Jednozdjęciowa fotorelacja z naprawienia linki bagażnika ;)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakiś czas temu wydłużyła mi się linka cięgna otwierania bagażnika, dzięki któremu możliwe było otwieranie go z wnętrza mojego sedana.
Nie działało i nie działało aż w końcu postanowiłem odkręcić plastik zakrywający zamek. Okazało się, że linka się wydłużyła. Ratunkiem okazała się kryta nakrętka (zwana też kopułkową). U mnie to jest rozmiar M5 ale jest chyba trochę za mała. Naciąłem ją pod kątem "dremelem", założyłem na linkę a później założyłem na nią koszulkę termokurczliwą.

Proste, szybkie i skuteczne
  
 
na szybciora tak, ale jeśli linka się zaczyna naciągać to niebawem zrobi pstryk i do bagażnika będziesz wchodził przez oparcie kanapy
  
 
Cytat:
2013-05-20 23:29:03, Pre100n pisze:
na szybciora tak, ale jeśli linka się zaczyna naciągać to niebawem zrobi pstryk i do bagażnika będziesz wchodził przez oparcie kanapy



  
 
jednak fotorelacja jest więc chwała ci za to.
  
 
Cytat:
2013-05-21 09:09:49, Kleszczak pisze:
jednak fotorelacja jest więc chwała ci za to.


Dzięki
Cytat:
2013-05-20 23:29:03, Pre100n pisze:
na szybciora tak, ale jeśli linka się zaczyna naciągać to niebawem zrobi pstryk i do bagażnika będziesz wchodził przez oparcie kanapy


Bagażnik otwieram też kluczykiem więc śpię spokojnie
  
 
mogłeś chociaż przeczyścić zamek na czas sesji
  
 
Cytat:
2013-05-21 18:09:13, Marcin91 pisze:
mogłeś chociaż przeczyścić zamek na czas sesji


No mogłem, mogłem
Zamek będzie detailersko przeczyszczony... w przyszłości