[MKIV] Jakie tarcze, klocki polecacie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, w najbliższym czasie nastawiam się na wymianę tarcz i klocków w swoim essim. Zastanawiam się jakie połączenie wybrać, tarcze mikoda GT + klocki boscha czy klocki trw A może jakieś inne klocki polecicie do escorta mkIV?
  
 
Ja mam czysta serie oparta o trw i nie narzekam
  
 
EBC Brakes
TRW będzie dobre, ale jak chcesz mieć hamulce kosa to polecam EBC Green Stuff
  
 
Jeżeli chcesz serie i nie wymagasz za dużo to TRW będą dobrym i sprawdzonym rozwiązaniem.
  
 
Green stuff jak narazie nie na moją kieszeń Seria to raczej nie będzie bo w serii nie ma nacinanych i wentylowanych tarcz Więc może EBC Black stuff? Czy bosch/trw
  
 
Glupie pytanie ale po co green stuff jesli nie zapierdzielasz po 120km/h gdziekolwiek. Dla mnie to przerost formy nad trescia. Do normalnej jazdy gdzie musisz wychamowac bo Ci babcia wyskoczyla na ulice przy 50km seria wystarcza jak najbardziej. A jesli ciagniesz 150km/h i Ci sarna wyskoczy 3metry przed autem to i nawet 4tloczkowe brembo nie pomoze

Ale na temat to wiem ze te green stuff dawaly rade. RS2K z BB na takich bodajze smigal, ale oni tam nie jezdza turystycznie tylko wykorzystuja moce RSa
  
 
Zamiast wypasionych tarcz i klockow lepiej zainwestować w podstawowe zwalniacze + wymienić płyn i przewody.
  
 
Dużo lepszym rozwiązaniem są hamulce z rs'a bo mają dużo większą pojemność cieplną i nie ma efektu typu "brakło mi hamulców"
Ja przy takim rozwiązaniu mam klocki remsa i tarcze jakieś takie zwykłe (musiałby mi Tevenet podpowiedzieć jaka marka ) i koła można zablokować przy każdej prędkości, a poza tym jak już pisałem można sobie ostrzej pojeździć.

Aha na serii już dość mocno zużytej "udało" mi się już kiedyś przestrzelić skrzyżowanie...

[ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2012-05-01 13:59:03 ]
  
 
Cytat:
2012-05-01 13:54:11, luckyboy pisze:
Zamiast wypasionych tarcz i klockow lepiej zainwestować w podstawowe zwalniacze + wymienić płyn i przewody.


Wszystko zależy od grubości portfela i wymagań co do autka. Jak już mam coś wymienić to na coś porządnego... Jak mam zapłacić za tarczę harta 50 zł a za mikodę 77, to nie mam pytań.
  
 
Cytat:
Ale na temat to wiem ze te green stuff dawaly rade. RS2K z BB na takich bodajze smigal, ale oni tam nie jezdza turystycznie tylko wykorzystuja moce RSa



hehe dawały rade i to bardzo dobrze nawet przy długim upalaniu w górach...teraz mam zestaw z mdo v6 i to bym polecał,bo nie idzie tego przegrzać i siła hamowania ogromna ale tak jak chłopaki pisali do codziennej jazdy seria wystarczy.w escorcie żony mam zestaw tarcz i klocków za 150zł i nie ma żadnych problemów.
  
 
Cytat:
2012-05-01 14:00:05, max19921 pisze:
Wszystko zależy od grubości portfela i wymagań co do autka. Jak już mam coś wymienić to na coś porządnego... Jak mam zapłacić za tarczę harta 50 zł a za mikodę 77, to nie mam pytań.



Weź wiertarkę, porób dziury, będziesz miał to samo taniej, a jak wywiercisz więcej otworów to jeszcze lepsze Mikoda to coś porządnego ? - litości


[ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2012-05-01 14:55:56 ]
  
 
Cytat:
2012-05-01 14:54:26, luckyboy pisze:
Weź wiertarkę, porób dziury, będziesz miał to samo taniej, a jak wywiercisz więcej otworów to jeszcze lepsze Mikoda to coś porządnego ? - litości [ wiadomość edytowana przez: luckyboy dnia 2012-05-01 14:55:56 ]


Tok rozumowania godny podziwu Ale każdy ma co lubi, dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu. I proszę Cie nie polecaj mi swoich super ekstra rozwiązań "technologicznych".

