[MKVII] Tarcza rozgrzana do czerwoności

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Dzisiaj spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja z moim Essem. Mianowicie dojeżdżam autem do pracy i po zrobieniu ok 90km w jedną stronę zauważyłem takie zjawisko:


Dzieje się tak tylko z prawej strony, klocki i tarcze wymieniane były ok 3tyś km temu. Jestem za granicą, więc poza oddaniem auta do warsztatu nie mam chyba zbyt wielu możliwości

Dodam, że koło nie stawia takiego oporu żeby jakoś specjalnie czuć ściąganie na tą stronę ( a były prędkości do 130km/h ). Jednak czuć, że delikatnie silnik bardziej się męczy przy rozpędzaniu itd. Nie za bardzo wiem co trzeba sprawdzić w tym wypadku, co może powodować takie objawy ?


[ wiadomość edytowana przez: BogdanROX dnia 2010-11-15 21:21:51 ]
  
 
ale lewarek i klucz do kół to chyba masz??
  
 
Mam, ściągnę koło i co obadać ? Klocek i zacisk ?
  
 
przewód elastyczny zaciśnięty przez korozję .
  
 
Cytat:
2010-11-15 21:33:48, BogdanROX pisze:
Mam, ściągnę koło i co obadać ? Klocek i zacisk ?



sprawdz czy klocek nie wypadł z jarzma. mnie np po wymianie klocków zesuneła sie taka blaszka co naklejaja na klocki, i klocek zablokował sie o jarzmo, i sie skrzywił. ewentualnie z jakiegos powodu tłoczek sie nie cofnął. no ale to to juz ty musisz zobaczyc co i jak


[ wiadomość edytowana przez: lukas1986 dnia 2010-11-15 21:43:35 ]
  
 
Mialem cos podobnego w mojim essim i tez nie moglem dosc o co biega okazalo sie ze jedna sekcjia w pompie hamulcowej padla.
  
 
Zacznij od wyjecia przewodu elastycznego z blaszki mocowanej do amortyzatora. Jesli to nie pomoze to czyszczenie i smarowanie zacisku Z tymi rzeczmi poradzisz sobie bez mechnika, skomplikowanych narzedzi i genialnej wiedzy! Pozdrawiam!
  
 
Coś ewidentnie trze, teraz kwestia co jest przyczyną. Zdejmij koło i oblukaj. Powciskaj hebel i zobacz co się dzieje, co się blokuje i kiedy.

[ wiadomość edytowana przez: surec dnia 2010-11-15 22:34:18 ]
  
 
boguś - a odpowietrzałeś hamowniki po wymianie klocków? Sprawdź, czy tłoczek odpuszcza jarzmo po puszczeniu hamulca.
  
 
Hamowniki były odpowietrzane 2x, bo po wymianie coś ciągle dziwnie słabo pracowały. Pamiętam, że podczas wymiany klocków był problem z jednym tłoczkiem, nie chciał odpuścić łatwo. Postaram się dzisiaj po robocie obadać temat i dzięki za odpowiedzi
  
 
miałem to samo u siebie - wymień przewód hamulcowy ten elastyczny i pozbędziesz się problemu
  
 


Tak to wygląda. Tarcza i klocek zostały zamordowane, nie mam pewności czy zacisk też trzeba będzie zmienić w takim wypadku ? Obejrzałem przewody i wyglądają w porządku...
  
 


Obejrzałem przewody i wyglądają w porządku...


Masz sprawdzić czy objemka metalowa trzymająca przewód przy amortyzatorze nie zacisnęła sie od korozji .To miejsce jest odpowiedzialne za takie cuda.Element na pierwszym planie KLIK
  
 
Bogdan,wrzuć przód na jakieś klocki,odpal go,wciśnij hamulec a druga osoba niech luka jak zachowuje się jarzmo,czy wraca czy nie,może to być nie wracający tłoczek,na 95% obstawiam przewód elastyczny,ze starości sparciał i tu jest problem,zobacz też tą opaske która trzyma go przy amorze,a tak w ogóle to jak będziesz zakładał nowe tarcze to rozbierz to w pi.....du na czynniki pierwsze,wyczyść wszystko,kup se smaru miedzianego,nasmaruj prowadnice,niech tłok wyjdzie z 1 cm. wyczyść syf w okół niego i zmień te przewody a całość złóż do kupy,zrób to raz a porządnie
zestaw naprawczy

[ wiadomość edytowana przez: zigg dnia 2010-11-19 16:27:06 ]
  
 
przewody sobie możesz oglądać co najwyżej....
Odkręć całkiem ten przewód elastyczny i spróbuj dmuchnąć przez niego, jak ci się uda to nie przewód. Nie kombinuj z klockami i tłoczkami, tylko zacznij od przewodu.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Też podobne cuda u mnie się działy i odpowiedzialny za to był przewód.
  
 
Cytat:
2010-11-19 16:22:42, zigg pisze:
Bogdan,wrzuć przód na jakieś klocki,odpal go,wciśnij hamulec a druga osoba niech luka jak zachowuje się jarzmo,czy wraca czy nie,może to być nie wracający tłoczek,na 95% obstawiam przewód elastyczny,ze starości sparciał i tu jest problem,zobacz też tą opaske która trzyma go przy amorze,a tak w ogóle to jak będziesz zakładał nowe tarcze to rozbierz to w pi.....du na czynniki pierwsze,wyczyść wszystko,kup se smaru miedzianego,nasmaruj prowadnice,niech tłok wyjdzie z 1 cm. wyczyść syf w okół niego i zmień te przewody a całość złóż do kupy,zrób to raz a porządnie zestaw naprawczy [ wiadomość edytowana przez: zigg dnia 2010-11-19 16:27:06 ]



Jak najbardziej chciałbym zrobić to porządnie, bo już mnie szlag trafia że muszę wymieniać dopiero co świeżo założone tarcze i klocki . Niestety jestem za granicą i nie mam dostępu do żadnych narzędzi żeby samemu coś zdziałać poza ściągnięciem koła. Myślę kupić ten zestaw naprawczy, przewody, tarcze i klocki w Polsce, a potem oddać auto do mechanika żeby wziął za samą robociznę.

P.S Obejmę sprawdzałem i nie ma tam najmniejszych śladów korozji.
  
 
a w środku przewodu też sprawdzałeś?
Do odkręcenia potrzeba dwa klucze płaskie

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
W środku nie, jutro spróbuję go przedmuchać tak jak wspomniałeś. Mógłbyś tylko dokładniej opisać co i w jakiej kolejności muszę zrobić, bo jestem zielony w takich tematach
  
 
Cytat:
2010-11-15 22:06:29, DRIVERRS_ pisze:
Mialem cos podobnego w mojim essim i tez nie moglem dosc o co biega okazalo sie ze jedna sekcjia w pompie hamulcowej padla.


Jak do tego doszedłeś? To się jakoś diagnozuje, czy po prostu wreszcie zmieniłeś pompę i było dobrze?