Radio...zamarza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Kochani powiedzcie o co kamman? W Omedze bez względu na to czy miałem radio oryginalne, czy też zmienione na niefabryczne "Pajoniera" po uruchomieniu auta zaczynało grać w ciągu kilku - kilkunastu sekund, bez względu na stan pogody i temperaturę.
Teraz w Audi zmieniłem stare dresiarskie radio na nowego Blaupunkta z niskiej półki i jak jest zimno czyli poniżej zera uruchamia się po około minucie -do trzech! Czy to naturalne czy reklamować? Samo radio jest ok, działa bez zarzutu jedynie rano ma zatwardzenie z uruchomieniem na mrozie.
  
 
Hehe dobre.Ogólnie to wogóle nie chce sie włączyć,czy sama końcówka mocy nie zaskakuje od razu?Chodzi nawet o radio,czy CD? Bo jeśli tak,to gdzieś masz zimny lut,który może powodować przerwe w obwodzie.Zazwyczaj sie spotyka coś takiego,jak przeglądając MENU w radiu,widzisz po wyświetlaczu,że ospalej - wolniej wszystkie funkcje sie zmieniają,to normalka.Ale brak dzwięku?
  
 
Radio nie ma CD - ma USB, SD i AUX. Po odpaleniu auta włącza się wyświetlacz i radio się przedstawia i......pyka. Trwa to w zależności od temperatury wnętrza od kilkunastu sekund do 2-3 min....
  
 
Oj to wina elektroniki.Jeśli jest na gwarancji to oddaj. Sądzę ,że czas potrzebny do włączenia,uzależniony też jest od nagrzania kabiny. Dla mnie to albo zimny lut, które to właśnie są czułem na takie skoki temp. lub procesor w radiu jest walnięty. Na prawde,zareklamuj. Raz sie spotkałem z tym,że płytka do której były przylutowane gniazda USB i na karte SD,była naruszona w miejscu łączenia cyną. Włożenie Pendrive i lekkie dociskanie w lewo lub w prawo,powodowało kontakt i urządzenie działało.Tyle mogę pomóc na odległość. Z ciekawości podaj symbol radia.Będziem szukać.
  
 
A wszystkiemu winna jest UNIA.
Odkąd zakazano używania ołowiu który nadaje cynie elastyczność zawsze występują problemy z pękaniem cyny czyli "zimny lut"
nagminne we wszystkim co jest lutowane cyną, nawet ten temat już rozgryźli fachowcy i sprowadzają cynę z chin z ołowiem i dają gwarancję dożywotnią na swoje naprawy bo po tym nie występują już takie problemy.
  
 
Dokładnie,najczęściej używanie tej cyny z normami europejskimi i nie tylko,bo w USA też niestety jest to bolączką, objawia sie w laptopach. Odlutowują sie chipsetu od grafiki itp. Dziadostwo.