[MKVII] Doszczętny brak mocy i szarpanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przegladałem forum ale nie znalazłem nic konkretnego. A mianowicie Eskort Mk7 1995 1.6 16V Zetec.
Auto pali ale gdy siadam i jade jest masakra. dodaje gazu a on zamiast przyspieszac to zwalnia żeby w miare jechac musze trzymac gaz na samym spodzie. po za tym strasznie nim telepie (na postoju całą buda nawet ) tak ze rece bola od trzymania kierownicy dzieje sie tak tylko na biegu i to każdym ) , bo jak wrzuce na luz to szarpania juz nie ma.
Dawniej było tak tylko na zimnym a teraz nawej jak ma odpowiednią temperature to nic sie nie poprawia. To nie jest jazda tylko męczarnia nie wiem juz co mam zrobic bo wymienic wszystko nie problem ale tez nie chce pakowac kasy . Dodam ze swiece i kable wymienione, filtr paliwa i powietrza, olej 3 miesiące temu, rozrząd na jesień tamtego roku pompa wody też. Proszę was o pomoc. Z góry dziękuję.


[ wiadomość edytowana przez: maczo_8 dnia 2010-04-13 08:17:05 ]
  
 
może trzebaby sprawdzić pompe paliwa.

-----------------
Nie bierz życia na serio, i tak nie wyjdziesz z niego żywy..
  
 
a na obroty na luzie wchodzi?
Szarpie na każdym biegu jednakowo, jałowy ok?
Możliwe, że cewka, możliwe, że Edis, może także kable lub świece, pomimo, że nowe...to zdarzają się wadliwe. Świece wykręcałeś i patrzyłeś? Możliwe, że coś nie teges z paliwem, pompa, wtryski, jakiś czujnik?
Kody błędów sprawdzałeś?
  
 
no własnie nie sprawdzałem. wiem ze cieżko to jest tak napisac ale juz sam nie wiem co mam z tym zrobic. tak na kazdym bigu tak samo szarpie na jałowym wchodzi na obroty ale słysze jak by sie meczył.
  
 
a sonde lambda sprawdzales??
  
 
Potwierdzam, sonde wypiąć i jezeli to ona winna, powinno pomóc.