Carina e problem z przeciwmgielnym tylnym

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
problem powrócił czyli nie działa mi tylne przeciwmgielne. jak mam sprawdzić przekaźnik od świateł nie demontując go bo dostemp do niego jest masakryczny. zmieniłem przyciski bo myślałem że to to a to nie to a może prościej wypuścić dodatkowy kabel pomiędzy przekaźnikiem-cewką a przyciskiem. a może to kabel masy przekaźnika. Help!
  
 
witam ponownie właśnie wpadłem na pomysł może zamiast łamać nadgarstek w 3 miejscach żeby dostać sie do przekaźnika od przeciwmgielnych tylnych to może prościej rozciąć obwód wychodzący z lampy dać inny przekaźnik w inne miejsce bardziej dostępne i wysterować go przyciskiem orginalnym? tylko teraz jak odszukać który to obwód steróje cewką przekaźnika świateł tylnych przeciwmgielnych i który to przewód od lampy? czy te od lampy idą w progu po stronie kierowcy? prosze o pomoc
  
 
wiem że zimno ale ide działać mam nadzieje że wszystko dobrze sie skończy miło że ktoś był zainteresowany tym tematem !!
  
 
Cytat:
2012-11-16 11:18:49, dziaba pisze:
[...] miło że ktoś był zainteresowany tym tematem !!



Jak tu wyrazić zainteresowanie skoro na wstępie piszesz, że nie chcesz wyjmować przekaźnika ? A jedynie tak go sprawdzisz. To po co w ogóle pisać jak wiadomo że nie zastosujesz się do wskazówek ?
Zakładam że jesteś pewien tego, że przekaźnik nawet nie cyknie, sprawdziłeś bezpieczniki, żarówkę, styki gniazda żarówki i wiązkę klapy tylnej.
Pozdro.
  
 
więc tak pierwsza sprawa oznaczenia kolorów kabli z książki sam naprawiam wogóle sie nie zgadzają. od lampy idzie jasno ziel z czarnym paskiem. i on jest ok. przycisk też jest ok. i co mnie zdziwiło przekaźnik też może być ok. do przycisku dochodzą 4 kable jeden to masa dla podświetlenia drógi to podświetlenie trzeci to zasilanie przycisku a czwarty to wyjście z przycisku. i teraz ku mojemu zdziwieniu wyjście z przycisku nie chciało mi zasterować mojego nowego przekaźnika a jak podpiołem pod aku to wszystko zadziałało. nawet jak podpiołem przekaźnik na któtko do przewodu zasilającego wyłącznik to przekaźnik nie zagadał. może tu jest uszkodzenie? dzie idzie ten kabelek? przypominam że mam zdemontowany moduł przypominający o wyłączeniu świateł a w jego miejsce poszedł bzyczek za 2 zł bo jak chciałem podmienić od kolegi ten modół na taki sam to tamten też nie zadziałał.
  
 
Po tym co piszesz, to wydaje mi się, że nie powinieneś tego sam robić. Masz schemat, ale nie potrafisz go prawidłowo przeczytać.
Już pomijam kwestię chaotycznego opisu - w ostatniej wiadomości nie wiem kiedy piszesz o oryginalnym przekaźniku, a kiedy o dokładanym oraz który i jak konkretnie przekaźnik podpinałeś "na krótko". Elektryka to temat techniczny i nie ma tu miejsca na domysły i niedomówienia.
Na schemacie wyraźnie widać, że to, co uważasz za "zasilanie" przycisku, to wyjście z cewki przekaźnika i nie wysterujesz tym sygnałem innego przekaźnika.
A teraz krótko i na temat:
Masz 4 przewody przy wyłączniku. 1 - masa biały z czarnym paskiem, 2 i 3 - +12V po włączeniu postojowych, 4 - masa po włączeniu krótkich lub halogenów przednich. Teraz trzeba rozeznać, które +12V jest od podświetlenia przycisku, a które sygnałowe. Bierzesz kontrolkę z żaróweczką 1,2W lub nawet 5W i jeden koniec do masy, a drugi do badanego przewodu. Na jednym przewodzie zaświeci jasno, na drugim słabo lub w ogóle. Ten, na którym zaświeci jasno to podświetlenie przycisku. Ten przewód nas na razie nie interesuje. Bierzesz ten drugi (co słabo świecił lub w ogóle), zwierasz go do masy i słuchasz czy cyka przekaźnik. Jak cyka, to znaczy że wiązka do przekaźnika jest OK. Teraz czas sprawdzić czy sygnał z wyłącznika krótkich jest w porządku. Bierzesz kontrolkę z żarówką, jeden koniec podpinasz do +12V, a drugi do czwartego przewodu przy wyłączniku. Włączasz krótkie światła i żarówka ma zaświecić po włączeniu krótkich.
Jeżeli wszystko powyższe działa zgodnie z moim opisem, to całe sterowanie jest w porządku i trzeba szukać w zasilaniu przekaźnika, sam przekaźnik albo wiązka do lamp.
Najpierw sprawdź to co napisałem.
Pozdro.
  
