[MKVII]Padł rezystor czy dmuchawa?

Witam,
wiem ze tamat był wałkowany kilkanascie razy ale nie znalazłem bezpośrednio dyskusji o moim problemie. Sprawa ąda następująco: pewnogo dnia nawiew przestał poprostu działać, żaden bieg nawet 3 tak jak się zdaża w większości sytyłacji. Co może być problemem? Dmuchawa, rezystor czy skrzynka? Rezystor udało mi się wyciągnąć i wygląda on tak:




Tak chyba nie powinień wyglądać. Jeszcze problem był wcześniej w zimę dmuchawa piszczała ale często przestawała. Na zimnym powietrzu czasem na ciepłym w lato wogóle. Potem padła. Mam akurat okazje kupić całą dmuchawe wraz z rezystorem. Potrzebuje szybkiej odpowiedzi gdyż dzisiaj chcę pojechać.

Nie mam bladego pojęcia jak skręcić te kable... Jakaś pomoc albo instrukcja.

Polecam zapoznanie sie z obsługa prostego multimera i pomiary.
Poza tematem będe musiał zapodac wiekszy monitor - ze zdjęciami to "ciut" przesadziłes

podalacz plus akumulatora do 3 nozek od rezystora oczywiscie podlaczonego i dotykaj osobno kazdej nozki jesli dmuchawa ruszy to wszystko jest z rezystorem ok byc moze jest to wina skrzynki bezpiecznikow tak bylo w moim przypadku