Gaśnie zimny na benzynie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Potrzebuję podpowiedzi bo sam nie mam już pomysłów.

Mam problem z esperakiem - dopóki nie złapie temperatury około 30stopni to w trakcie jazdy, po wciśnięciu sprzęgła gaśnie.


Odpala bez problemu od pierwszego zakręcenia, przy odpalaniu nie muszę dodawać gazu wystarczy samo zakręcenie kluczykiem. Po uruchomieniu nie gaśnie, ale jeśli zacznę jechać i wcisnę sprzęgło (zmiana biegów, dojazd do świateł lub skrzyżowania) to gaśnie.

Problem jest na benzynie dopóki nie przełączy się na gaz (stag 300 ustawiony ,żeby przełączał się przy 30stopniach).
Jak już złapie tą temperaturę to jedzie normalnie bez gaśnięcia również po przełączeniu na benzynę.

Czyściłem już wtryski benzyny, wymieniłem cewkę (tą na błotniku), świece i przewody.
Kopułka, palec, cewka aparatu mają przejechane około 32tys km i wyglądają na sprawne.

Jedyne dwa problemy które kojarzę w samochodzie to wtyczka do modułu w aparacie zapłonowym - średnio raz na dwa miesiące jest problem z odpaleniem, wystarczy wtedy spróbować ruszyć wtyczką i odpala (wtyczka siedzi sztywno, ale te próby ruszenia pomagają). Na razie w żadnym sklepie nie udało mi się dostać nowej wtyczki.
Drugi problem to czasami słuchać jak coś cicho brzęczy - wydaje mi się ,że to pompa paliwa.

Czy możliwe ,żeby pompa szwankowała w taki dziwny sposób ,żeby samochód gasł tylko jak jest zimny?
Czy może rozwiązania szukać gdzie indziej

W jednym ze starych wątków z trochę podobnym problemem (ale nie całkiem identycznym) znalazłem info o czujniku temperatury. W którym miejscu znajduje się ten czujnik?


[ wiadomość edytowana przez: slawekk dnia 2012-03-04 18:22:51 ]
  
 
jak dobrze kojarzę, gdy zimny to silnikiem steruje komputer + czujnik przepustnicy. Gdy sie nagrzeje to głównie sonda + krokowy.

Pierwsze co możesz zrobić reset kompa. Odłącz aku na dłuższy czas. Najlepiej z godzinkę.
Potem czyszczenie przepustnicy i sprawdzenie czujnika przepustnicy.
Albo spróbuj odłączyć czujnik przepustnicy na zimnym i jakie wtedy będą objawy.

Nie mam pewności i dobrym tropem ide więc poczekaj na opinie innych klubowiczów.

Co do pompy - wątpie, gdyż, pompa znajduje sie koło baku więc nagrzanie silnika za dużo nie robi jej róznicy.
  
 
Ja podejrzewam silnik krokowy.
  
 
tylko czemu po rozgrzaniu działa ok ? może brak styku czy coś to może mieć sens.

Ale dziwne, u mnie jak padał silniczek to gasł nawet na ciepłym.
A czy na ciepłym podczas mocniejszego hamowania spadają oborty jakby chciał zganąć ? czy normalnie trzyma ?
  
 
Cytat:
2012-03-04 20:51:02, VEndriuV pisze:
(...) A czy na ciepłym podczas mocniejszego hamowania spadają oborty jakby chciał zganąć ? czy normalnie trzyma ?



Jak już złapie te chociaż 30stopni to potem już trzyma normalnie, nawet przy mocnym hamowaniu.


Zastanawiałem się jeszcze nad tą wtyczką do modułu.
W pewnym momencie zaczęły pojawiać mi się problemy z odpaleniem samochodu. Najpierw sporadycznie potem coraz częściej (nawet dwa-trzy razy w tygodniu)
Szukając przyczyny wymieniłem praktycznie cały układ zapłonowy zanim doszedłem do tego ,że to ta wtyczka.
We wtyczce zauważyłem ,że jedna blaszka w środku jest lekko odgięta, poprawiłem ją i popsikałem środkiem do styków elektrycznych.
Po tym zabiegu problemy z odpalaniem prawie zniknęły (prawie bo zdarzyły się jeszcze trzy razy średnio co dwa miesiące, wystarczyło wtedy spróbować ruszyć wtyczką, bez odpinania ani rozkręcania aparatu).
Wtyczkę chciałem wymienić ,ale w żadnym sklepie na razie jej nie dostałem.

Tyle tylko ,że teorię o wtyczce psuje mi to ,że gdyby to ona to nie powinien mi wcale odpalić , tymczasem zapala "od strzału"....




[ wiadomość edytowana przez: slawekk dnia 2012-03-04 21:21:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: slawekk dnia 2012-03-04 21:22:39 ]
  
 
Cytat:
2012-03-04 19:33:52, VEndriuV pisze:
jak dobrze kojarzę, gdy zimny to silnikiem steruje komputer + czujnik przepustnicy. Gdy sie nagrzeje to głównie sonda + krokowy. Pierwsze co możesz zrobić reset kompa. Odłącz aku na dłuższy czas. Najlepiej z godzinkę. Potem czyszczenie przepustnicy i sprawdzenie czujnika przepustnicy. (...)



