Problem z check engine

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Jestem posiadaczem corollki z 2002 r. 1,6 vvti przebieg 160tyś. Od pewnego czasu mam problem z lampka check engine. Kiedy zapaliła się pierwszy raz badanie komputerowe wykazało błąd sondy lambda 1. Mechanik stwierdził że sonda uszkodzona i trzeba wymienić. Kupiłem więc sondę denso DOX-0254. Mechanik wymienił błąd skasował i byłem zadowolony że problem z głowy ale po przejechaniu ok 70km lampka znów się zapaliła. Pojechałem znów do gościa i znów błąd sondy 1. Poradził mi żeby wymienić świece bo były już kiepskie wymieniłem również filtr powietrza błąd skasował ale po przejechaniu 90 km znów lampka się zapaliła. Teraz już sam nie wiem co robić mechanik mówi że być może sonda nie właściwa lub katalizator do wymiany. Samochód jest zmulony ledwo wyciąga 100km/h ale spalanie nie jest wielkie bo ok 6,8-7l. Poradzcie co może być przyczyną?
  
 
Cytat:
2010-06-28 19:59:05, olifernos pisze:
Witam. Jestem posiadaczem corollki z 2002 r. 1,6 vvti przebieg 160tyś. Od pewnego czasu mam problem z lampka check engine. Kiedy zapaliła się pierwszy raz badanie komputerowe wykazało błąd sondy lambda 1. Mechanik stwierdził że sonda uszkodzona i trzeba wymienić. Kupiłem więc sondę denso DOX-0254. Mechanik wymienił błąd skasował i byłem zadowolony że problem z głowy ale po przejechaniu ok 70km lampka znów się zapaliła. Pojechałem znów do gościa i znów błąd sondy 1. Poradził mi żeby wymienić świece bo były już kiepskie wymieniłem również filtr powietrza błąd skasował ale po przejechaniu 90 km znów lampka się zapaliła. Teraz już sam nie wiem co robić mechanik mówi że być może sonda nie właściwa lub katalizator do wymiany. Samochód jest zmulony ledwo wyciąga 100km/h ale spalanie nie jest wielkie bo ok 6,8-7l. Poradzcie co może być przyczyną?


Masz ta stara sonde czy wyrzuciles?? jaki byl kod bledu????
Moge to naprawic ,masz dosc blisko do Katowic,jesli chcesz.
  
 
masz gaz??
  
 
Nie nie mam gazu. Pierwsza diagnoza ustaliła złą pracę sondy - tylko w przedziale górnym tj. od 0,69 - 1. Sonda nie pracowała w dolnym przedziale. Błędów nie spamiętałem. Były trzy. 1 dotyczył sondy pozostałe dwa katalizatora. Sondę wymieniłem ale błąd dalej wyskakuje. Słyszałem, że błędy odczytywane z "laptopowych interfejsów" często są źle interpretowane i są różne od błędów zczytywanych w ASO. Nie wiem chłopaki jak możecie to doradźcie bo szkoda mi i czasu i pieniędzy bo zdarzyć się może, że wymienię połowę samochodu a check engine dalej wyleci...
  
 
Cytat:
2010-06-29 20:36:52, olifernos pisze:
Nie nie mam gazu. Pierwsza diagnoza ustaliła złą pracę sondy - tylko w przedziale górnym tj. od 0,69 - 1. Sonda nie pracowała w dolnym przedziale. Błędów nie spamiętałem. Były trzy. 1 dotyczył sondy pozostałe dwa katalizatora. Sondę wymieniłem ale błąd dalej wyskakuje. Słyszałem, że błędy odczytywane z "laptopowych interfejsów" często są źle interpretowane i są różne od błędów zczytywanych w ASO. Nie wiem chłopaki jak możecie to doradźcie bo szkoda mi i czasu i pieniędzy bo zdarzyć się może, że wymienię połowę samochodu a check engine dalej wyleci...


Jak zapne tester to bede wiedzial co trzeba zrobic.Jezeli sonda wisi na wysokim ,to napewno nie sonda jest powodem.Dlatego zalozymy stara.