Temeratura

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem tego typu że u mnie wskaźnik temperatury silnika lekko jest dochodzi do skali czyli po uruchomieniu silnika podnosi się minimalnie.Czy jest to jakiś problem?
  
 
Cytat:
wskaźnik temperatury silnika lekko jest dochodzi do skali


Składnia zaiste zadziwiająca.
Zmusiłem mózg do wytężonej pracy i wyszło mi, że prawdopodobnie termostat zaczyna przepuszczać płyn chłodniczy zanim silnik osiągnie temperaturę roboczą.
Teraz przy pomocy równoważnika:
Termostat do wymiany

Teraz w zastępstwie bogdana1:
zanim zapytasz - sprawdź w wyszukiwarce...

Pzdr.
  
 
to czyli gdzie mam go szukać tego termostatu?
  
 
Paczaj w tym no... kurde jak to się zwało. yyy. no ten tego... wyszukiwarce
  
 
Cytat:
2010-06-23 18:48:02, seboos pisze:
Paczaj w tym no... kurde jak to się zwało. yyy. no ten tego... wyszukiwarce


a ja bym dla odmiany ..szukał w ....samochodzie
  
 
idę poszukać
  
 
A ja powiem mądrzej.
Wiem co to jest i nie jest to na 1000 % Termostat, nie pakuj się bez powodu w nie duże lecz nie potrzebne koszta.
Jest to czujnik temperatury, który znajduję się w Głowicy za Alternatorem pod jakby Kolektorem.
Są tam dwa. Jeden steruje komputerem ( jak by padł miałbyś problem ), drugi właśnie ten struje wskaźnikiem na liczniku.
Przy odrobinie umiejętności wymienisz go sam kluczem 13.
Ciężko się dostać.
Ułamał się łepek i spadł kabelek.
Czujnik nie jest drogi. Około 15 zł.


[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2010-06-23 19:10:38 ]
  
 
Cytat:
2010-06-23 19:08:57, Ikarus260 pisze:
A ja powiem ...


JASNOWIDZ ???
  
 
Prawie
Przerabiałem to w dwóch samochodach. Espero i Nexia.
Wygląda tak.

Czujnik. Mały łepek musiał się urwać.

[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2010-06-23 19:30:56 ]
  
 
ale ten mały łepek przy termostacie jest cały,a po za tym to i tak muszę wjechać na kanał skoro to jest na dole silnika.


[ wiadomość edytowana przez: nergal4118511 dnia 2010-06-23 19:40:01 ]
  
 
To nie jest termostat. Pojedź do mechanika, bo widzę że nie wiesz o co chodzi
Powiedz, żeby sprawdził Ci czujnik temperatury, bo nie pokazuje. Będzie widział o co chodzi. Koszty wymiany nie duże.
  
 
Ikarus zapytam już ostatni raz,ten czujnik co pokazałeś na foto jest tam gdzie opisałeś tak? czyli za kolektorem gdzieś tak?
  
 
Tak. Ciężko się dostać do niego. Mechanikowi zajmie to jakieś 10 minut z podniesieniem go do góry i opuszczeniem.
  
 
Dzięki Ikarus czyli mam kanał i robię to na miejscu rozumiem.
  
 
Tak tylko zlokalizuj ten czujnik pierw byś głupot nie na robił. Można go dostrzec od strony rozrządu.
Zajrzyj z latarkę między alternator, a blok silnika. Od góry.
Będziesz widział ten czujniczek bez łba. Jeśli tak jest to nie będzie kabelka. Jeśli jednak się mylę to będzie tam szedł taki cienki kabelek z taką czarną plastikową końcówką prostokontną. A jak nie to ten kabel będzie gdzieś wisiał. Znajdziesz.
  
 
Idę zobaczyć póki widno i ci odpowiem.
  
 
Czekam z niecierpliwością, czy to to co myślę i tak bardzo przekonany jestem.
  
 
jest zbyt ciemno i nic nie zobaczę,ale szukałem tego na bloku silnika pod alternatorem wydaje mi się że dobrze cię zrozumiałem.
  
 
Podświetl latarką. Między alternatorem, a blokiem. Poświeć dokładnie na blok. Na pewno zobaczysz

Może to Ci coś pomoże.

Weź pod uwagę, że głowica leży do góry nogami.

Jest to czujnik numer 1





[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2010-06-23 20:56:54 ]
  
 
no to już teraz wiem wszystko dziękuje ci bardzo za pomoc wydaje mi się że żadnego małego kabelka mimo wszystko tam nie było.Jutro w ciągu dnia zobaczę.No a jeżeli ta wskazówka mimo wszystko dochodzi do pierwszej kreski to nic nie zmienia myślisz że jest to jednak ten czujnik?

[ wiadomość edytowana przez: nergal4118511 dnia 2010-06-23 21:49:07 ]