Spróbuję jutro z tym resetem kompa. Warto się bawić potem z tym "programowaniem" (jeśli dobrze pamiętam to chyba jazda do 80km/h i luz czy jakoś tak) czy można to sobie odpuścić?

Jeśli chodzi o moc to nic mu nie brakuje.
Najczęstsza moja prędkość "przelotowa" to około 110-120km/h , w tym tygodniu jechałem coś około 160km/h (licznikowe) i nie był to max.
W zeszłym roku na autostradzie w cztery osoby GPS pokazał 185 km/h - to już był max.
  
 
nic nie da mam to samo
  
 
Miałem coś podobnego w lanosie żony (1.6 ...prawie to samo).
Poza tym jak się ngrzał to szarpał jak głupi i wydawał odgłosy pracy na 3 cylindrach

Wymieniłem sondę lambda i problem zniknął. (sonad oryginał 120 zł)


Ale że te wszystkie daewoo ...tak się zachowują jakby każdy był inny, to nie gwarantuję Tobie, że u Ciebie wymiana sondy pomoże.

Przed wymianą sondy ...spróbuj ją odłączyć i zobacz czy jest jakaś różnica.
  
 
Cytat:
2012-03-05 17:27:37, nawigator5 pisze:
(...) Przed wymianą sondy ...spróbuj ją odłączyć i zobacz czy jest jakaś różnica.



Żeby odpiąć sondę landa to trzeba nurkować pod samochód?
  
 
W 2.0 wtyczka od sondy jest przy górnym wężu do chłodnicy. Dochodzi do niej pojedyńczy czarny przewód także wchodzenie pod samochód będzie zbędne. Silnik 1.8 powinien mieć tak samo.
  
 
Czy Kolega slawekk znalazł może przyczynę??

Co do sondy - zimne auto nie korzysta z wskazań tego elementu. Chyba, że czujnik temperatury źle wskazuje i wtedy auto "nie wie"
o tym aby "olać" sondę.

Czy ktoś z Klubowiczów mógłby podać jaką rezystancję powinien mieć zimny czujnik (czujnki dla komputera w głowicy)?
  
 
Czujnik temperatury płynu
20 st.C-3520 ohm 100st.C-177 ohm
  
 
Rysiu - dziękuję za informację.

Próbowałem się dobrać do tego czujnika ale niestety bez kanału nie da rady.
Kable od czujnika idą do środka do komputera - czy wiesz może które to są te dwa kabelki?
Znając kolor/numer da radę pomierzyć bez kanału.

Pozdrawiam i dxziękuję,
R
  
 
Cytat:
2012-03-07 14:16:43, Ravpraca pisze:
Czy Kolega slawekk znalazł może przyczynę?? Co do sondy - zimne auto nie korzysta z wskazań tego elementu. Chyba, że czujnik temperatury źle wskazuje i wtedy auto "nie wie" o tym aby "olać" sondę. Czy ktoś z Klubowiczów mógłby podać jaką rezystancję powinien mieć zimny czujnik (czujnki dla komputera w głowicy)?



Jeszcze nie znalazłem przyczyny.
W weekend spróbuję poszukać dalej, na razie brak mi czasu.
W tej chwili jeżdżę drugim autem , bo wkurza mnie to jego gaśnięcie.
  
 
W sobotę z rana rozpiąłem wtyczkę koło chłodnicy


W sobotę i niedzielę nie było problemów z gaśnięciem, jeździł bez problemu.
Nie byłem pewien czy to dlatego ,że rozpiąłem tą wtyczkę czy dlatego ,że jest cieplej, więc pojechałem dzisiaj nim do pracy.
Z rana było chłodno ,a problemu z gaśnięciem nadal nie było.

Przed wyjazdem z pracy podpiąłem wtyczkę z powrotem i wracając ... znów zaczął gasnąć.


Ta wtyczka jest od sondy?
Jeśli to sonda to warto ją wymieniać skoro po rozpięciu wtyczki nie ma żadnych problemów z jazdą?
No i najciekawsze pytanie - dlaczego nie ma problemu po odpięciu sondy?
  
 
Wypięta sonda ... i co, check engine nie świeci???
  
 
może gdybyś reset kompa zrobił to by sie zapaliła.

Widocznie komputer bez sondy działa na czujniku przepustnicy i też działą dobrze

Musze u siebie sprawdzić.
  
 
check engine nie świecił
  
 
Cytat:
2012-03-19 20:44:22, slawekk pisze:
Ta wtyczka jest od sondy? Jeśli to sonda to warto ją wymieniać skoro po rozpięciu wtyczki nie ma żadnych problemów z jazdą? No i najciekawsze pytanie - dlaczego nie ma problemu po odpięciu sondy?


Mogę ci pożyczyć sondę do prób.Po co kupować od razu nową,jeżeli nie jest do końca pewne czy to nie ona.
Check przy walniętej sondzie zapala się podczas jazdy z równą prędkością przez jakiś tam czas (nie pamiętam już dokładnie jak to było).
  
 
Cytat:
2012-03-20 22:31:23, JaRabbit pisze:
Mogę ci pożyczyć sondę do prób.Po co kupować od razu nową,jeżeli nie jest do końca pewne czy to nie ona. Check przy walniętej sondzie zapala się podczas jazdy z równą prędkością przez jakiś tam czas (nie pamiętam już dokładnie jak to było).



Zadzwonię jutro do Ciebie