Do wróżek ( klima)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
klimatronik, wymieniona rok temu sprężarka używana ( marios)
- nie hałasuje
- szczelna
- instalacja sprawdzona , nie cieknie
- działa
- wyświetla błąd ( --) nie skasowany od roku

kilka dni temu myślałem że padła
jadąc w trasie zrobiło sie nagle jak w pralni, zaśmierdziało i przestało chłodzić. pogodzony z wymianą sprężarki, wyłączyłem klimę dojechałem gdzie miałem dojechac, przez 3 dni jeździłem nie włączając klimy. dziś testowo jadąc do fabryki, włączyłem i zonk.

działa bez zarzutu


i pytania:
- co to było?
- czy jednak sprężarka i w najbliższym czasie padnie zupełnie, czy czasem tak jest że niby padła a nie padła i za chwil kilka padnie, czy nie jak pada to na amen?
- czy jakieś dziwności, osuszacze, costam, tratatata
- klimatronik zgłupiał?
  
 
może zagrzałeś silnik i elektronika wyłączyła klime
jeżeli jest gorąco i układ chłodzenia nie jest w stanie utrzymać temperatury to wyłącza klimę ale wszystkie wiatraki zostają na max obrotach

schłodzisz maszynerię i klima zaczyna działać
jak klima przestaje działać to raczej ostatnią rzeczą do sprawdzenia jest sprężarka
najczęsciej jest to zbyt niskie ciśnienie czynnika w układzie w związku z czym nie załącza się sprężarka
  
 
u mnie w chłodniejsze dni na pierwszym biegu i drugim dmuchawy, mam podobny objaw, robi sie jak w pralni duszno i wilgotno. Podobno zamarza parownik z tego co wyczytałem na innych forach. Jak odmarznie (1- 10 min) wszystko wraca do normy. Z tym że ja mam manualną.


[ wiadomość edytowana przez: Schizm dnia 2008-07-07 12:06:56 ]
  
 


  
 
W chłodnicy wody ten dolny 3 pinowy czujnik własnie do wyłaczenia klimy kiedy temp jest za wysoka.
  
 
podepnę się pod post żeby nie robić syfu
no bo stała się dziwna rzecz klima świeżo nabita, test szczelności był działało wszystko ok. przez ostatnie upały samochód postał trochę w korkach i sprężarka się wyłączyła myślałem że za gorąco jej i był sto przez ECU ale na następny dzień nie działa dalej i więc co się stało? od pale auto i co dziwne po chwili włączają się wiatraki od klimy a sprężarka stoi. to myślę ze może jakimś sposobem uszedł gaz więc w celu sprawdzenia czy to to odłączyłem czujnik ciśnienia i odpalam auto a wtedy juz wiatraki się nie włączają czyli wedle mnie gaz jest. powiedzcie Panowie co jest? sprzęgiełko umarło czy może jakiś inny czujnik?
  
 
Cytat:
2012-08-07 19:01:16, syncmasters100 pisze:
podepnę się pod post żeby nie robić syfu no bo stała się dziwna rzecz klima świeżo nabita, test szczelności był działało wszystko ok. przez ostatnie upały samochód postał trochę w korkach i sprężarka się wyłączyła myślałem że za gorąco jej i był sto przez ECU ale na następny dzień nie działa dalej i więc co się stało? od pale auto i co dziwne po chwili włączają się wiatraki od klimy a sprężarka stoi. to myślę ze może jakimś sposobem uszedł gaz więc w celu sprawdzenia czy to to odłączyłem czujnik ciśnienia i odpalam auto a wtedy juz wiatraki się nie włączają czyli wedle mnie gaz jest. powiedzcie Panowie co jest? sprzęgiełko umarło czy może jakiś inny czujnik?



U mnie historia podobna,na początku test szczelnosci przeszło i to kilka razy,a w rezultacie jak auto trafiło do goscia co sprawdził porządnie okazało sie,że była nieszczelnosc na sprężarce.
Proponuje wiec zaleciec do speca od klimy,a nie tolko do "nabijacza klimy"
  
 
wiec w czwartek lece do kogos kto zna sie w temacie i w tym sie specjalizuje i cobacze o co kaman z tym wszystkim