Zamiana Voila plus na Leonardo

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
na wstępie napiszę że szukałem sporo (i tu i ogólnie w necie)i chyba za dużo przeczytałem i zgłupiałem, opisze co się stało:
jak kupiłem (niedawno) samochodzik to trochę przerywał - nie przejąłem się specjalnie bo było przebicie na jednym kablu - wymieniłem razem ze świecami i ok, liczyłem się zresztą z wymianą dodatkowo płynów, klocków, rozrządu i może coś jeszcze.
W niedzielę okazało się że jakoś sporo pali benzynki i nie działa poprawnie kontrolka rezerwy i wskaźnik paliwa - efekt - skończyła się benzynka, po zalaniu dojechałem do domu, ale w poniedziałek nie odpalił, we wtorek wymieniłem pompę i pojeździłem trochę - tylko na benzynce, bo wyjmowałem akumulator do ładowania - padł na próbach rozruchu - po tej operacji gaz nie działa - na początku nie paliły się diodki (kilka żółtych chyba na przełączniku w kabinie) tylko pierwsza ledwo świeciła. Wygrzebałem kabelek do gazu - mam Voila plus, a miałem od Leonardo - w necie znalazłem schematy - pasuje, wykonałem alpejską kombinację aby uruchomić program diagnostyczny na laptopie (bo tylko dosowa wersja), ale program pisze że nie może się połączyć. Dziś zaświeciły się kontrolki wszystkie na przełączniku gazu, ale gaśnie po przełączeniu na gaz - i wciskanie gazu, bądź przełączanie w trakcie jazdy nic nie daje Dzisiaj tez podpiołem sondę lambda - urwana była - podpiołem do odpowiedniego kabelka w centralce gazowej.
Pojeździłem chwilkę (ze 20 km załatwiając sprawy) - na benzynce wszystko i samochodzik zaczął się dusić, trochę jeszcze udało się pojechać,ale zgasł na skrzyżowaniu i już nie odpalił - całkiem spory kawałek drania pchałem coby zaparkować gdzieś.
Akumulator w efekcie znów się ładuje w domu.
pytania:
1. podejrzewam troszkę filtr paliwa - nie wymieniałem jeszcze - czy to możliwe że tak się zapchał w miarę nagle?
2. czy do centralki Viola plus można się podłączyć tylko na uruchomionym silniku? (z Leonardo w poldku tak miałem)
3. czy jak mam padniętą sondę to mogłem uszkodzić centralkę gazową?
4. a jak nie to czemu nie działa? (obecnie - tak kupiłem - odłaczony jest silniczek, jego miejsce zajmuje śruba)
5. czy może to mieć wpływ na benzynke?
6. może się ktoś orientuje czy Voila plus ma wbudowany emulator lambdy? - w necie znalazłem sprzeczne informacje
7. zastanawiam się czy można ta centralkę (Viola plus) zastąpić Leonardo + emulator - mam jeszcze poldka z roverem 1,6 - i takąż instalacją + bloss - pięknie chodził i mogę wymontować (tam i tak chciałem zlikwidować gaz, no i nie wiem czy po padzie silnika będę go reanimował)
8. dla pewności i tak - z tego co tu wyczytałem - wymienię kopułkę z palcem rozdzielacza i cewkę zapłonową - lepiej samą cewkę czy kupić cały aparat zapłonowy?(no i czy do wszystkich espero 1.5, 1.8 i 2.0 taki sam?) - na allegro widziałem po 50 zł taki -
http://moto.allegro.pl/item944405865_modul_aparatu_zaplonowego_daewoo_nexia_espero.html

wybaczcie przydługiego posta, ale trochę sfrustrowany jestem
i zaniepokojony - w poldoroverze nie miałem takich problemów - kupiłem samochodzik z 200kkm przebiegu, zrobiłem 60kkm i takie unieruchomienia jak teraz były mi obce - gdybym nie zakatował silnika na autobanie pewnie nadal bym nim jeździł - myślałem że kupując esperka będzie lepiej (inne drobne, dokuczliwe usterki, brak czasu i brak kompetentnych mechaników), a teraz po prostu nie wiem co robić i czy czegoś nie zepsułem
a chciałbym doprowadzić to do stanu używalności i jeszcze żyletę zrobić - polubiłem autko i nawet już dostało imię

pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: mifinka dnia 2010-03-11 16:18:22 ]
  
 
W sprawie gazu się nie wypowiem, ale mogę polecić lpg-forum.pl/ (niestety trzeba się rejestrować by wogóle obejrzeć forum) - jest tam kilku instalatorów którzy być może ogarną Twój problem.

Co do aparatu zapłonowego to kopułkę i palec wymień koniecznie. Roboty jest 15 minut, a styki dość szybko się wypalają.
Cewki zapłonowej bym na razie nie ruszał (najpierw wymień kopułkę), a tak wogóle to do czego podałeś link to moduł elektroniczny aparatu zapłonowego, a nie żadna cewka.
W samym aparacie jest jeszcze cewka impulsatora, która też lubi padać, ale jej wymiana to nieco więcej zabawy.
Aparaty zapłonowe do 1,5 i 1,8 (2,0) różnią się tą częścią która wchodzi w blok silnika i łączy się z wałkiem.

Jak wygląda cały aparat do 1,5 możesz zobaczyć w tym wątku: KLIK!

