Już zaczynałem o tym słyszeć a dzisiaj widziałem. Zwykła ulica na kazimierza wzduż hotelu imperium we Wrocławiu, nieroby czyli Straż Miejska i dwie nówki lawety prywatne na wypasie mrugają, błyszczą i piszczą
- zapewne pozyskane w "uczciwym" przetargu i interes się kręci...czuć łatwą kasę. Panowie sciągają auta na lawety i na parking i sięgają do naszych pieniędzy. Przyjemność kosztuje koło 600zł. Kara niesamowita jak za złe parkowanie, szczególnie, że w tamtym przypadku auta nie zagrażały żadnemu niebezpieczeństwo i wystarczyłby zwykły mandat piesi spokojnie mają półtora metra, ale jak widać KASA MUSI BYĆ w ten czy inny sposób! Brawo za iniciatywe, przecież z fotoradarów dochód był za niski a coś trzeba robić.
[ wiadomość edytowana przez: versus dnia 2012-03-12 21:03:39 ]