Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
7uk3r0n1n Zlomek Bydgoszcz/Poznan | 2009-09-07 21:15:24 Problem wygląda następująco:
Kluczyk wyjęty/w pozycji 0 - aku 12,4V Kluczyk w pozycji I - aku ok. 12,1V Kluczyk w pozycji zapłon - napięcie na aku zaczyna w bardzo szybkim tempie spadać. dalej jak do 6V nie trzymałem (ok. 2s). Miałem problemy z rozrusznikiem więc po kolei wszystko wymieniałem tzn. szczotki, tulejki są nowe praktycznie. Nadal nie chciał odpalać (tylko przygasały kontrolki). Wymieniłem elektromagnes (odwrotnie to się go podłączyć nie da raczej - dluga sruba pradowa, waska stacyjka, krotka zasilanie szczotek) i zaczęły się jaja. Zaraz po założeniu próbowałem odpalić i za każdym razem wyrzucał bendix, robił pół obrotu i dupa kontrolki gasły, wskazówka obrotomierza chciała się obrócić. To zacząłem latać z miernikiem i włąśnie ku mojemu zdziwieniu napięcie na aku spada w pozycji zapłon, czyli teoretycznie nie wina rozrusznika? Ktoś ma jakieś pojęcie co może być? (Jak chcecie napisać sprawdź masę silnika to powiedzcie gdzie jest w 1.6 CVH bo nie mogę znalezc ) Dzieki [ wiadomość edytowana przez: 7uk3r0n1n dnia 2009-09-07 21:16:10 ] [ wiadomość edytowana przez: 7uk3r0n1n dnia 2009-09-10 20:24:48 ] |
Magik123 Sympatyk FEFK osobowy gdzieś | 2009-09-07 22:10:52 Masz pewnosc ze rozrusznik sam w sobie nie robi zwarcia na uzwojeniu, lub ktoras szcotka sie nie zgrzała z komutatorem? |
7uk3r0n1n Zlomek Bydgoszcz/Poznan | 2009-09-07 22:21:09 Pewnosci nie mam, ale wydaje mi sie, ze na uzwojenie w rozruszniku jest podlaczane napiecie dopiero po przekreceniu kluczyka do konca.. inaczej caly czas by bylo zwarcie (jest przeciez bezposrednio do akumulatora podlaczony) |
7uk3r0n1n Zlomek Bydgoszcz/Poznan | 2009-09-10 20:24:33 Posprawdzałęm tu i ówdzie... po 2 dniach po prostu podłączenia, aku nie obciążony 7,4V. Przy podpiętym kablu do rozrusznika jak i odpiętym po włączeniu zapłonu spada do 6,4V (wiem wiem śmieszne wartości). Obstawiam akumulator do wymiany jednak, skoro odłączanie rozrusznika nic nie zmienia. Dobrze kombinuje?
[ wiadomość edytowana przez: 7uk3r0n1n dnia 2009-09-10 20:25:14 ] |
Blazey Ford Escort mk VII Oława/IJsselstein | 2009-09-10 20:47:51 [ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2009-10-04 20:54:11 ] |
7uk3r0n1n Zlomek Bydgoszcz/Poznan | 2009-09-12 18:20:52 Dla potomnych, to był akumulator. Nowy prawie nie czuje, że sie kluczyk przekręciło. Case closed |