63 rocznica rozpoczęcia produkcji w FSO (8.11.2014)

Z dumą prezentuję Wam rocznicowy plakat! Jego autorem jest Jakub Żołędowski, któremu serdecznie dziękuję za kawał dobrej roboty i poświęcony czas. Udostępniajcie, lajkujcie, drukujcie, rozwieszajcie, promujcie

Artykuł o rocznicy FSO na Kronice Rajdów: klik

Nasz przyjaciel Robert Brykała (autor bardzo ciekawego artykułu o FSO w najnowszym CA) udostępnił zapis wideo wędrówki po fabryce, którą odbył z Panem Dyr. Pietrzakiem. Zapraszamy do oglądania! klik 2

Szanowni Uczestnicy! Po pierwsze SERDECZNIE WAM DZIĘKUJEMY za Wasze tak liczne przybycie. BARDZO doceniamy Wasz wysiłek logistyczny związany z przyjazdem z całej Polski. PRZEPRASZAMY Was, że nie wszyscy mogli wejść na teren fabryki, ale tak jak już wielokrotnie tłumaczyliśmy, w piątek dostaliśmy nagle informację, iż na teren ostatecznie będzie mogła wejść tylko bardzo ograniczona liczba osób. Zaproponowano nam żeby było to 20-30 osób i to tylko z naszego stowarzyszenia, ale z racji tego, że impreza którą od wielu lat robimy jest imprezą skierowaną przede wszystkim do Was, zaczęliśmy negocjować z fabryką w celu maksymalnego zwiększenia tego limitu. W sumie w trakcie imprezy, dzięki zmianie podejścia fabryki (za co dziękujemy), która zorientowała się jak duże jest zainteresowanie imprezą i próbowała razem z nami znaleźć wyjście z tej sytuacji, w zwiedzaniu ostatecznie wzięło udział więcej osób (w tym utworzono specjalną grupę dla dzieci).

Przyznajemy, że kwestie techniczne związane z wpuszczaniem Was na teren można i trzeba było lepiej rozwiązać. Tym samym DZIĘKUJEMY Wam za cierpliwość i wyrozumiałość w tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji. Po zakończonej imprezie ”na gorąco” przeanalizowaliśmy sytuację i wyciągnęliśmy wnioski jak uniknąć takich sytuacji w przyszłości. Nigdy w historii klubu nie musieliśmy tak często i szybko zmieniać naszych planów i adaptować się do bieżącej sytuacji. Dla przykładu: o zakazie robienia zdjęć zostaliśmy poinformowani kilka minut przez zapisami, a o sposobie wpuszczania osób na teren dopiero przed samym oficjalnym rozpoczęciem imprezy, które przeprowadziliśmy ok 12:30. Z oczywistych względów nie wiecie o skali problemów, które napotkaliśmy od minionego piątku, ale wierzcie nam, że stawaliśmy na głowie aby wybrnąć z nich możliwie obronną ręką. Tym samym musieliśmy zaakceptować, że szeroko rozumianych strat nie da się uniknąć i możemy je tylko minimalizować.

PRZYKRO nam, że duża część z Was padła ofiarą nierzetelnych dziennikarzy, którzy bez porozumienia z nami przekazywali Wam nieprawdziwe / nie aktualne informacje poprzez różne media. Tak jak wyjaśnialiśmy, we wszystkich oficjalnych i autoryzowanych kanałach informacyjnych przekazywaliśmy Wam na bieżąco wszystkie aktualne informacje. Ta zdecydowania zbyt duża reklama całej imprezy, której w takiej skali nie chcieliśmy, obróciła się przeciwko niej samej. Jest to dobry przykład „klęski urodzaju”. Plusem jest natomiast to, że zrobiło się głośno o fabryce, którą większość Polaków chyba już wykreśliło ze swojej świadomości.

Odnosząc się do zwiedzania na 55-lecie to wtedy sytuacja/podejście/wsparcie/zaangażowanie FSO było zupełnie inne, a tym samym zwiedzanie było kompleksowe i wszyscy chętni zwiedzili fabrykę.

Na koniec jeszcze raz BARDZO WAM DZIĘKUJEMY za obecność, zdyscyplinowanie, wyrozumiałość oraz słowa wparcia, które nam okazywaliście w trakcie imprezy. Za wsparcie dziękujemy naszym partnerom medialnym: magazynowi Classicauto oraz serwisowi Kronika Rajdów! Dziękujemy też za Wasze sugestie i propozycje – naprawdę doceniamy!

SERDECZNIE POZDRAWIAMY!