[ASTRA F] - Naprawa zawiasów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich forumowiczów.

Mam problem z mocno wyeksplatowanymi zawiasami drzwi od strony kierowcy. Mają olbrzymi luz na zawiasach. Czy istenieje jakas metoda naprawy zawiasów bez jakichś poważnych ingerencji blacharskich? Samochód to Astra F

[ wiadomość edytowana przez: kwix dnia 2009-02-22 14:14:23 ]

[ wiadomość edytowana przez: NAZAR dnia 2009-03-05 08:18:05 ]
  
 
Częścią wymienną jest trzpień, który wybijasz. Trochę trzeba się namęczyć. Niestety w obie strony.

Kupujesz części w ASO za grosze.
  
 
Trzpień wymieniłem i zgadza się trzeba się troche namęczyć i rzeczywiście kosztuje grosze. Niestety nie rozwiązało problemu prawdopodobnie wyrobiła się za duża dziurka w zawiasie. I to jest problem co z tym zrobić.
  
 
Rozwiercić dziurkę w drzwiach i dopasować większy trzpień.
To jedyna rzecz, która przychodzi mi do głowy.
  
 
a probowałes dobrac ciut wieksze trzpienie do zawaisów?? moze pasuja od omegi vectry itp??
  
 
witam. niestety wszystkie ople maja takie same sworznie wiec nie będzie taki nic lepiej. co do rozwiertania to gsi ma dobry pomysl tylko zobacz czy masz odpowiedni sprzet do tego poniewaz jezeli wymieniales to wiesz jak tam z dojsciem, niestety jest to czesta bolaczka opli.
  
 
Ja jak miałem problem z zawiasami(duży luz) to rozwiercałem otwór i w otwór wbijałem trzpień zrobiony z używanych zaworów z głowicy
  
 
Alex jestes pewien,że wszystkie Ople mają taki sam sworzeń ?? Tak na oko (nie mierzyłem) kojarzę że Monterey i Frontera mają większe przy tylnych drzwiach (bo to nie są rodowite Ople). Sintra też może mieć większy. Zerknąłbym jeszcze na dostawczaki - Movano, Arenę czy Vivaro.Zarówno na drzwi przednie jak i tylne wrota.
Czy zawiasy klapy tylnej w vanach lub kombi mają taką samą budowę i rozmiary???
  
 
Cytat:
2009-03-22 09:02:14, juniorex01 pisze:
Ja jak miałem problem z zawiasami(duży luz) to rozwiercałem otwór i w otwór wbijałem trzpień zrobiony z używanych zaworów z głowicy



Chyba tak sprubuje zrobić. Te nowe trzpienie okazały się po tygodniu gorsze niż te stare bo drzwi juz tak opadły że rama okna zachacza i słupek. I drzwiami trzeba p*******ć jak w autosanie PKS-u