[MKVI] Nietypowy problem z masą - instalacja audio

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Krótko i na temat, auto odebrane z naprawy. W sub słyszę charakterystyczne dudnienie, i ściąganie całej instalacji (świateł, brzęczyk, pompka paliwa czy pracę lasera.) Dzieję się tak zarówno przy słuchaniu radia jak i CD. Przewody przy radiu posprawdzałem.
W przednich głośnikach gra normalnie, dzieje się tak jedynie na tyle.
Instalacja to grube solidne przewody. + z aku, masa - śruba przy kielichu, sygnałowe sprawdzone razem z wzbudzającym.
Akumulator nowy 60 Ah, bezpiecznik przed aku 30 [A], napięcie na aku 13,2 V, gdy podłączyłem masę pod aku, było jeszcze gorzej, bo tylko dudniło.. Czy to na pewno jest problem z masą?

Dzięki za pomoc..

[ wiadomość edytowana przez: qdares23 dnia 2009-11-11 00:31:04 ]

[ wiadomość edytowana przez: qdares23 dnia 2009-11-11 00:31:41 ]
  
 
Miałem kiedys identyczną sytuacje jak podłaczyłem naped z kompa, chodził dobrze ale były własnie takie zkałocenia jak opisujesz i to juz naped wytwarzał, ja bym sprawdził radio najpierw.
  
 
a nie masz pokręteł przy subie albo wzmaku bo jak tam podkręcisz to tak będzie dudnić.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Nie, żadnych potencjometrów przy subbie nie ma, jedynie złączki na przewody +/- idące do wzmaka.
Co do wzmaka to wcześniej grał normalnie.
Posiada on potencjometry amplitudy, przełącznik odcięcia filtra czy podbicia (oddzielnie dla każdego z 2 chan.) ale to wszystko działa prawidłowo, pali się zielona kontrolka sygnalizująca prawidłową pracę. Sprawdzałem oba kanały i to samo.
Subb jest zmostkowany ale jak podłącze go normalnie to bez zmian.

Sprecyzuj o jakie pokrętła przy wzmaku, radiu Ci chodzi.
Radio obejrzałem z każdej strony, jest jedynie za kostką
mały bezp. 10[A] - cały. Na przodzie mam w drzwiach głośniki i grają normalnie, żadnych szumów, wyjmowałem również antenę FM i to samo..

Doczytałem w specyfikacji radia, że ma "Tłumik szumów pulsacyjnych (PNS).. ale problem występuje na tyle więc radio bym wykluczał..


[ wiadomość edytowana przez: qdares23 dnia 2009-11-11 17:32:55 ]

[ wiadomość edytowana przez: qdares23 dnia 2009-11-11 17:34:05 ]
  
 
Witam, po nieco dłuższej przerwie.. Nie było sensu zaczynać nowego tematu, chciałbym dokończyć ten, mianowicie udało mi się rozwiązać problem z owymi zakłóceniami, ściąganiem całej instalacji itd.. Chciałbym by ten post był swojego rodzaju wskazówką/pomocą/metodą dla innych forumowiczów..


Winą okazała się uwalona masa na wtykach RCA (Chinch) w radiu.
zanim jednak to tego doszedłem, warto sprawdzić wszelkie przewody masowe (u mnie 2 brązowe przewody) w kostce ISO za radiem.
Dalej jak koledzy podpowiadali, posprawdzać przewody audio (zasilające +/masę i sygnałowy RCA) oraz sam wzmacniacz. Dalej na alternatorze czasami występował [mk6] filtr przeciwzakłóceniowy, on też może być powodem niechcianych szumów, zakłóceń, warto go sprawdzić. w końcu jeśli wykluczamy w/w. Pozostaje radio..
U mnie właśnie tutaj okazała się wina. Brak masy na wejściu RCA. Postanowiłem zewrzeć jakimś drutem jedną końcówkę do obudowy radia, a drugą do masy RCA i wszelkie zakłócenia ustąpiły, potem wystarczyło wymyślić coś stabilniejszego i trwalszego.
Do tego użyłem zapinki przewodowej, którą zgiąłem i przykręciłem do śrubki obok jakby o tym pomyśleli
Dla posiadaczy pioneerów seria DEH jest bardzo wrażliwa na wyciąganie przewodów sygnałowych podczas pracy radia=wzmacniacza, prawdopodobnie tak załatwiłem sobie masę.

Może to komuś pomoże , bo już chciałem kupować nowe radio..

Prosiłbym również o przeniesienie go do działu "Car Audio"