Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
syd Tychy | 2010-12-20 23:26:44 a z korektorem jest różnie jak pójdą wszystkie śruby to i tak jest bardzo utrudniony dostęp(choć nie dla mnie)nawet jak dasz radę go wymienić to i tak czeka cię wizyta w aso ponieważ trzeba go odpowiednio wyregulować w stosunku do obciążenia (liczy się nawet ilość paliwa w zbiorniku) wymiana jest troszkę uciążliwa, kiedyś musiałem ściągnąć nawet bak,jeśli się orientowałeś jak to wygląda to skumasz o co chodzi.bardzo dobre klucze i cierpliwość to podstawa.jeśli masz pytania to pisz.pozdro. |
cash99 łaziska | 2010-12-27 19:45:14 Cześć,
Sprawa się można powiedzieć rozwiązała bo korektor jest zatarty - zblokowany ale w najbezpieczniejszej pozycji (najmniejsza siła hamowania na tylne koła - dla małego obciążenie) a że jeżdżę sam to po prostu to olewam. Popukałem trochę tylko młotkiem i popsikałem odrdzewiaczem. Z przewodami może być faktycznie masakra bo widać że zardzewiałe jak cholera (auto nie garażowane). syd dzięki oglądałem to wcześniej ale nie patrzyłem pod kątem dostępu - dla mnie jest masakra zwłaszcza że nie mam kanału ani podnośnika, jak jest coś poważniejszego to na klockach bym podnosił ale to bardziej partyzantka niż robota
Ok dzięki za info filtr założyłem bosch'a a przepływke lekko przeczyściłem (te druciki tylko lekko acetonem pędzelkiem ale i tak czyste były, najbrudniejsza była termopara) - strasznie mocy nie przybyło, jakby trochę lepiej ale może to placebo Dzięki wam za pomoc w razie co będę pisał, cash |