Montaż dodatkowych głośników

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

a więc z racji, że przednie głośniki słabo słychać zakupiłem drugi zestaw, ale juz ciut lepsze Pioneer i mam takie pytanko.

Bo pewno podmieniając je zamiast starych 10 cm nie wyrównają dźwięku z tylnymi wpadłem na pomysł, aby zostawić stare 10 i dodać tylko te nowe.
Nad miejscem myślałem może w drzwiach, ale wszystko by było słychać na zewnątrz itp. Wpadłem na pomysł może by na ściankach, gdzie pasażer i kierowca mają nogi (boczne ściany od panelu z nawiewem itd.) myślałem, aby to tam zamocować i usztywnić te ścianki do podwozia. Głośniki mają ładne maskownice także powinno to ładnie wyglądać.
Dodatkowo można zrobić wyłączniki na któreś z zestawu przednich głośników Co do radia, mocy itd. nie martwcie się
Głośniki i stare 10 cm i nowe są dwudrożne. Gdyby to nie dało efektu dałbym tweeter do drzwi, tyle, że wtedy prawdopodobnie stare głośniki lecą.

Jak myślicie ?



[ wiadomość edytowana przez: VEndriuV dnia 2011-11-17 21:26:59 ]
  
 
Witam.
Plastikowa osłona o której piszesz nie ma tylnej ścianki - jeśli zamontujesz na bokach głośniki, będą one "wisiały" w powietrzu - a nawet głośnik za 1000 zł nie zagra bez obudowy. Dodatkowo będzie problem z montażem, bo osłona jest mocowana do metalowego stelażu, który trzeba by dorzeźbić celem wsunięcia głośników.
Podwójne głośniki niekoniecznie będą głośniejsze, zależy jak je połączysz. Równolegle - będą grały głośniej (Rz ~ 2om), ale będzie Ci przygasać radio jeśli ma zabezpieczenie, albo spalisz końcówkę. Szeregowo (Rz ~ 8om) - nie napędzisz tego zwykłym radiem samochodowym, do tego będą grać tragicznie, jeśli mają różne parametry akustyczne. Dwa głośniki umieszczone naprzeciw siebie, grające w fazie będą się wzajemnie wygłuszać - efekt przeciwny do zamierzonego. Głośniki dwu, trzy, i pięćdziesięciosiedmiodrożne to kompromis między zajmowanym miejscem a jakością odtwarzania - zwykle nie posiadają nawet szczątkowej zwrotnicy, co przekłada się na tragiczny dźwięk przy zbyt dużej głośności. Niższy dźwięk to membrana o większej średnicy - od tej zasady ucieczki nie ma, i jeżeli chodzi ci o zrobienie car-audio-trzęsichodnika, to głośnikiem 10cm tego nie osiągniesz.
Dobra, ponarzekałem, teraz co można by (IMO) zrobić.
Po pierwsze wygłusz drzwi. I nie mówię tu o oddawaniu samochodu do car audio warsztatu gdzie nawalą ci cudownej audio gąbki w drzwi i wezmą 500zł. Za stronę. Nawet pojedyncza warstwa maty bitumicznej wystarczy, by odczuć różnicę - koszt zakupu niewielki, pracy własnej też nie za wiele.
Sprawdź, jak te nowe głośniki grają w miejscu starych - a nuż będzie Ci odpowiadać i obędzie się bez rzeźbienia.
Zainwestuj w kable. Nie muszą być dedykowane do car audio, posrebrzane czy używane przez NASA - wystarczą miedziane, byle jak najkrótsze i o odpowiednio dużym przekroju (ale za grube też niedobre - naskórkowość).
Zainwestuj w naprawdę porządne głośniki - separowane (osobny średnioniskotonowy i tweeter), z porządnymi zwrotnicami (nie żadne gluty na kablu tylko osobny układ zwrotnicy).
Zainwestuj we wzmacniacz. Najlepsze radioodtwarzacze nie dają więcej niż ~20W na kanał, choćby nie wiem co na nim napisali. Od większych mocy są właśnie wzmacniacze. Wzmacniacz nie musi być topowy, może być sprawdzona używka. Uwaga na tanie kolorowe nóweczki z napisem typu "1000 watt audio power" - chiński mit.
W razie pytań - pisz. Pozdrawiam.


[ wiadomość edytowana przez: ZeeWolf dnia 2011-11-17 23:04:25 ]
  
 
Kup:
- 2 głośniki 160/165mm
- 2 dystanse z MDF
- taśmę dekarską

Nóż do tapet i pilnik do drewna - pewnie już gdzieś takie narzędzia masz.

Wyciągnij stare głośniki, dystanse z MDF za pomocą pilnika dopasuj do kształtu blachy drzwi i przykkręć/przyklej, uszczelnij taśmą co trzeba i podetnij tekturę z boczka/tapicerki drzwi żeby dystans się w niej ładnie schował, do dystansów przykręć głośniki i skręć wszytko do kupy. Dla lepszego efektu dołóż tweetery w osłony lusterek i będzie miód na uszy

identycznie miałem u siebie


Muszę zedytować, bo piszesz, że już głośniki kupiłeś - a jaki rozmiar? Ktoś chyba tu na forum pisał kiedyś, że 13cm zagrają tak samo jak 16, ale nie wydaje mi się.



[ wiadomość edytowana przez: Skorupa-S1 dnia 2011-11-18 00:08:40 ]
  
 
kupiłem 10 cm.

Na razie spróbuje wyciszenia tą taśmą i zamontowania nowych głośników zobaczymy po tym jak bedzie grać.
  
 
Myślę, że nie będzie różnicy niestety.