Alternator... chyba

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj w dordze na wieś padło mi ładowanie akumulatora (Zaświeciła się lampka od aku i wykrzyknik od handBreak)
Czy to może padł alternator?

Czy zakup z allegro za 219-260 zł jest opłacalny, czy lepiej nie pakować się w takie coś?

linki do aukcji

http://allegro.pl/item619222257_nowy_alternator_daewoo_espero_1_5_nexia_1_5.html

http://allegro.pl/item614209371_nowy_alternator_daewoo_espero_nexia.html


Pozdrawiam
  
 
Alternator na 100%-nie kupuj uzywki-jedz do elektryka i zrób go.Stary(używany)nie będzie lepszy,a zawsze jak zrobisz długo pojeżdzisz.W espero lecą diody-sam pamiętam jak zapłaciłem ok.100-120pln.za naprawę alternatora.
Swoją droga jestem swieżo po naprawie alternatora w leganzie-objawy takie same jak twoje,padły diody i jakas pierdółka jeszcze-kosztowało mnie to 200pln...
Sprawdz jeszcze podłączenia alternatora-jeśli żaden przewód sie nie poluzował patrz góra

[ wiadomość edytowana przez: leszek_espero dnia 2009-05-09 00:12:21 ]
  
 
Cytat:
2009-05-09 00:10:02, leszek_espero pisze:
Alternator na 100%-nie kupuj uzywki-jedz do elektryka i zrób go.Stary(używany)nie będzie lepszy,a zawsze jak zrobisz długo pojeżdzisz.W espero lecą diody-sam pamiętam jak zapłaciłem ok.100-120pln.za naprawę alternatora. Swoją droga jestem swieżo po naprawie alternatora w leganzie-objawy takie same jak twoje,padły diody i jakas pierdółka jeszcze-kosztowało mnie to 200pln... Sprawdz jeszcze podłączenia alternatora-jeśli żaden przewód sie nie poluzował patrz góra
Co do takich tanich altków z allegro mój elektryk skomentował,że to tanie chińskie g... i nie warto tego kupować.
[ wiadomość edytowana przez: leszek_espero dnia 2009-05-09 00:12:21 ]

  
 
Cytat:
2009-05-09 00:10:02, leszek_espero pisze:
Alternator na 100%-nie kupuj uzywki-jedz do elektryka i zrób go.Stary(używany)nie będzie lepszy,a zawsze jak zrobisz długo pojeżdzisz.W espero lecą diody-sam pamiętam jak zapłaciłem ok.100-120pln.za naprawę alternatora.

Sprawdz jeszcze podłączenia alternatora


Jakiej używki ?? Leszek -popatrz zanim napiszesz!

Jedyne rozsądne zdanie w Twojej wypowiedzi , to że to alternator ..no i żeby sprawdzić podłączenia /chociaż b.wątpię czy to ta przyczyna/


seboos ...przede wszystkim...zanim napiszesz cokolwiek "nowego"...
WYSZUKIWARKA!!

Poza tym, nie słuchaj leszka! () .
Absolutnie nie pakuj się w odtwarzanie złoma za 200 (a może 300zł !!)
Kup nowy z alledrogo - masz nóweczkę i gwarantowany(cyjny) święty spokój ,za te same lub czasem mniejsze pieniądze

Jak mnie pamięć nie myli, to u tego drugiego sprzedawcy co zalinkowałeś, Klubowicze kupili (w okresie ostatnich 2 lat) już kilka alternatorów -bez najmniejszych zastrzeżeń więc polecam Sprawdzony człek od alternatorów ..klik!

Powodzenia

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2009-05-09 09:34:35 ]
  
 
Jak nie masz 260 na zakup nowego to wymontuj stary i zawieź go na Braci Mieroszewskich na łąki przy BP
Z twojego starego zrobią Ci nowy i dostaniesz gwarancję

Elementy z allegro polecam od gościa którego wkleił Boguś
  
 
Cytat:
2009-05-09 09:32:55, bogdan1 pisze:
Jakiej używki ?? Leszek -popatrz zanim napiszesz!


Sorry,póżno było,ale tak napisałem jakby mu czasem przyszła ochota na używkę
Cytat:
Poza tym, nie słuchaj leszka!


Dobra rada,bo pewnie elektryk chciał zarobic i tak mi kitu nawciskałSkoro chłopaki kupili nowe na allegro i nic sie z nimi nie dzieje to wg mnie wogóle nie ma dyskusji-też bym wybrał nowy-i tak też chciałem bogdanie1 zrobić,ale...no cóż...elektryk miał większy dar przekonywania,a mnie zależało na czasie
  
 
jak na moj gust mozesz pojechac do elektryka (byle nie lenartowicza) i sie dowiedziec, moesz zrobic regeneracje swojego i jesli bedzie taniej niz nowy to bylo by moim zdaniem lepiej. Choc kazdy wiadomo Ci powie zebys kupil nowy i mial po problemie na kilka lat....
  