A tak wogóle przejrzyj forum, jest tu mnóstwo informacji o aparacie zapłonowym i problemach z odpalaniem

Pozdrawiam

aha....
sprawdź czy jak będziesz kręcił rozrusznikiem (oczywiście po naładowaniu akumulatora) wskazówka obrotomierza będzie próbowała się podnosić czy będzie zupełnie nieruchoma.


[ wiadomość edytowana przez: barcin dnia 2010-03-10 23:37:52 ]
  
 
Dziękuję za odpowiedz,
troszkę rozjaśniło w sprawie zapłonu na benzynie - jak pisałem nie mam doświadczenia żadnego w tego typu usterkach, a espero mam krótko, teraz już wiem że pomyliłem cały aparat zapłonowy z jego częściami
Na forum najpierw poszukałem zanim się zapytałem, właśnie zainstalowałem naładowany akumulator - odpalił zimny, wiec część moich obaw o totalną awarię wszystkiego odeszła (a przyznać muszę, że nieźle spanikowałem )- z tego co czytałem to tenże właśnie moduł do wymiany, ale poczytam jeszcze

Natomiast otwarte pozostają pytania w sprawie instalacji gazowej - siedzę właśnie w samochodzie, nie mogę połączyć się laptopem z programem od centralki, no i oczywiście gaz nie działa.
Tyle że obecnie migają kontrolki na przełączniku i po przegazowaniu (już rozgrzany troszkę) nie gaśnie silnik jak poprzednio tylko wspomniane kontrolki i tyle - myślę że się przejdę do gazownika z tym, tylko może ktoś miał podobne doświadczenia - a propo mojej centralki wyczytałem że musi się wyregulować sama, ale nic nie było tam na temat aby wogóle się nie odpalała lub odpalała ale nie dawała gazu...

może by w takim razie zmienić troszkę temat i umieścić w nim takie słowa jak "Voila plus", czy "Zamiana Voila plus na Leonardo"? tylko to chyba robota dla moderatora?

pozdrawiam
  
 
Ja mialem leonardo w espero i jakos nie uwazam zeby bylo rewelacyjne... Wg mnie szkoda kasy i roboty - przy II generacji od elektroniki kilka razy wazniejszy jest sprawny i odpowiednio wyregulowany parownik jak to niedomaga to zadna elektronika tego prawidlowo nie skoryguje , zaworek z silniczkiem krokowym jest po prostu za wolny na korekcje mieszanki w czasie rzeczywistym ...
  
 
Witam,
może i szkoda kasy, aczkolwiek cały czas mam poldka w którym mam niezbędne części - czyli super działającą instalację - jak będę reanimował poldka to instalację i tak wywalę, a jak oddam na żyletki to też mogę wyciągnąć...
Silniczka krokowego nie chcę - na silniczku z dobrze wyregulowaną instalacją (znalazłem dobrego gaziarza i sam wszystko kontrolowałem przy okazji - voltomierz + AVR w kabinie) poldek palił ok 11-12 w mieście i 8 w trasie (jazda "po znakach") 9l (normalnie) i ok 11 (120-150-vmax), a na dobrze ustawionym blosie (mieszanka ciut bogatsza coby się lepiej zbierał i przede wszystkim zaworów nie wypalał) w mieście palił podobnie (różnice w granicy błędu), w trasie 6l (jazda "po znakach") 7-8l normalnie, do 11l (120-170-vmax), przy tym lepiej jeździł zarówno na gazie jak i na benzynce - to mnie przekonuje do blosa, na dodatek mieścił się w normach spalin.
Natomiast o wymianie centralki pomyślałem dlatego że:
1. obecna Voila Plus odmówiła posłuszeństwa po wyjęciu akumulatora i nadal na benzynie jeżdżę, a w Leonardo nie było tego problemu, no i soft windowsowy bez żadnych kombinacji alpejskich
2. myślę że obecna instalacja jest nie "do końca pewna", a robiąc kilka rzeczy od nowa mogę być jej "bardziej pewny"
3. zapewne nie będę miał odpowiednich funduszy coby sprawę powierzyć gazownikowi i lepiej abym to sam zrobił, tylko nie wiem czy to nie za bardzo skomplikowana sprawa jak na moje skromne umiejętności (aczkolwiek jak pojechałem na finalne ustawienie blosa na analizatorze spalin to gaziarz nie chciał uwierzyć że sam go ustawiałem wcześniej i skasował tylko za diagnozę, bo stwierdził że ustawiać nie ma czego ).

ps.:
nie orientowałem się jeszcze czy jest jakiś wątek z mechanikami lub/i gaziarzami godnymi polecenia w wawie, jak znajdę to dopiszę swojego, a jak nie znajdę to założę i polecę, mógłbym jeszcze polecić jednego mechanika typowego i jednego elektryka - mam dobry miernik - jeździłem po mechanikach i elektrykach polonezem i widziałem ich stosunek do autka... i efekty pracy...
aczkolwiek te ceny ...
  
 
Jak dasz radę przełożyć instalację z poldka to się nie zastanawiaj i ładuj blosa - do tego dobra regulacja (blosa oczywiście) i zapominasz że masz gaz.

-----------------
Błędy w aucie są zawarte między oparciem fotela a pedałem gazu