Obliczenia skrzyni biegów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej, mam pytanko, czy ktoś kiedyś robił jakiekolwiek obliczenia do skrzyni biegów? jeśli tak to proszę o pomoc, pomocne byłby gotowe obliczenia, ale jeśli ktoś poda namiary na książkę z której będę mogła skorzystać to będę bardzo wdzięczna.
  
 
Ja liczyłem , ma 4 biegi w jedną i jeden w drugą



[ wiadomość edytowana przez: 34 dnia 2011-12-14 11:34:35 ]
  
 
podejrzewam że sztab inżynierów na etapie projektowania skrzyni przeprowadzał jakieś obliczenia wytrzymałościowe, ale to tylko moje przypuszczenie

Antoni Dziama "Przekładnie zębate" - ale to nie jest wiedza odpowiednia dla zwykłego śmiertelnika
  
 
myśle że część ludzi którzy tu piszą coś liczyli , każdy kto spędził choć kilka semestrów na politechnice mógł mieć z takimi obliczeniami styczność. Pytanie tylko co dokładniej chcesz wiedzieć , bo jest tam trochę obliczeń.
poszukaj książek do pkm (podstawy konstrukcji maszyn) znajdziesz tam podstawowe informacje
  
 
chodzi o obliczenia typu: dobór przełożenia przekładni głównej, dobór liczby biegów, i dobór przełożeń poszczególnych biegów na przykładzie np. konkretnego samochodu osobowego
  
 
Ja to liczyłem na teorii ruchu samochodu. Do wszystkiego są gotowe wzoru. Trzeba tylko wiedzieć co to będzie za auto (sportowe, o małej pojemności czy limuzyna)- do policzenia głównego przełożenia. Potrzebna jest także charakterystyka uniwersalna silnika (albo chociaż cha-ka prędkościowa silnika).

Jest kilka sposobów liczenia przełożeń, ale jak mówię, to zależy od przeznaczenia auta. Oczywiście mówię tutaj o stopniowaniu podwójnym ciągiem geometrycznym a nie "na dziko" jak to ma miejsce w przypadku skrzynek do np. aut rajdowych.

A tak w ogóle do czego jest Ci to potrzebne? Jakiś projekt czy do budy na seminarium czy coś?
  
 
do projektu do pracy mgr
  
 
DAWCY a czy jest szansa byś mi przesłał swoje obliczenia na maila?
  
 
ancyk1985@poczta.fm - na ten adres wysyłać ?

Mogę wieczorem (jak nie zapomnę) podesłać moje obliczenia.

A na jakiej uczelni piszesz tą pracę magisterską ?
  
 
PS. Robisz już na wstępie poważny błąd, który na uczelni szybko Ci wytkną: nie "skrzynia biegów" tylko "skrzynka biegów" ::

Można też mówić "skrzynka przekładniowa" ale ważne żeby nie "skrzynia".

[ wiadomość edytowana przez: R1-E dnia 2011-12-14 15:30:08 ]
  
 
tak na ten adres ancyk1985@poczta.fm, uczelnia to politechnika swietokrzyska, a co do nazewnictwa, to w niektórych książkach jest "skrzynka biegów" a w niektórych "skrzynia biegów", a w temacie pracy jest ujęte to tak: "....na przykładzie skrzyni biegów"
  
 
i dziękuję ogólnie wszystkim za zainteresowanie
  
 
Cytat:
2011-12-14 15:28:00, R1-E pisze:
PS. Robisz już na wstępie poważny błąd, który na uczelni szybko Ci wytkną: nie "skrzynia biegów" tylko "skrzynka biegów" :: Można też mówić "skrzynka przekładniowa" ale ważne żeby nie "skrzynia". [ wiadomość edytowana przez: R1-E dnia 2011-12-14 15:30:08 ]


A co to za różnica? Ile szkół tyle nazw. Skrzynką nazwiesz przekładnie powiedzmy samochodu osobowego. A tak samo zdrobniale będziesz mówił o skrzyni z ciężarówki, która waży tonę i więcej, gdzie wałki są średnicy ludzkiego ramienia a koła zębate wielkości kółka z malucha? Trochę luzu i umiaru.

Co do autorki tematu zaś, jeśli masz problemy to chętnie pomogę, może tutaj albo na mailu- jak wygodniej.

Ps: nie mam na chwilę obecną notatek z TRSu w domu, bo pożyczyłem kumplowi, ale to nie problem.
Co do samej literatury to sporo książek przeglądałem, ale w żadnych nie znalazłem rzeczy który mogłyby być przydatne w obliczeniach, na których Ci zależy. Książki z PKMu na pewno odpadają bo tam nie będzie nic poza jakimiś wytrzymałościowymi rzeczami czy ustaleniem przełożeń mając moment na wejściu.
  
 
Panowie jestem z waszej postawy dumny - dziś rano przerzuciłem ten temat z naszych samochodów tutaj - i proszę znaleźli się chętni nieść pomoc kobiecie... o ciekawym skądinąd nicku. W zasadzie nikt sobie nie robił nabity i wogóle...

  
 
Proponuję zajrzeć do biblioteki wydziałowej i obejrzeć pracę na ten temat z poprzednich lat. Cały tok postępowania będziesz mieć z pewnej - ocenionej już pracy
Dziwne że promotor nie podpowiedział tego lub nie przekazał informacji z czego korzystać ....
  
 
Cytat:
Trochę luzu i umiaru.



Ja tam jestem wyluzowany, ale sprawozdanie mi oddali do poprawy, bo miało złą nazwę tematu... a my tu mówimy o pracy magisterskiej
  
 
I Panna mówi że za chwile będzie inż.?
Do takich obliczeń to wez sobie gotowca od tokarki albo jakiejkowiek innej maszyny, masz moment wejsciowy i wyjsciowy. Obliczyc rzetelnie skrzynię do samochodu tak prymitywnie to raczej nierealne. Boszzzz, elita narodu A po za tym koledzy rycersko rzucili sie do pomocy,ale ja nie dam glowy kto naprawde kryje sie pod tym nickiem
  
 
Obliczyć przekładnie główną i przełożenia biegów wcale nie jest trudno. Nikt nie mówi tutaj o wykonaniu takiej skrzynki potem w metalu, gdzie chcąc nie chcąc jednak mamy sporo ograniczeń toteż przełożenia założone w obliczeniach muszą ulec zmianie, chociażby przez minimalną możliwą liczbę zębów koła zębatego, żeby jeszcze podstaw zębów nie podcinać czy wierzchołków zaokrąglać oraz z powodu ich wytrzymałości.

W książkach tego na prawdę nie ma wytłumaczonego, przynajmniej ja się nie spotkałem. W przypadku tokarki zazwyczaj w masz pokazane gotowe koła zębate (dwójki czy trójki przesuwne), które można potem liczyć, ale przeważnie są to wartości prędkościowe na wrzeciono jakie możemy uzyskać jedynie.
  
 
Cytat:
2011-12-20 09:36:12, Mruk pisze:
I Panna mówi że za chwile będzie inż.? Do takich obliczeń to wez sobie gotowca od tokarki albo jakiejkowiek innej maszyny, masz moment wejsciowy i wyjsciowy. Obliczyc rzetelnie skrzynię do samochodu tak prymitywnie to raczej nierealne. Boszzzz, elita narodu A po za tym koledzy rycersko rzucili sie do pomocy,ale ja nie dam glowy kto naprawde kryje sie pod tym nickiem



Jak możesz tak szydzić, wstydź się. Lepiej byś coś pomógł albo chociaż nie rób docinków.
  
 
Wstydze sie Wiciu