FSO Fiat 125p 89 [odbudowa]

W sumie nie ma czym się chwalić . Kant stał 10 lat bo zdechł silnik i potem powolutku wszystko się prawie posypało łącznie z blachą. Wstyd się przyznać ale też jako gówniarz go trochę zdemolowałem. Od wakacji tamtego roku zacząłem przywracać mu blask w raz z kolegami. Kanta reanimuję tylko z sentymentu i z dobrymi wspomnieniami związanymi z nim

Obecny stan :








Lista co w nim zrobiłem wraz z kolegami .


-Wybebeszona buda prawie do zera
- Wspawany nowy pas przedni
- Wspawany wew. i zew. lewy próg
- Nowa konserwacja na pospawanej podłodze

Z blacharki pozostało :

-Wspawać przedni lewy błotnik
-Wspawać tylni lewy błotnik
-Wspawać tylni pas (nie mam jeszcze ;/)
- Załatwić komplet nie zjedzonych drzwi
- Poprawić wspawane podproże
- Wspawać prawy próg wewnętrzny i zewnętrzny.


Perspektywy na przyszłość:
-Chromowane migacze z Mra
-Atrapa w chromie
-Poszerzane felgi z deklami
-Lekka gleba
-Tylne lampy z Klasyka
-Klapa tylna na kluczyk
-Tylne wloty powietrza od klasyka .
-Zderzaki z Kłami
-Wnętrze wczesne emerowe zmiksowane z klasycznym
-Car Audio tylko i wyłącznie na przetwornikach Tonsila!
-Kolor turkusowy Metalik

Dodam że mamy po 16 lat ale uwielbiamy Polską motoryzacje

Nie wieś ale taki mi się podoba . Może nie jestem zwolenników oryginałów ? Jak skończę go to prawdopodobnie poleci swap na 1.8 rovera . Poza tym jak mówią o gustach się nie dyskutuje ;P Lepiej żebym samochodzik chyba postawił na koła z powrotem niż pozwolił mu zgnić co nie
?

[ wiadomość edytowana przez: Adam95 dnia 2011-05-14 21:08:03 ]

Cytat:

2011-05-14 21:05:00, Adam95 pisze: Lepiej żebym samochodzik chyba postawił na koła z powrotem niż pozwolił mu zgnić co nie ?

wiesz, jak to mówią...
lepszy dobrze pocięty, niż chuj@w@ uratowany.

zobaczymy co z tego będzie, może się nawrócisz na właściwą drogę (i nie mam na myśli pure original).

Od razu chlopaka gasicie. Jak zrobi to wszystko tak jak trzeba to moze byc calkiem ciekawy efekt. Nic tam szczegolnie nie razi a Fiacina z 89 to zaden rarytas zeby robic go na oryginal. Ani tez na rajdowke co jest jedyna dopuszczalna modyfikacja wg niektorych na tym forum.

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986

Totalna bzdura. Jak chce sobie postarzac bude to niech to robi. Co to jest - rarytas jakis Polowa maluchow na forum ma chromy i biale migacze - to co, tez wies? Zeby tak wiejski tuning w Polsce wygladal....
P.S.
"Pjur oryginal"

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2011-05-15 19:19:25 ]

Dokładnie. Rób jak uważasz, jak Tobie się podoba i według swojej wizji Byle by to miało ręce i nogi i nie śmierdziało właśnie zgniła beemą Też mam postarzony lekko 1990 rok i co? Ani to klasyk ani ostatni MR- ale mi się podoba i chooy, pomimo że wiem że bardziej mokro robi się na widok oryginału... Malucha też nie mam oryginalnego i też chooy Trzeciego fiata też nie... ba- nawet twierdzę, że wsadzając rovera pod maskę pozbyłem go resztek fiatowej duszy... Ale tak miało być, tak to sobie "wymyśliłem" i jest gut, Jak to śpiewał Kazik Staszewski- "taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę....". Działaj ostro i w miarę postępu prac zapodawaj foty. Ciekaw jestem efektu końcowego