Elektrytka Carina E 1.6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam mały problem z elektryką. Tzn, jak włączam awaryjne lub kierunkowskazy to przygasa mi deska rozdzielcza oraz światła przednie i tylne. w momencie zapalania się żarówek kierunków. Przy ruszaniu, jak obroty są z niskie to gaśnie mi radio w taki sposób jak przy odpalaniu auta. Tak samo gaśnie mi radio przy wyłączaniu auta. Mimo że jest ustawiony kluczyk w pozycje ACC.

Ktoś miał może podobny problem??

Czy to masa gdzieś nie styka, czy może coś innego?? Gdzie mam sprawdzić połączenia masowe, jeśli to masa??

Pozdrawiam.
  
 
Wygląda jakby alternator padał...
  
 
mam tez wrazenie jakby akumulator nie byl ladowany do konca. jak zgasze silnik i radio troche pogra to starczy na pol godziny. kiedys pol nocy gralo i nic nie bylo...
  
 
Cytat:
2010-11-12 21:29:30, kleeb pisze:
mam tez wrazenie jakby akumulator nie byl ladowany do konca. jak zgasze silnik i radio troche pogra to starczy na pol godziny. kiedys pol nocy gralo i nic nie bylo...


Trzeba zmierzyc ladowanie, pobory spoczynkowe,i wykonac test obciazeniowy.
Jak masz jakis miernik to sobie mozesz sam zdiagnozowac ,jak nie to jedz do elektryka.
  
 
w jaki sposob zmierzyc ladowanie?? podlaczyc miernik do akumulatora na dzialajacym silniku??
  
 
Cytat:
2010-11-14 10:40:46, kleeb pisze:
w jaki sposob zmierzyc ladowanie?? podlaczyc miernik do akumulatora na dzialajacym silniku??


Wlaczasz silnik i swiatla mijania czekasz az silnik zejdzie na bieg jalowy,mierzysz 13.5-14,6 Vjest ok.Jak jest 13V to jeszcze obleci,ale mniej to juz jest brak ladowania.
Pozniej wyciagasz klucz ze stacyjki zdejmujesz kleme-ktora ci wygodniej -zapinasz amperomierz pomiedzy koncowke akumulatora ,a kleme ktora wlasnie zdjales-zakres na 10A ,zamykasz zamek lub z pilota lub zalaczasz alarm w zaleznosci co masz...czekasz jakies 2-5 minut az pobory sie ustabilizuja.Ma byc mniej niz 0,06A jezeli jest wiecej tzn ze cos ci prad wyzera z akumulatora,i trzeba szukac co.
Test zdolnosci rozruchowej robi sie specjalnym przyzadem obciazeniowym,ale na to samo wyjdzie jak zmierzysz do ilu Volt spada napiecie podczas krecenia rozrusznikiem.
W tym celu wyjmujesz bezpiecznik EFI zeby silnik nie odpalil,krecisz przez 5 sekund rozrusznikiem i mierzysz jednoczesnie napiecie na zaciskach akumulatora.Test mozesz ze 3 razy powtorzyc i jezeli napiecie spada ponizej 10V podczas krecenia to akumulator do wymiany.
Oczywiscie jezeli masz za duze pobory lub slabe ladowanie to najpierw trzeba zaladowac akumulator na maxa.
Klemy i czopy akumulatora trzeba oskrobac nozem do czystego metalu poskrecac i zasmarowac -w tej kolejnosci
Nie skrobac olowiu papierem sciernym ani szczotka druciana,powierzchnia ma byc mozliwie gladka wtedy dluzej zachowa dobry kontakt.
  
 
jeszcze nie patrzylem miernikiem, bo takowego nie posiadam, ale chcialem rozebrac alternator. wyjalem go i nie dalem rady sie dobrac. za bardzo pordzewialy sruby...
  
 
Cytat:
2010-11-23 23:58:46, kleeb pisze:
jeszcze nie patrzylem miernikiem, bo takowego nie posiadam, ale chcialem rozebrac alternator. wyjalem go i nie dalem rady sie dobrac. za bardzo pordzewialy sruby...


No to sie ze zadu zabierasz do tematu
Najpierw sie diagnozuje ,potem rozkreca ,i nie chodzi tu o to zeby sie nie narobic W starym aucie jak cos dziala to lepiej nie ruszac.
  
 
hehe
  
 
złożyłem wszystko do kupy. zaczelo dzialac dobrze. odpalilem wszystkie odbiorniki pradu jakie mam i nic nie przygasalo. moze to byc wina klemy minusowej ze dobrze nie stykala?? obczyscilem ja bo nie wygladala za dobrze od wewnetrznej strony.
  
 
Cytat:
2010-11-27 13:44:30, kleeb pisze:
złożyłem wszystko do kupy. zaczelo dzialac dobrze. odpalilem wszystkie odbiorniki pradu jakie mam i nic nie przygasalo. moze to byc wina klemy minusowej ze dobrze nie stykala?? obczyscilem ja bo nie wygladala za dobrze od wewnetrznej strony.


No jak nie, jak tak.