[MKVII] Spryskiwacze mgłowe, jakie??

a nie lepiej wyciągnąć je z nowego forda, na przykład fusiona albo fiesty? tam chyba też już takie są

Ja kupilem od C3, ladnie pasuja, i maja ten plus ze posiadaja taki nadlew, ktory sie lekko zcina i gwintuje, i wtedy skrecasz sobie je nakretka 8 od spodu, bo na zatrzaski i typowych nie kupisz.

Ja mam to w Vectrze. Pompka jest oryginał, ale zastanawiam sie czy nie dac cienszych przewodow, gdyz u mnie fabrycznie sa dosc grube, co i przy fabrycznych spryskach dawało efekt slabego cisnienia, tak ze na tych do 100km/h jako tako, ale powyzej troche wala za nisko. Regulacji w tych spryskach nie ma.

Minusem jest to ze escort czy Vectra ma je na masce, co przy jezdzie odbija sie negatywnie gdyz sa one troszke za plasko skierowane do szyby. Dobrze bylo by gdy by bylu na podszybiu skierowane prawie ze pod takim katem co szyba.

Cytat:

2010-02-02 19:00:06, CKsrv pisze: raczej odwrotnie. a i tak to nic nie da. "cisnienie" i ksztalt strugi tworzy sie na samym koncu czyli na dyszy.

Dokladnie,jak dasz ciensze bedzie gorzej.

wydaje mi sie ze rozwiazanie niemozliwe do wykonania jezeli ktos uzywa plaskich wycieraczek...

widze ze bede musial zakupic te mglowe spryskiwacze z allegro i przetestowac to na wlasnej skorze




[ wiadomość edytowana przez: srvrserver dnia 2010-02-03 09:24:30 ]

ooo a to bardzo ciekawa informacja... w jakich rocznikach probe byly mglowe spryskiwacze??

kupilem spryski z allegro niby dedykowane do escorta na jeseini i do tej pory leza nie zamontowane... musze sie za to zabrac, tylko wyfdaje mi sie ze na zwyklel pompce moze byc lipa

Cytat:

2011-03-13 22:48:47, Kamil_K pisze: jak coś to ford focus wersja usa ma fabrycznie spryski mgłowe, do kupienia w salonie forda

ktore kosztuja jedyne??

"We Fordzie" nie mają tego amerykańca w Ecat. W żadnym z europejskich Fordów nie ma mgłowych sprysków. Nawet Mondeo MK4 ma zwykłe sikawki.
Spryski od cytryny kosztują ok. 30PLN za komplet.

Takie spryski miałem w peugeocie 206 i gdybym dostał takie tylko w wersji grzanej to ani chwili bym się nie zastanawiał a że tematem już dawno się nie zajmowałem to nadal siedzą w masce grzane oryginały escortowe.

W sumie to system spryski - wycieraczki w escorcie jest rozwiązany..... wrrrrrrr
"sporych epitetów" trzeba by użyć, żeby dosadnie określić "głupotę" takiego rozwiązania, no chyba że ktoś kto projektował to coś po prostu się pomylił a ktoś inny nie skorygował, no nie wiem, mogę sobie tylko gdybać. W każdym bądź razie cały ten system sprysków - wycieraczek w escortach jest dla mnie maksymalnie skopany i tyle.