[Br/S]Fiat 125p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie posiadam na sprzedaz duzego fiata z 1984 roku.Samochod posiada wazna polise oc i przeglad.Ponadto zamontowana jest instalacja lpg hak holowniczy.Do samochodu dorzuce spora ilsoc czesci ktora otrzymalem z samochodem.Cena z czesciami jaka mnie interesuje to ok 2200zl (do negocjacji).Powaznie zainteresowanych zapraszam na priv.

Ps Zeby nie bylo nie sprzedaje niebieskiego egzemplarza.Pozatym prosze onie komentowanie powodow itd.Nie mam cisnienia na sprzedaz tego samochoduy ale szkoda zeby stal i sie marnowal a jest top dosc dobra alternatywa na dupowoz z racji instalacji lpg niskich kosztow utrzymania itd.
  
 
Duży fiat za 2000 na dzień dzisiejszy to jest żadna oferta na dupowóz. Dostęp do części z punktu widzenia dupowozu - zerowy, awaryjność olbrzymia biorąc wiek i sposób eksploatacji samochodu (fura z hakiem i lpg na pewno była traktowana po macoszemu...), nieekonomiczny, brak jakichkolwiek udogodnień, tam nawet ogrzewania po tylu latach nie ma sensownego...
Ale to tylko mój punkt widzenia...
  
 
Cytat:
2012-02-12 19:49:02, Poochaty pisze:
Duży fiat za 2000 na dzień dzisiejszy to jest żadna oferta na dupowóz. Dostęp do części z punktu widzenia dupowozu - zerowy, awaryjność olbrzymia biorąc wiek i sposób eksploatacji samochodu (fura z hakiem i lpg na pewno była traktowana po macoszemu...), nieekonomiczny, brak jakichkolwiek udogodnień, tam nawet ogrzewania po tylu latach nie ma sensownego... Ale to tylko mój punkt widzenia...



Owszem zgadzam sie z Twoja wypowiedza aczkolwiek znam kilka osob ktore uzytkuja na codzien badz uzykowaly wyroby Fso(fiat polonez)na codzien jako dupowoz i sobie chwala.Ja osobiscie w dzien w dzien przez 3 miesiace pokonywalem dystans ok 100km w porownaniu z aktualnymi cenami paliwa jazda byla typowo za "grosze"odnosnie dostepu czesci zamiennych dorzucam do fiata dobrego busa czesci(od drobnych pierdol po czesci silnika na blacharskich konczac).Tak jak uczynil to poprzedni wlasciciel (dobry kolega).Ponadto podkreslam nie mam "cisnienia" na sprzedanie tego samochodu .... szkoda poprostu by stal i marnial(chcialem na rok czasu podarowac go bratu na dojazdy do pracy)niestety uwaza ze za duzy jest dla niego ten pojazd (wiadomo kazdy ma swoj punkt widzenia)-zatem ta wypowiedza chialbym zakonczyc uwazam zbedny temat czy owy samochod nadaje sie na duzpowoza czy nie.
  
 
W zwiazku z kilkoma prosbami na priv odnosnie fotek samochodu postaram sie podjechac w tygodniu do miejsca postoju samochodu i go obfocic takze prosze o troszke cierpliwosci osob zainteresowanych
  
 
Przy okazji fociszy mały up





  
 
świetne foty


to jest ten sztrucel który stoi za macro??

jest spooooro gorszy od pomarańczowego .
  
 
Cytat:
2012-02-22 19:02:57, Blady pisze:
świetne foty to jest ten sztrucel który stoi za macro?? jest spooooro gorszy od pomarańczowego .



Blacharsko niestety muszę przyznać Tobie rację jest w gorszym stanie od pomarańczowego ale mechanicznie zapewniam że jest w bardzo dobrym stanie.A foto cóż akurat pokryty był białym puchem w weekdn może będzie już stał pod domem więc napewno bedą dużo "lepsze" fotki
  
 
na tych, jakże zachęcających zdjęciach, ten kant wygląda na 200zł, a nie 2000.
  
 
Cytat:
2012-02-22 19:25:30, fiat_maniac pisze:
na tych, jakże zachęcających zdjęciach, ten kant wygląda na 200zł, a nie 2000.


teraz za byle gruz z krzaków chcą 2000zł... pojebane się to robi zoba ceny tych wiórów na allegro.
  
 
oddam mojego mra za 2200 nie wiór
  
 
Cytat:
2012-02-22 21:48:45, Piotrek42gv pisze:
teraz za byle gruz z krzaków chcą 2000zł... pojebane się to robi zoba ceny tych wiórów na allegro.



Człowieku wcale nie pojebane a poprostu czyste realia.Podaż z roku na rok mniejsza a popyt tymi samochodami wzrasta.Przykładem niech będzie tak poczciwa syrena kilka lat temu mogłeś kupić za flaszkę na chodzie z workiem części a dzisiaj?Nie muszę chyba odpowiadać bo odpowiedz nasuwa się sama.
  
 
ja puściłem mega rarytasa borewicza c klasę za 300 zł , ale wychodzę z założenia , że lepiej aby kolega który ma zaplecze go zrobił niż aby mi gnił pod domem.

ten kant po tych fotkach wygląda również na okolice tej kwoty
  
 
dam 100PLN i biorę z miejsca, może coś się nada z niego
  
 
Bo panie na internetasie takie po 3 tysionce chodzom!
Nakręcanie rynku i tyle.
W życiu nie dałbym takiej kwoty za MRa do którego trzeba włożyć nową blacharkę.
Realna cena to waga x 0,80 czy ile tam teraz złom stoi

A za zdjęcia należy Ci się nagroda World Press Photo
  
 
Jak byś sprzedał fiata, to ja chętnie przygarnę ten śnieg z niego jak ci zostanie
  
 
Popyt to jest na auta nadające się do remontu i zabawy w klasyka a my tutaj mówimy o dupowozie z lpg...niewiele drożej kupisz astrę na gazior, a klasa i wiek auta bez porównania. A jesli chodzi o odbudowę klasyka, to ten kompletny egzemplarz do niczego się nie nadaje - cała blacha do roboty, pogniecione drzwi, pewnie zamęczony bo robił jako wół roboczy...Za 2500 kupisz takie auto w na tyle przyzwoitym stanie, żeby zrobić kosmetykę przy blacharce, a za 4000 to kupisz takiego żeby w ogóe blachy nie tykać...
  
 
eee... jak drzwi pognięcione to moja propozycja nieaktualna, w takim przypadku dam czteropak
  
 
Dla porównania stanu i ceny (pierwszy lepszy z alledrogo)
125P - 2700 pln
  
 
ale nie ma radia i ma pomalowane opony
  
 
Nie znasz się, nie wykazuj się niewiedzą ... to pomalowane to są felgi