Więc ponawiam pytanie jakie klocki dobrać do tarcz mikody? Bosch, trw czy ebc black?
  
 
Nie miałem doświadczenia z EBC Black, ale zielone zrobiły na mnie spore wrażenie.

Wybór TRW do zwykłej jazdy to właściwie taki nobrainer, bo będzie po prostu dobrze i trud wyboru odchodzi na bok.

Boscha bym odradzał.

Proponuję rozważyć jeszcze ATE, ale uważaj, nie pomyl z ABE.

[ wiadomość edytowana przez: darek4488 dnia 2012-05-19 19:21:34 ]
  
 
Cytat:
2012-05-01 15:31:12, max19921 pisze:
Więc ponawiam pytanie jakie klocki dobrać do tarcz mikody? Bosch, trw czy ebc black?



Na temat mikody są różne opinie. Rozważ tarcze trw, brembo, lub orginały motocraft. Co do klocków to trw będą napewno lepsze niż bosch'e.
  
 
Cytat:
2012-05-01 15:31:12, max19921 pisze:
Tok rozumowania godny podziwu Ale każdy ma co lubi, dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu. I proszę Cie nie polecaj mi swoich super ekstra rozwiązań "technologicznych". Więc ponawiam pytanie jakie klocki dobrać do tarcz mikody? Bosch, trw czy ebc black?



Nie wiem w ogóle po co ten temat, bo takich samych było "setki", wystarczy skorzystać z wyszukiwarki, ale dzisiaj "świeto pracy" przecież jest . Najbardziej polecany na tym forum zestaw to tarcze brembo i klocki ferodo.
  
 
Ciężko znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Tarcz brembo nie znalazłem niestety do mkIV. Dużo pozytywnych opini czytałem o TRW, znalazło się też pare o zestawie Hart Sport. Nie wiem w sumie co myśleć o Hartach... Ogólnie renoma nie ciekawa, ewentualnie wziąłbym EBC Black Stuff. Tylko jakie tarcze dobrać? Chciałbym nacinane i nawiercane, chociaż słyszałem że nawiercane mają tendencje do pękania. Zauważam że ilu ludzi tyle opinii
  
 
Ja akurat o tarczach Harta słyszałem same dobre opinie, w przeciwności do pozostałej chińszczyzny przez nich markowanej.

Na Twoim miejscu bym założył zaciski 260 mm z klockami i tarczami obojętnie jakiej firmy oraz zestaw bębnów na tył z RS Turbo. To diametralnie zmieni siłę hamowania i wygląd będzie lepszy niż na standardowych hamplach.

A pozostając przy seryjnych to weź najtańsze z markowych bo i tak nie będzie żadnej różnicy...
  
 
Dla mnie Hart to firma krzak, jeżeli korzystasz z hamulców delikatnie i jeździsz w terenie płaskim to można brać.

Osobiście mam tarcze 4MAX i klocki Fomar (najtańsze wyjście jakie było) i działa to wystarczająco.

Gdybym chciał coś porządnego to TRW mnie przekonuje.

  
 
Cytat:
2012-05-01 18:20:22, luckyboy pisze:
Dla mnie Hart to firma krzak, jeżeli korzystasz z hamulców delikatnie i jeździsz w terenie płaskim to można brać. Osobiście mam tarcze 4MAX i klocki Fomar (najtańsze wyjście jakie było) i działa to wystarczająco. Gdybym chciał coś porządnego to TRW mnie przekonuje.



Jak pracowałem na Harcie to akurat ich tarcze na reklamację nie wracały w przeciwieństwie do najtańszych Brembo. 4MAX to jest to samo co Hart, zwykła chińszczyzna przepakowana w "firmowe" pudełko.
  
 
Cytat:
2012-05-01 18:24:57, tevenet pisze:
4MAX to jest to samo co Hart, zwykła chińszczyzna przepakowana w "firmowe" pudełko.



Miałem tą świadomość, nawet godziłem się, że może być gorsze, bo w końcu to "4dni max"