[Ogólne] Ciężka / lekka praca tłoczka zacisku hamulcowego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Jak powinien wchodzić tłoczek w zacisk hamulcowy? Powinien dać się wepchnąć ręką, czy raczej trzeba do tego użyć ścisku?

Pytanie wynika z tego, że przy wymianie klocków zauważyłem bardzo wyraźną różnicę między pracą obu tłoczków. Lewy dało się wepchnąć ręcznie, czyli ścisnąłem go rękami i spokojnie się schował. Prawego nie dałem rady tak ruszyć - musiałem użyć narzędzi. Oba oczywiście wyczyszczone, przesmarowane itd.

Lewy tłoczek był ze 2 lata temu wymieniany na nowy zamiennik, w ramach walki ze zużywającym się bardzo szybko klockiem po tej stronie. Prawy jakiś czas temu się zblokował, koło się zagotowało, ale został wyczyszczony i problem jak na razie nie powrócił.

Czy lewy chodzi za lekko, czy prawy za ciężko i czy się tym jakoś bardzo przejmować?
  
 
Mało kiedy sie zdarza zeby wchodzil reka, ale powinien wchodzic dosc lekko, np przy uzyciu dwoch pretow itp, jak trzeba sie bardzo wysilac to znaczy ze wymaga reanimacji.
  
 
Dzięki. Czyli może się okazać, że trzeba rozebrać oba, bo zakładam, że lekkie chodzenie lewego może świadczyć o dużym luzie, a duży luz to niewykluczone niedługo wycieki.
W co się zaopatrzyć przy składaniu? Wystarczy zwilżyć tłoczek płynem hamulcowym, czy lepiej zastosować jakąś pastę/smar? Jeśli to drugie, to co zastosować, bo szczerze mówiąc doświadczenia na tym polu nie mam?
  
 
Rozebrałem prawy zacisk, czyli ten ciężko chodzący. Było trochę rdzy na rancie (pewnie dlatego potrafił się zblokować), wyczyściłem, przesmarowałem, złożyłem. Tłoczek wszedł w zacisk lekko (mogłem go delikatnie wsunąć palcami), dopiero po zalaniu płynu i odpowietrzeniu jego wsunięcie wymagało narzędzi (np. trzonek młotka i klucz do kół na krzyż) i użycia nieco siły, czyli nie była to kwestia zacierania się tłoczka, a raczej hydrauliki.
Z czego może wynikać różnica w sile wpychania tłoczków (przypomnę, że lewy tłoczek mogłem wcisnąć po prostu ściskając go dłońmi)? Wężyki wyglądają ok, zresztą były jakiś czas temu wymieniane. Coś z pompą?