[ MK7, 1,8TD ] Zamek centralny zamyka i znów otwiera

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!
Przejrzałam wszystkie posty nt zamka centralnego i nie znalazłam podobnego problemu. Zamek centralny uruchamiany wyłącznie kluczykiem, przy probie zamkniecia "odbija" i ponownie otwiera wszystkie drzwi. W rezultacie w ogóle nie mogę zamknąc auta, co jest dość kłopotliwe. Gdy działam kluczykiem w drzwiach od strony kierowcy - poruszają sie klamki we wszystkich drzwiach, z wyjątkiem drzwi pasażera z przodu. Gdy działam kluczykiem od strony pasażera - porusza się wyłącznie klamka w tych drzwiach, pozostałe 3 pozostaja nieruchome.

Dwa pytania:
1. Czy jest możliwe szybkie rozwiązanie problemu samodzielnie? Jeśli tak, to proszę o podpowiedź;
2. Jeśli to większy problem, proszę o informację jak można wyłączyć czasowo centralny zamek i zamykać auto tylko ręcznie, tak by w ogóle móc je zamknąć - i używać! jest niezbędnie potrzebne!

Serdecznie pozdrawiam i czekam (niecierpliwie...) na jakąś radę
Kaśka
  
 
Prawdopodobnie problem leży właśnie w drzwiach pasażera ,ale bez rozebrania i sprawdzenia połączeń nic się nie da z tym zrobić .
  
 
A czy jest możliwość żeby czasowo w ogóle zrezygnowac z "usług" centralnego zamka?
  
 
Prawdopodobnie jest to drobna sprawa, mogą byś dwie przyczyny. Pierwsza to mechanicznie zablokowany siłownik który fizycznie się po prostu nie zamyka w ogóle, czasami taki objaw jest jak są niedomknięte drzwi, też zamek zamyka i zaraz odbija. druga sprawa to elektryka.zw tylnych drzwiach są montowane siłowniki pasywne (slave) czyli nie da sie za pomosą nich sterować resztą zamków i z nimi raczej nie ma problemu. w przednich drzwiach montuje sie siłowniki master, które sterują resztą. w nich własnie może się coś spieprzyć, a dokładnie sterowanie. standartowo do mastera podłączone jest 5 kabli: 2 zasilające siłownik, 1 stały (chyba plus w fordach) i 2 sterujące ( pojawja się na nich przejscie z tego 1 stałego, przy otwartym na jednym, przy zamknietym na drugim i tu właśnie bym szukał najszybciej! najprościej to sprawdzić odłączając na chwilę wiązkę idąca do drzwi, Pozdro

[ wiadomość edytowana przez: xplosiv dnia 2009-05-17 16:29:13 ]

[ wiadomość edytowana przez: xplosiv dnia 2009-05-17 16:30:06 ]
  
 
Dzięki za szybkie odpowiedzi... Problem w tym że nie mam pojęcia ktore przewody są od czego, może jest gdzieś na stronie FEFK jakieś zdjęcie? instrukcja?
  
 
zdejmij plusową klemę z akumulatora i centralny zamek przestanie działać, wtedy pozamykasz drzwi normalnie kluczykiem. Pamiętaj ze chwilowy brak prądu może zablokować fabryczne radio itd.
  
 
Otwórz drzwi te z uszkodzonym zamkiem, pomiędzy zawiasami drzwi idzie jedna taka okrągła(chyba) wtyczka - ją własnie odłącz. to jest cała wiązka kabli łącznie ze sterowaniem szyb i lusterek. nie szukasz jakichs tam kabli, tylko odłączasz całą wtyczke. wtedy sprawdz czy zamykając zamki w reszcie drzwi też będą odbijać. ewentualnie trzeba zdjąć tapicerkę drzwi i bezpozrednio odłączyć siłownik ( ewentualnie go wyjąć i sprawdzic)
  
 
Na początek odłącz wiązkę drzwi pasażera (poproś jakiegoś pana) obok zawiasów drzwi masz gumową przelotkę ,którą należy przekręcić tuż przy słupku i odciągnąć . Wtedy prawdopodobnie będziesz mogła zamkąć pozostałe drzwi .
  
 
Cytat:
2009-05-17 16:39:03, edmund47 pisze:
zdejmij plusową klemę z akumulatora i centralny zamek przestanie działać, wtedy pozamykasz drzwi normalnie kluczykiem. Pamiętaj ze chwilowy brak prądu może zablokować fabryczne radio itd.

a po podłączeniu aku jak jest zwarcie - odrazu sie pootwiera, chyba ze autko zostanie bez pradu az do ponownego uruchomienia
  
 
Przelotka odnaleziona i odkręcona. Centralka zamyka 3 drzwi, a te odłączone - zamykaja sie ręcznie kluczykiem. Żyjemy będzie trochę czasu żeby się tym jeszcze zająć w kwestii naprawienia, tymczasem auto do użytku, dziękuję wszystkim i życzę miłego popołudnia
PS i nawet obyło się bez żadnego pana
  
 
Cytat:
PS i nawet obyło się bez żadnego pana



Zuch baba
  
 
czyli wiadomo, że coś ze sterowaniem. w samym siłowniku jest taka zworka ( jak już wczesniej pisałem) prawdopodobnie ta zworka nie odpuszcza, kiedy zamek się zamyka ( i cały czas daje impuls na otwieranie) najprościej będzie ( po zdjęciu tapicerki) przeciąć ten przewód i tyle - w ten sposób z siłownika master zrobisz slave
  
 
To nie zworka, tylko przełącznik, lub jak ktoś woli - switch.
Z tą odpiętą wiązką odrobinę bym uważał, bo może podejść gdzieś pod drzwi i albo sama ulec przecięciu lub połamaniu albo uszkodzić blachę.
Tapicerkę drzwi ściąga się banalnie - kilka śrubek dookoła i 3 na drzwiach (kieszeń od strony zawisu, uchwyt do zamykania i pod klamką). Siłownik niestety przydałby się oryginalny, ze względu na konstrukcję: klamka i i rygiel zamka obsługiwane jednym cięgłem.
  
 
no, switch- przelącznik czyli zworka jak kto woli
  
 
Witajcie ponownie
Odkręcona przelotka rzeczywiście wymaga uwagi, trzeba ją dobrze ułożyc pomiędzy drzwiami a słupkiem, żeby się nie zniszczyła. Wiadomo że jest to rozwiązanie tymczasowe. Postaram się dalej popróbować w najbliższych dniach. Pewnie będę dalej prosić o konsultacje! Raz jeszcze dziękuję za pomoc i dotychczasowe rady, pozdrawiam i dobranoc!

Kaśka