[MKVII]Wentylator, dmuchawa, nie działa

często palą się ścieżki w skrzynce bezp., albo leca kable a czasami wyłącznik. Przejrzyj skrzynkę, albo puść kablami poza nią do włącznika.

Cytat:

2009-04-03 12:27:53, Adus20 pisze: mojemu koledze tez sie tak stalo, sprawdzilismy biezpiecznik caly, podlaczylismy inny wlacznik, dsalej nic, no to wyciaglismy dmuchawe na krotko dziala, wiec wypadlo na skrzynke, puscilismy tylko + ze stacyjki do wlacznika dlatego zeby wyciagajac kluczyki ze stacyjki wentylator mu nie chcodzil i nie rozladowal akusia, smiga mu to juz 4 m-ac i nic sie nie dzieje

Zrobiłem tak samo. Już rok tak śmigam. I nie mam zamiaru rozbierać i przelutowywać skrzynki

dodam, że trzeba dołożyć na baypasie bezpiecznik, ale jak się spali, to musisz wiedzieć, gdzie go później szukać...

moim zdaniem na99% uszkodzenie wewnatrz skrzynki, czsami jak sie w nia mocno postuka to zadziala - mozna sprawdzic tez inaczej : podlaczyc "+" do srodkowego kabla w przycisku - jesli bedzie normalnie reagowal (tzn wszystkie 3 biegi wentylatora dzialaja) to na 100% uszkodzenie skrzynki.
u mnie jest podlaczony kabel od stacyjki wiec przy wylaczonym kluczyku dmuchawa sie wylacza (niby nie powinno sie tak robic bo dmuchawa sporo ciagnie pradu, ale poki co dziala). mozna podlaczyc przez jakis przekaznik za 1.80zl plus bezpiecznik na kablu - moze to nie jest jakos super estetycznie, ale sumienie czyste i roboty mniej niz przy wyciaganiu skrzynki

[ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2009-10-04 21:00:31 ]

Chetnie sie podepne...

Padla dmuchawa ale jakos inaczej... nie bieg trzeci, a drugi . sprawdzalem rezystory i wydaja sie ok... skrzynka ok bo dziala na pierwszym i drugim... czyzby przelacznik? zdazylo sie komus zeby padl?

Kakiel sprawdzalem rezystor omomierzem... na kazdym mial jakis opor - na zadnym przerwania... czy przypadkiem 1szy bieg nie dziala zalaczajac dwa rezystory szeregowo?

tzn czy jezeli dziala pierwszy bieg, to rezystory sa ok?


EDIT: Fujarka jestem... nie napisalem jednej istotnej rzeczy... na wtyczce na rezystorach tej trzypinowej, srodkowy pin jest mocno przypalony... mozna powiedziec spalony... oczyscilem wszystko ladnie i spryskalem Kontakt Spray`em... Ale kij ma dwa konce - gdzie jest drugi koniec tego "sznurka"? na przelaczniku wlasnie?

[ wiadomość edytowana przez: archivi dnia 2011-06-12 22:14:46 ]

Archivi,podjedz na szrot i pod okiem sprzedawcy/obsługi (czyli dla sprawdzenia,bez kupowania) weź rezystor z MK6 i podłącz go pod przewody dmuchawy (3szt.na kostce-rezystor).To samo z tym pojedynczym.Rezystor MK6-ki połóż luźno,ale coby zwarcia nie zrobić.Przekręć kluczyk i luknij czy masz wszystkie biegi w dmuchawie.Jeśli jest tak jak trzeba,to zostaje Ci kupno rezystora ori.od MK7 lub tańszy MK6 (używka ok 30pln w CK) i chwila rzeźby coby go zamontować z głową i żeby się nie lało na niego.Od zlotu w Sielpi Wielkiej mam u siebie od MK6 i lata do dzisiaj jak ta lala.W moim przypadku najpierw zdechł mi II bieg,potem I,a na końcu III.Mało przyjemna jazda jak deszcz leje i dmuchawa nie działa.Powodzenia.

ps.Jak coś to mam zapasowy/sprawny rezystor od MK6 i mogę Ci podesłać.Jak coś to PW.


[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-06-24 20:53:13 ]

przemo2 - wydaje mi sie ze to nie jest wina opornika... skoro juz przed opornikiem dzieja sie dziwne rzeczy (napiecie 8V) a po podaniu napiecia bezposrednio na styki opornika jest wszystko OK... tak ze opornik to moim zdaniem ostatecznosc.

CKsrv - czyli schemat jest taki, ze + -> skrzynka -> przelacznik (rozdzielenie na trzy) -> skrzynka -> dmuchawa
ale po co to idzie poraz drugi przez skrzynke? przeciez to nie jest zabezpieczone juz na poszczegolnych biegach... no nic... trzeba bedzie znow skrzynke pod mlotek...

btw. skrzynka byla przelutowana jakis rok temu... i tu dla niecierpliwych polecam zamiast bawic sie z wylutowywaniem tych "slupkow" laczacych "obie" plytki, rozciecie ich przecinakiem, a potem zlutowanie... u mnie chodzi bez zarzutu (no o ile dmuchawa nie jest wlasnie tego objawem).

jak ktos ma jakies jeszcze opcje to prosze o opinie jak nie to moze w przyszlym tygodniu wezme sie za skrzynke (nie ma duzo roboty )

dzieki
pozdrawiam

CKsrv - yep - pominąłem rezystory .

a co do drutów - no jednak jest to bardziej pracochłonne - trzeba uważać żeby nie pominąć lutów w środku... poza tym wylutowywanie z dwustronnej plytki męczące ;P

pozdrawiam