Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
profil-usunięty | 2010-01-29 16:44:19 A odpalasz eska na luzie i wciskasz sprzęgło przy odpalaniu,czy masz na biegu i wciskasz sprzęgło ? A pytam dla tego,bo może problem tkwi w samym sprzęgle,albo skrzyni,a nie w silniku.
[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-01-29 16:46:35 ] |
czesiek88 essi mk V Pińczów/Lublin | 2010-01-29 16:46:41
Na luzie i wciskam sprzęgło W akcie desperacji już nawet hamulca staram się nie wciskać żeby nie obciążać aku |
profil-usunięty | 2010-01-29 16:49:04 Obiawy troche dziwne.Lepiej pali na zimnym jak na ciepłym.Powiedz kiedy był wym.rozrząd ?
[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-01-29 16:50:41 ] |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2010-01-29 16:50:14 Możliwe, że już kończą się pierścienie-tłoki-cylindry.
U mnie tak jest, ale doleję jakiś zagęszczacz do oleju, może pomoże. Sprawdź kompresję. Bierze Ci olej? JAki masz wlany olej? 10W40? |
profil-usunięty | 2010-01-29 16:52:02 Surec,a może rozrząd o ząbek przestawiony ? |
czesiek88 essi mk V Pińczów/Lublin | 2010-01-29 16:56:51 Rozrząd był wymieniany całkiem niedawno. Od wymiany zrobiłem jakieś 3 tys kilometrów. Mam wlany olej 15w40 i co jakiś 1tys muszę dolać jakieś 200ml czy jest możliwość że to pierścienie dają już o sobie znać? |
profil-usunięty | 2010-01-29 16:59:54
Za gęsty olej jak na zime.Dlatego takie opory.Mocno Ci kopci ? Sprawdz ciśnienie w cylindrach. [ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2010-01-29 17:02:54 ] |
czesiek88 essi mk V Pińczów/Lublin | 2010-01-29 17:06:46
Wiadomo...troche oleju bierze to i troche kopci...bardzo siwego dymu nie puszcza no ale jednak kopci na poczatku tez myslalem o oleju ale problem polega na tym ze ten samochod ma swoje "humory" tzn: tak jak pisalem wczesniej ciezko kreci na zimnym i czesto ma tak na cieplym...ale jednak zdarza mu sie tez odpalac na cieplym "od tyku"...czyli to chyba nie bedzie wina oleju |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2010-01-29 17:44:56 u mnie jest podobnie (tak, jakby się zacinał tłok), ale mam już pierścienie na 3-cim cylindrze wywalone. Kompresja ciepła dała 12 na każdym, ale na zimnym dmuchnięcie powietrzem pokazało, że wali do oleju...
Na początku obstawiałem tulejki w rozruszniku, ale zmieniłem i jest to samo... |
rp-jaca MK VII Łódź | 2010-01-31 12:30:53 Ja mam tak samo jak jest ponizej 5 w minusie tez ciezko kreci mimo ze mam nowy akumulator |
maradona25 Sympatyk FEFK Kielce | 2010-02-01 12:14:32 To ja proponuje wszystkim którzy maja problemy z odpalaniem w mrozie silnika - bo ciężko kręci, zregenerować rozrusznik, tuleje, łożyska, szczotki, - to jest podstawa, dopiero myslec o akumulatorze. 99% ze to pomoże. |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2010-02-01 12:27:45
no ja mam zregenerowany (pisałęm zresztą wcześniej o tym), nowy aku, nowy olej i ciężko kręci. Moim zdaniem, to już wiek silnika daje znać o sobie... |
profil-usunięty | 2010-02-01 12:44:54 Jak jest zima,to musi być zimno.Jak jest zimno to wszystko co ma stan skupienia ''stały''(silnik i jego bebechy),kurczy się,a wszystko co ma stan skupienia ''ciekły''(olej i wszelakie płyny),zagęszcza.Stąd te opory przy odpalaniu,między innymi. |
maradona25 Sympatyk FEFK Kielce | 2010-02-01 13:04:19 Nie wiem jak u was ale jesli chodzi o rozrusznik to w zimie mozna poznac po jego kulturze pracy czy jest oki,
surec co do twojego rozrusznika to pewny jestes ze jest w 100% zregenerowany, ile zapłaciłeś za ta robote. Jezeli rozrusznik jest jak nówka- mówie tu na przykładzie MKVII to kreci jak rakieta - wiem bo sam nie dawno z tym walczyłem, jak silnik był zimny to pomimo tego ze aku był naładowany to przy odpalaniu po -10 stopniowej nocce, restartowało mi kompa bo palił ostatkami sił i do tego przygasaly kontrolki, a po regeneracji kreci jak rakieta. |
surec Sympatyk FEFK Gdańsk | 2010-02-01 17:14:00
sam robiłem, a nie lubię dwa razy robić...Ale rozrusznik swoje lata ma, nawet po remoncie nie będzie jak nowy... |