Autoszyby Warszawa :-(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I niech ktoś powie, że nie jestem zdolny. Podjąłem wyzwanie zamiany spryskiwaczy od Insygnii i wszystko prawie by się udało gdyby nie fakt, że przy okazji zbiłem przednią szybę a spryski sikają pod wycieraczki i nie wiem jak je ustawić? Szukam szklarza w warszawie by zaszybić z przodu kluche..
  
 
polecam gościa na Inżynierskiej 6, 6180565, 602227969. Lepiej dzwonić na komórę.
  
 
Cytat:
2012-06-29 21:23:22, zupper pisze:
Podjąłem wyzwanie zamiany spryskiwaczy od Insygnii i wszystko prawie by się udało gdyby nie fakt, że przy okazji zbiłem przednią szybę a spryski sikają pod wycieraczki ...



Brzmi zachecająco.Miałem zamiar sie za tym rozejrzec,ale znając swoje szczescie to chyba zostane przy serii
  
 
Nie poddaje się - jest to możliwe - wczoraj po półtoragodzinnej walce okazało się, że dysze od insygni można ustawiać - w środku jest kuleczka....dziś jak się schłodzi walczę dalej
  
 
Jak bedziesz po sprawie to zapodaj jakis plan działania co i jak robiłes.
Czy dożo przeróbek,no i koniecznie w jaki sposób szybe rozp...
Ile kosztowały dysze?
  
 
Tak z ciekawości zapytam, jakież to dodatkowe walory mają spryskiwacze z Insygnii w porównaniu do seryjnych z Omegi?
  
 
Temat choć boleśnie i kosztownie ale zakończony....
1. W ASO kupiłem oryginalne spryski do insugni - 22 pln komplet
2. Zdejmujemy podszybie (dotyczy Bfl)
3. Wypinamy delikatnie spryski oryginalne
4. Rozcinamy je niszcząc definitywnie celem wyjęcie elementów grzejnych pasowanych na wcisk (w kształcie prostopadłościanu 5mm x7mm)
5. W nowych końcówkach spryskujemy dysze wylotowe (kuliste) WD40 lub podobnym specyfikiem by je rozruszać (wydają się na pierwszy rzut oka nieregulowane , ale to nieprawda) i staramy się je rozruszać.
6. W spryski insygni wkładamy elementy grzejne wcześniej lekko je przesmarowując by z mniejszym oporem weszły na swoje miejsce.
7. Montujemy je na miejsce starych spryskiwaczy.
8. Montujemy podszybie w odwrotnej kolejności.
9. Wsiadamy do kluski i psikami regulując je tak by mgła leciała na szybę w odpowiedniej wysokości.
Finał

Zwracam uwagę na dwa elementy:
Wcześniej delikatnie rozruszać spryski WD40 i pincetą lub małym śrubokrętem, i delikatnie wyciskać stare z otworów w plastikowym podszybiu by nie złamać ogranicznika w podszybiu (mini zapadki na spryskiwaczu).

U mnie wszystko ładnie psika mgłą na szybę i już nie sika jak żul na dworcu centralnym. Sprawa do zrobienia spokojnie w godzinę pamiętając o delikatnym obchodzeniu się z podszybiem. U mnie omskła się łapka i niechcący uderzyłem kluczem pod uszczelkę i po szybie.

Jak wycinać elementy grzejne znajdziecie tutaj rzeźnik

Mgła elegancko i subtelnie zrasza od razu całą szybę i w tych kosztach gra warta świeczki.
Pozdro