Czym spolerować mgiełke lakieru?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Ostatnio polikwidowałem pęcherzyki rdzy w kilku miejscach w aucie. Dzisiaj postanowiłem spolerować pastą polerską mgłę. Jako, że malowałem auto pierwszy raz, widać miejsca malowania. Jednak po zabawie z pastą polerską miejsca widać jeszcze bardziej (zrobiły się ciemniejsze), mimo że są już gładkie. Nie wiem, czy źle dobrany kolor (przed spolerowaniem nie różnił się niczym). Dwa największe i najbardziej widoczne miejsca jeszcze zostawiłem - może źle coś robię.

Pytanie mam więc czym i jak po nałożeniu klaru spolerować lakier do połysku?

pozdrawiam
karbar
  
 
Ja tam bym zastosował papier ścierny 2000 i później paste G3. Wklej fotke tych odbarwień bo nie do końca wiem o jaki efekt chodzi.A co do lakiery to mocno prawdopodobne że kolor ci sie różni, zresztą stary lakier na aucie też sie troche wypalił dlatego jest jaśniejszy od defacto tego który teraz nałożyłeś. No i jeszcze kwestia koloru podkładu bo nie wiem jak grubo kryłeś.
  
 
Wygląda to z grubsza tak:



Co źle zrobiłem?
Udało mi się tylko kupić wodny papier 1200. Czy ten papier + past a lekko ścierna da radę?
  
 
UP. Przy okazji opisze dokładnie o co chodzi.

Nałożyłem podkład, następnego dnia bazę (kilka cienkich warstw - do zupełnego zniknięcia podkładu + 2,3 warstwy). I klar 4-5 cienkich warstw. Kolor wygląda ok ( za wyjątkiem jednego miejsca, ale to już się pogodziłem). W momencie kiedy zabieram się za polerkę (nie ważne czy papier wodny 1200 i pasta polerska, czy sama pasta polerska) lakier pod palcem jest tak samo gładki lub gładszy niż obok, stary lakier, jednak jest zupełnie matowy, bez połysku. Pasta polerska rysy na masce po kilku ruchach wypucowała na lustro. Co więc mogę robić źle? Za cieńko klarem? Gdybam, bo to jest moje pierwsze spotkanie z lakierowaniem.
  
 
Cytat:
papier wodny 1200 i pasta polerska,




za gruby papier ,użyj papieru 2000 o ile nie jest za póżno
  
 
Spieprzyłem tylko klapę i dół drzwi, który i tak nie wyszedł. Słupek przednich drzwi i kawałek nad szybą z tyłu jeszcze nie ruszone. Dobrze....zastosuje się do rady.
  
 
Ok. 2000 + pasta polerska dają efekt, ale!

Poleruje sobie, poleruje - cześć ładnie na błysk, a zaraz obok doszedłem do podkładu. Kupe lakieru zeszło do podkładu, a w jednym miejscu do starego lakieru.

Gdzie popełniłem błąd?

pozdrawiam
  
 
po prostu przesadziłeś tą czynność wykonuje się bardzo ostrożnie i z głową
  
 
Ok. A jak będę robił poprawki to na co zwracać uwagę? Czym zmatawiać, ile warstw, ile zrywać - walić znów podkład czy na stary lakier mogę kłaść bazę i klar?

pozdrawiam
  
 
z tego co widzę masz małe doświadczenie w malowaniu autek ,dlatego najlepiej w Twoim przypadku jest malować całe elementy .Przejścia ,zaprawki to już wyższa szkoła jazdy
  
 
Heh. Nie da się ukryć. Napisałem z resztą, że malowałem pierwszy raz. W takim razie jakie instrukcje, co mam robić? Stosowałem się do instrukcji lakierowania wygooglanych na forum golfa.

pozdrawiam
  
 
Kolego karbar szkoda zabawy z lakierowaniem, ostatnio wycinałem blachę z otworem na wycieraczkę i tez miałem, dawać lakiernikowi do malowania. Skończyło się na domowym wyszpachlowaniu, pryśnięciu 2 warstw podkładu i naklejeniu 2 pasków białego i czerwonego(forma flagi). Kosztowało mnie to flaszkę dla kolegi taty, który wspawywał blachę, podkład w spreyu za 20 parę zł i 2 zł papier samoprzylepny. A efekt zadowalający- brak rudej i wiem, że to jest porządnie zrobione, a nie jak ostatnio lakiernik- panie wspawałem blache wszystko będzie ok a ino wyszpachlował i pomalował.
  
 
cieniowanie pistoletem nie jest łątwe, dlatego jak piszą koledzy łatwiej malować całe elementy, lub dawać taśmę malarską w miejscy gdzie nie będzie mocno widać łączenia...
  
 
Było kolejne podejście. Nieszczęśliwie dałem taśmę na gładkich powierzchniach. Zapomniałem :| Ale mam kolejne pytanie. Ile klaru mam nakładać? Tak, żeby powierzchnia pozostawała chropowata, czy dużo, żeby klar sie zlewał niemal na gładko? pozdrawiam?

(kutwa..klape tez musze poprawiac :| )

pozdrawiam
ps. coraz lepiej sie przy tym bawie ;> Szkoda, ze essi bedzie potem w ciapki
  
 
Lakierem trzeba wyjechac dalej poza miejsce gdzie koćczy sie podkład i zaprawka żeby mieć miejsce do spolerowania jak robisz na styk to ciężko potem dobrze spolerować

Jak masz dobrze dobrany kolor to najlepiej bazą psiknąc wybrane miejsce a klarem cały element
  
 
Ok, a jak dużo klaru?
  
 
ma się zlewać na gładko ,nie przesadź ,uważaj na zacieki
  
 
Cytat:
ma się zlewać na gładko



jak się zacznie zlewać to już za późno będzie
  
 
Ok. Zanotowane. A jak chce pojechac cały element klarem, to czym zmatowic stary lakier? wodna 800 starczy, czy wyjda wtedy rysy? Oczywiscie pozniej odtluszczanie.
  
 
Cytat:
jak się zacznie zlewać to już za późno będzie


ciężko tak komuś wytłumaczyć na odległość ,takie rzeczy się czuje i jest to doświadczenie i żadne posty nie pomogą ,chłopak sam się nauczy na własnych błędach