 
Cytat:
2012-11-18 12:13:33, Perzan pisze:
Po tym co piszesz, to wydaje mi się, że nie powinieneś tego sam robić. Masz schemat, ale nie potrafisz go prawidłowo przeczytać. Już pomijam kwestię chaotycznego opisu - w ostatniej wiadomości nie wiem kiedy piszesz o oryginalnym przekaźniku, a kiedy o dokładanym oraz który i jak konkretnie przekaźnik podpinałeś "na krótko". Elektryka to temat techniczny i nie ma tu miejsca na domysły i niedomówienia. Na schemacie wyraźnie widać, że to, co uważasz za "zasilanie" przycisku, to wyjście z cewki przekaźnika i nie wysterujesz tym sygnałem innego przekaźnika. A teraz krótko i na temat: Masz 4 przewody przy wyłączniku. 1 - masa biały z czarnym paskiem, 2 i 3 - +12V po włączeniu postojowych, 4 - masa po włączeniu krótkich lub halogenów przednich. Teraz trzeba rozeznać, które +12V jest od podświetlenia przycisku, a które sygnałowe. Bierzesz kontrolkę z żaróweczką 1,2W lub nawet 5W i jeden koniec do masy, a drugi do badanego przewodu. Na jednym przewodzie zaświeci jasno, na drugim słabo lub w ogóle. Ten, na którym zaświeci jasno to podświetlenie przycisku. Ten przewód nas na razie nie interesuje. Bierzesz ten drugi (co słabo świecił lub w ogóle), zwierasz go do masy i słuchasz czy cyka przekaźnik. Jak cyka, to znaczy że wiązka do przekaźnika jest OK. Teraz czas sprawdzić czy sygnał z wyłącznika krótkich jest w porządku. Bierzesz kontrolkę z żarówką, jeden koniec podpinasz do +12V, a drugi do czwartego przewodu przy wyłączniku. Włączasz krótkie światła i żarówka ma zaświecić po włączeniu krótkich. Jeżeli wszystko powyższe działa zgodnie z moim opisem, to całe sterowanie jest w porządku i trzeba szukać w zasilaniu przekaźnika, sam przekaźnik albo wiązka do lamp. Najpierw sprawdź to co napisałem. Pozdro.


Mysle ze to tak jakbym chcial wlasnorecznie zrobic babke na swieta...
Ty mi piszesz zebym ubil jaja a ja ci na to, ze niema sensu skoro i tak nie zyja a w kazdym razie sie nie ruszaja.
Ty mi na to ze trzeba walic ta trzepaczka , wiesz taka sprezyna na dragu ...a ja ci na to ze wale wale az mi sie odciski na dloni zrobily od tej sprezyny i nic sie tym dragiem nie ubija.
No ale mnie nigdy do glowy nie przyjdzie zeby sie brac za cokolwiek w kuchni i z szacunkiem patrze na to co moja kobita wyprawia z tymi zwlokami roznych zwierzat , i jak sie w tajemniczy sposob przeistaczaja w zupe czy np schabowy czy kotlet
  
 
Cytat:
2012-10-22 21:45:58, dziaba pisze:
problem powrócił czyli nie działa mi tylne przeciwmgielne. jak mam sprawdzić przekaźnik od świateł nie demontując [...]



No i jak poszło ?
  
 
narazie działa przycisk sterkuje przekaźnikiem który dołożyłem. +12 z mijania idzie na przycisk a później na cewke przekaźnika który dołożyłem i nim steruje