 
Cytat:
2009-05-09 10:06:42, krzychu_ch pisze:
Jak nie masz 260 na zakup nowego to wymontuj stary i zawieź go na Braci Mieroszewskich na łąki przy BP Z twojego starego zrobią Ci nowy i dostaniesz gwarancję Elementy z allegro polecam od gościa którego wkleił Boguś



A za jaką kwocinę zrobią mi ten nowy?

Wiesz już jestem bardzo na tak dla tego alternatora od kolegi z Kłodzka co ma za 260zł. Już do niego dzwoniłem czy dałby radę wysłać go jak najszybciej. Ale z ciekawości pytam o tę zamianę/wymianę/naprawę.
  
 
Cytat:
2009-05-09 10:06:42, krzychu_ch pisze:
.."Jak nie masz 260 na zakup nowego to wymontuj stary i zawieź go na Braci Mieroszewskich na łąki przy BP [b]Z twojego starego zrobią Ci nowy[b]..."


A z Espero też tam tak robią ??...bo to CUDA normalnie !!....i to jeszcze zapewne darmo ?! Co to znowu za wizja ??

Więcej latania, cudowania, kombinowania...najeździsz się , naszukasz, narobisz....zostanie Ci w kieszeni "zaoszczędzone" 20zł /a może jak dobrze policzysz ..nawet nie/ - tyle warte dziwne "rady" Kolegów
  
 
W poprzednim wozie naprawiałem tam rozrusznik.
Przewinęli uzwojenia, wymienili szczotki i zapłaciłem 50 PLN
Z esperaka rozrusznik też u nich wylądował (opisywane w innym poście) na sprawdzenie - nie zapłaciłem ani złotówki
Jak oddajesz stary rozrusznik/alternator i kupujesz u nich po regeneracji na 12/24 miesięcznej gwarancji to dostajesz spory rabat
  
 
Cytat:
2009-05-10 11:35:40, krzychu_ch pisze:
W poprzednim wozie naprawiałem tam rozrusznik. Przewinęli uzwojenia, wymienili szczotki i zapłaciłem 50 PLN Z esperaka rozrusznik też u nich wylądował (opisywane w innym poście) na sprawdzenie - nie zapłaciłem ani złotówki Jak oddajesz stary rozrusznik/alternator i kupujesz u nich po regeneracji na 12/24 miesięcznej gwarancji to dostajesz spory rabat


Krzychu...sorry ale brzmi to jak czyste science-fiction !

/i albo tak jest jak piszę albo obudziłeś się ze śpiączki po 10 latach nieistnienia i pamiętasz tylko "stare, dobre" czasy /

Jeśli tak jest faktycznie i to w AD 2009 tooo ...aż mi się ciśnie na usta pewne hasło
, no bo jak nie, kiedy gotów się jezdem założyć, że nigdzie w PL nie uświadczysz czegoś takiego


P.S.
Jeśli opisywany cud nie jest jakimś cudem....cudem, nic jeno gratulować takich warstatuf /


[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2009-05-10 12:59:41 ]
  
 
Zakupiony u kolegi z Kłodzka.

Czekam na kuriera
  
 
Cytat:
2009-05-10 14:44:27, seboos pisze:
Zakupiony u kolegi z Kłodzka. Czekam na kuriera


aleś gupi

za 50zł (albo za "ani złotówki") miałbyś nowy alternator na 24 m-cach gwarancji i (z_utylizowany stary) ..no ji ...jesio pewnie by przyjechały do Cia to zrobić bo blisko


...Star Treck..(czy jak się to tam pisze ... )
  
 
Nie nowy bo regenerowany. Mam znajomego co jeździ espero 6 lat i taki właśnie regenerowany starczał mu na 40 tys. nowy na 100, a regeneracja kosztuje połowę nowego. Więc na to samo wychodzi. A taka gwarancja to wiesz.
PS w ciągu tych 6 lat zrobił 200 tys, więc chyba wie o czym mówi.
  
 
Cytat:
2009-05-10 17:52:00, seboos pisze:
Nie nowy ..


ja tam wierzę krzychuchachowi ....nie Ci
  
 
Kupić nowy, a "zrobić ze starego nowy" to jednak jest różnica panie bogdanie, prawda?
  
 
Mi też pare dni temu padł alternator. Oddałem do regeneracji. 210zł i gwarancja
  
 
Cytat:
2009-05-10 21:49:08, marob90 pisze:
Mi też pare dni temu padł alternator. Oddałem do regeneracji. 210zł i gwarancja


No i właśnie ...sensu nijak się doszukać nie mogę w takim działaniu

Kolego seboos....dla mnie czarne to czarne, białe to białe ...a NOWY to nowy...choćby z g...robiony

/..a poza tem, wpakuj głowę pod zimną wodę !..przecie..jaja sobie robię /
  
 
Wiem Bogdan ironią śmierdzi na kilometry A jak tam sprawa kalendarzy na sosnowiecki rejon?

  
 
Cytat:
2009-05-10 22:46:01, seboos pisze:
Wiem Bogdan ironią śmierdzi na kilometry A jak tam sprawa kalendarzy na sosnowiecki rejon?


Bęc.Trafiony zatopiony