pohamuj troszkę, pomierz i zobaczysz. Jak masz umiejętności na tyle to lepiej bedzie Ci bez ABSu. A autor jak widzę ma umiejetnosci jak lubi tak duzo i ostro hamowac A co do zimmermanów - myslałem nad nimi, ale nie maja dobrej opinii. Po paru długich rozmowach ze specjalistami w dziedzinie hamulcow wnioski są takie: tarcza nacinana/nawiercana nie ma większej sprawności w tarciu, a o ok 10% lepszą sprawność odawania ciepła. Więc lepsza gładka tarcza (bo tańsza) a lepszy własnie płyn hamulcowy który lepiej to wytrzyma. Same tarcze nie mają róznic we współczynnikach tarcia (przynajmniej niewidoczne i mozna jepominąć) a więc można kombinować z klockami. I tu jest pole do popisu, ale za twardy zestaw bedzie piszczał i zimny nie bedzie hamował. Wiec jedynym kompromisem jest DS Performance + gładka dobra tarcza np zwykle brembo a jak się upierasz na nawiercaną to Brembo Gold ale to 900zł za 2 tarcze a sprawnosć niewiele lepsza.



Przecież kolega raczej w kjs-ach ani innych popularkach nie będzie jeździł....
Nie jeden z nas mając rs-a i wie co on potrafi...
Żadko się zdarza użytkownik coby te auto do 3tys kręcił....
A niesądzę aby na forum jest tylu dobrych kierowców coby bez ABS-u potrafili lepiej hamować...
Jak mówisz że tarcze nacinane są niewiele lepsze ----to po jakiego h.... stosują je w autach sportowych ???
  
 
Cytat:
2008-05-22 01:48:39, yezXR3i pisze:
nie powiedziałem że mechanicy i fizycy mi to doradzili, ale w praktyce ABS do sportowej jazdy się NIE NADAJE i uwierz mi, że tym samym autem bez abs da się lepiej hamować! Spróbuj wyłączyć go i pohamuj troszkę, pomierz i zobaczysz. Jak masz umiejętności na tyle to lepiej bedzie Ci bez ABSu. A autor jak widzę ma umiejetnosci jak lubi tak duzo i ostro hamowac A co do zimmermanów - myslałem nad nimi, ale nie maja dobrej opinii. Po paru długich rozmowach ze specjalistami w dziedzinie hamulcow wnioski są takie: tarcza nacinana/nawiercana nie ma większej sprawności w tarciu, a o ok 10% lepszą sprawność odawania ciepła. Więc lepsza gładka tarcza (bo tańsza) a lepszy własnie płyn hamulcowy który lepiej to wytrzyma. Same tarcze nie mają róznic we współczynnikach tarcia (przynajmniej niewidoczne i mozna jepominąć) a więc można kombinować z klockami. I tu jest pole do popisu, ale za twardy zestaw bedzie piszczał i zimny nie bedzie hamował. Wiec jedynym kompromisem jest DS Performance + gładka dobra tarcza np zwykle brembo a jak się upierasz na nawiercaną to Brembo Gold ale to 900zł za 2 tarcze a sprawnosć niewiele lepsza.


naciecia i otwory sa poto zeby pył i gazy odprowadzac, a nie poto zeby chłodzic...
  
 
Cytat:
2008-05-22 08:40:55, fryszard pisze:
naciecia i otwory sa poto zeby pył i gazy odprowadzac, a nie poto zeby chłodzic...



nie neguj paru długich rozmów ze specjalistami w dziedzinie hamulcow