[ MKVII 1.6 16V] Biezrze olej

Witam. Jak w temacie moj escorcik 206kkm ma duze zapotrzebowanie na olej na dzien dzisiejszy jest zalany fordowskim mineralem 15W40. I niestety potrafi połknac 1L na 600km. Wycieków nie ma. Zauwarzyłem tez ze szybko sie grzeje ( naszczescie wentylator sprawny). Co moze byc przyczyną jego apetytu na olej?

Zapewne te oleje sa gestrzejsze i mniej przez pierscionki ucieknie? Essi 1616V A jaka moze byc przyczyna szybkiego grania sie plynu chlodzacego ( gotuje sie)?

[ wiadomość edytowana przez: grzech7171 dnia 2009-07-05 17:14:52 ]

Cytat:

2009-07-05 17:20:54, essi1616v pisze: one mają lepszą lepkość i są na bazie syntetycznej(castrol) a lotos ma większą gęstość... ciocia przyjechała do mnie raz omega i też mówi zebym zobaczył dlaczego sie grzeje... patrze a tam sachara w misce olejowej... a ty możesz mieć walniętą uszczelke pod głowica... a jakbyś czasem lal któryś z tych olejów to daj znać na priva czy jakoś czy mniej ubywa...

Kolego - zastanów się co piszesz. Radzisz wszystkim lanie gęstego oleju do popychaczy hydraulicznych. Latem jakoś sobie poradzi, ale zimą przy mrozach auto albo nie zapali, bo nie będzie miało siły obrócić, lub co gorsza zapali i nie będzie smarować.

Kolego grzech - jak odpalasz masz zimny silnik masz niebieską chmurkę? Sprawdź sobie kompresję, jeśli jest ok, to masz walnięte uszczelniacze zaworowe, jeśli słaba, to zalej gęstszy olej i szukaj silnika, bo nie opłaca się zmieniać pierścieni. Albo trafisz jeszcze na warstwę utwardzoną gładzi cylindra, albo w miękką już i nowe pierścienie zrobią masakrę.