[marek2485] Przygoda z Escortem

Witam
Na forum jestem od jakiegoś czasu ale jeszcze nie przedstawiałem swojego fordzika. Jest to Escort z ’94 wersja Saphir z kubełkami takimi ja w Xr3i, wspomaganiem i 6-stopniową regulacją wycieraczek.
Przygodę z nim zacząłem jakieś dwa lata temu, pojechałem po niego z typem który ”podobno” jeździł RS-em, jak się okazało tylko korespondencyjnie…
Kupując go byłem zielony, mogłem sprawdzić tylko czy nie był walony i o dziwo nie jest, reszta to była padlina. Moje ”modyfikacje” wynikały najczęściej z tego że po prostu coś nie działało i trzeba było to wymienić. Wobec tego, że miał już chyba wszystkie możliwe usterki, a że lubię sobie pogrzebać, sporo się przy nim nauczyłem i za to mu dziękuje.

Tak wyglądał jak go kupiłem:




Tu zwrócić uwagę należy na fantastyczną gałkę zmiany biegów


Tak więc na pierwszy rzut poszły głośniki (tylko jeden działał, pod drugi został podpięty jakiś kabel który prowadził donikąd i po dziś dzień nie wiem do czego służył, bo od głośników to on nie był) wstawiłem więc w miejsce oryginalnych 100w JVC plus radio również JVC.



Po jakimś pół roku padła uszczelka pod głowicą… pierwszy raz. Za drugim razem (sic!) zmieniłem mechanika (a raczej sylikonowego artystę) i postanowiłem przełożyć silnik na nowszy 1.6 16v Zetec z ’98 roku, fordzik dostał nowe sprzęgło, tarcze i klocki oraz przeczyszczone zostały bębny. W między czasie założyłem sportowy tłumik razem z nowym dolotem od kata (teraz bym nie założył)
W ostatnią zimę padła skrzynka bezpieczników..
Tak mi ciśnienie skoczyło, że zatrzasnąłem kluczyki w bagażniku a drugich nie ma więc samochód parkował sobie dwa dni na Pradze. W perspektywie było to że samochód postoi trochę a że kasy nie było na magika od zamków, wbiliśmy się z kumplem przez szyberdach do samochodu (na ludziach nie zrobiło to większego wrażenia )
Gdy czekał sobie na naprawę zmieniłem podświetlenie liczników na czerwone, fotkę wrzucę przy okazji.

A tu wygrzebane zdjęcia z zeszłego roku:









A tu zimowanie







Ostatnio podczas wymontowywania podsufitki, która i tak zaczynała być "aktywna" postanowiłem ją wymienić na czarną i przyznam że efekt jest naprawdę z........y.
Wygłuszyłem też bagażnik i drzwi a z pozostałego materiału na podsufitkę i mat podkleiłem siedzenia od strony bagażnika.





A tu wnętrze:


W międzyczasie dołożyłem nakładkę ze skóry na ręczny z mkVII


Jak ogarnę trochę czasu zrobię jakąś aktualną sesyjkę

W perspektywie mam zamiar:
-dodać głośniki na tył
-klamki chromowane od Scorpio
-przyciemnić ½ tylnich lamp
-zdjąć listwy boczne
-lekko przyciemnić szybki
-naprawić progi (dosłownie dziura z jednej strony ale nie jakaś duża i jakieś małe z drugiej)
-no i nareszcie dać mu jakieś przyzwoite alufelgi

Zważywszy na to, że tym samochodem przyjechałem na egzamin na prawo jazdy (tak, dosłownie)
mam zamiar go jeszcze trochę potrzymać.

Kupiłem go z myślą o pełnej renowacji gdyż był w takim stanie ale jak to w życiu bywa… różnie bywa

Z góry dzięki za przeczytanie moich wypocin i z chęcią wysłucham każdej podpowiedzi i każdego komentarza.

Pozdro.



[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-06-26 19:36:35 ]
[ powód edycji: cenzura słownictwa (wykropkowano) ][*]nullnullFord

[ wiadomość edytowana przez: marek2485 dnia 2011-06-27 17:21:41 ]

Zdjęcia już poprawione.
Pierwsze zdjęcia z otomoto pochodzą z ogłoszenia z którego go kupiłem bo po prostu są to pierwsze zdjęcia jakie miałem jeszcze z pasami ala "Don Jonson, Miami Vice" i gałka zmiany biegów to był pierwszy mod jaki zrobiłem
Reszta zdjęć to zbieranina głównie z przed roku
Co do nakładki zastanawiałem się nad taką od laguny ale nie ma po co jej zakładać skoro nie ma felg.
Rozpórka jak najbardziej ale wszystko po kolei nie nerwowo.
Zastanawiam się nad włożeniem wałków z Mondeo 2.0 ale nie wiem czy to daje jakiś efekt...
nie zależy mi tu na jakiś tam tuningu, poprawiłbym tylko przyśpieszenie bo mi trochę mało 90 koników...

Podsufitkę robiłem sam




Korzystając dziś z ładnej pogody zrobiłem mu zdjęcie w garażu


[ wiadomość edytowana przez: marek2485 dnia 2011-06-27 18:10:28 ]

[ wiadomość edytowana przez: marek2485 dnia 2011-06-27 18:13:20 ]

Wygląda na zadbanego. Życzę cierpliwości

Witam po dłuższym czasie.
Nareszcie zagościły u mnie chromowane klamki ze scorpio





Plus udało mi się zdobyć lampkę z wersji Ghia


Naprawdę bardzo przydatna rzecz, standardowa lampka nie daje takiego światła. Nawet po wsadzeniu LED-owych żarówek było za ciemno...
Z tyłu zagościły głośniki 16 cm Magnat Car Fit 162 czy jak tam, ładnie grają, tego mi było trzeba odkąd go kupiłem. I jak to bywa zastanawiam się nad zmianą głośników przednich na jakieś 13 lub 16, te które mam teraz nie są już wystarczające, plus jakąś tam tubę mam na oku.
Dodatkowo wymieniłem łożyska z tyłu i termostat.


I oczywiście exclusive dodaje pięć koni, odbija fotoradary, promienie lasera i takie tam

Nie, nie mam, poszła do kontenera dawno temu

Fajny esior, to chyba wersja Saphire stąd zderzak rs-owy i fotele kubełkowe. Powodzenia w modzeniu