[MKV] 1,4i Mono problem z obrotami

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam z wcześniejszym problemem się uporałem ale zaczne po kolei:
1. Silnik 1,4i Monowtrysk
Auto nagle zaczeło mi palić 13-15PB w mieście.. komp wyrzucał błąd zbyt bogata mieszanka sonda pracowała w zakresie 0,5V-0,9V
chyba coś nie stykało przy kostce spalanie znowu w normie ale...

2.
Jak odpale auto po całonocnym postoju to one strasznie szarpie
1 bieg ruszam dodając gazu auto najpierw chamuje (dusi)a potem strzał taki że kark łamienie i ciagnie jak oszalałe i tak na każdym biegu
3. Jak się lekko zagrzeje to jest fajne zrywne (wrzyciu bym nie przypuszczał że 1,4 potrafi tak fajnie elastycznie jeździć

4. Jak silnik zagrzeje sie mocno tzn między połową skali a czerwonym polem to już wszystko wraca do normy tzn
Nie szarpie i normlanie jedzi już nie jest takie zrywne (czuć że moc spada lekko)
5 na begu jałowym czasami strzela bardzo cicho z wydechu tak jakby zapłony wypadały
6. jak jest zimny to czasami potrafi zgasnąć przy wysprzegleniu lub wrzuceniu na luz gdy dojeżdzam do skrzyzowania

7. Jeżeli auto jest zimnne to pedał w podłogę wskazówka stoi idelanie na 7Tyś i elegancko się odcina
a jeżeli silnik gorący to pedał w podłodze wskazówka 7tyś spada do 6,5tyś i znowu 7 i zas spada do 6,5 tak jakby nie dostawał paliwa albo za mało...

8. Swieczki motorcraft po normalnej jeździe koloru jasny brąz
po tej przegazuwce na gorącym silniku to juz są ciemny brąz

9. Przy jeździe po wyżej 3tyś coś swiszczy jakby turbina była na biegu jałowym tego nie ma tylko pod obciązeniem

CO ZROBIŁEM
1. Czujnik temp cieczy -------sprawny
2. Czujnik temp powietrza -- sprawny
3. TPS brak izolacji na kablach---poizolowane
4. Komp daje błąd zbyt uboga mieszanka
5. wężyki podciśnienia wszystkie ok
6. Odma czysta
7. w ssaku powietrza jest taka klapa do ciepłego-zimnego powietrza sterowana poprzez podciśnienie ten wąż też zaślepiłem bo tam jakby coś ciągło lewego....
Nie mam pomysłu
Może to być wina syfu w filtrze paliwa?
Dodam jeszcze że czasami po sotrej jeździe smierdzi z tłumika zgnitym jajem


[ wiadomość edytowana przez: Miro dnia 2010-07-03 23:49:00 ]
[ powód edycji: nawias ]
  
 
u mnie jest podobnie
  
 
Ciśnienie zmierzyłem na odpalonym silniku przy różnych obrotach równy 1Bar...
Nie mam pojęcia co jest nie halo dodam że jeden dzien jechałem i było idealnie
  
 
U mnie było podobnie w orionie i sobie poradziłem... ja to po prostu sprawdziłem czujnik polozenia przepustnicy i okazalo sie ze kabelki byly odizolowane i jeden byl urwany (przez to dziadostwo szarpalo go czasem, brakowalo mocy i gas jak wybijałem na luz)... po zlutowaniu i izolacji auto przestalo palic 25L i spadlo do 15L potem wymienilem termostat i palilo 8-9 w miescie...i sprawdz jeszcze MAP-a bo moze byc przytkany
  
 
Podmień potencjometr przepustnicy bo prawdopodobnie on świruje. Co do zgniłego jaja to jest to możliwe jak masz kata Nie wiem czy w innym wypadku może to wystąpić.




  
 
No ale komp nie wywala żadnego błedu dotycczącego TPS'a
Jedynie czasami zbut uboga mieszanka
Ale to napewno nie wina sondy i czujnika temp cieczy i powietrza spalanie też już jest dobre ok 9-10L na 100Km w miescie

jedyny mankament to jak auto zimne to kangurzy przy dodawaniu gazu.... wkurzające jest to.. i czasami jak silnik rozgrzany to potrafi zgasnąć przy wysprzegleniu np. jak dojeżdza się do skrzyżowania... Czujnik VSS czy odpięty czy podpięty to róznicy nie ma... to akurat dzieje się sporadycznie....

Tps nie ma izolacji na sobie ale poizolowałem kable taśmą czy faktycznie on może być nie sprawny?? wkońcu to potencjometr... więc faktycznie może sie już wyślizgał...