Reanimacja wkładki zamka. Combi Mk VII.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Od dłuższego czasu zabierałem się za przywrócenie funkcji otwierania bagażnkia w moim kombiku za pomocą kluczyka.
Przerabiał ktoś ten temat.
Wymontowałem bębenek (zardzewiały na amen.)
Do testów mam stary bębenek z innej klapy.(niestety bez klucza)
Spryskałem swój WD-40 i poczekam ze dwa dni. Może rdza odpuści?
Nie chcę zdejmować oryginalnego kapselka z bębenka, bo go potem pewnie nie dam rady zaklepać jak w oryginale. (dla wyciągnięcia poszczególnych blaszek) Chyba,że ktoś ma na to jakiś patent?
Szukałem na allegro zamiennika, ale do tylnej klapy combi, nic nie ma) Same stacyjki i HB-ki.

  
 
Lepszą opcją jest płyn hamulcowy zalej i trochę opalarka podgrzej
  
 
I tak raczej nie uratujesz tej wkładki, ale jak chcesz spróbować to bez demontażu pierścionka (kapselka) się nie da.
Szukaj kompletu wkładek lub olej to i dalej otwieraj z dźwigienki/pilota. A miejsce na klapie przeznacz np na to:





[ wiadomość edytowana przez: jethro dnia 2015-12-16 09:17:36 ]
  
 
coś Ci jethro link nie wyszedł
  
 
Cytat:
2015-12-15 22:44:05, darek4488 pisze:
coś Ci jethro link nie wyszedł


no chyba raczej nie - ja widzę dobrze wyskalowany obrazek
może jednak Twoja przeglądarka nie teges
  
 
Nie ma obrazka
  
 
Ja mam NOWY komplet ori fordowskich wkładek do kombi. Na całe auto. Dwa kluczyki.


[ wiadomość edytowana przez: kiciek dnia 2015-12-16 08:02:46 ]
  
 
Reanimacja nieudana. 3 dni w WD=40 nie pomogło.
Ale obszedłem "temat" wywaliłem ten mały wałeczek z wkładki. I mogę otwierać klapę bez problemu...............każdym kluczem od forda........

Tylko pozostał jeden problem: przy odkręcaniu tej plastikowej listwyblendy zasłaniającej wkładkę. Wykręciły się wszystkie szpilki. I teraz nie mam jak ich odkręcić, wkleić je z powrotem w listwę i zamontować w klapę.
Wszelkie kombinerki i żaby są za słabe aby utrzymać szpilkę.
Nakrętki zardzewiały na amen, a te szpilki okazały się,że są z mosiądzu.
  
 
wrzuć na noc do coli.
  
 
Cytat:
2015-12-16 21:32:34, stukpuk pisze:
Tylko pozostał jeden problem: przy odkręcaniu tej plastikowej listwyblendy zasłaniającej wkładkę. Wykręciły się wszystkie szpilki. I teraz nie mam jak ich odkręcić, wkleić je z powrotem w listwę i zamontować w klapę. Wszelkie kombinerki i żaby są za słabe aby utrzymać szpilkę. Nakrętki zardzewiały na amen, a te szpilki okazały się,że są z mosiądzu.



szukaj na szrocie używki,albo sam plastik wklei na klej do szyb
  
 
Cytat:
2015-12-16 22:10:58, kris2629 pisze:
szukaj na szrocie używki,albo sam plastik wklei na klej do szyb


Raczej mała szansa, żeby to na szrocie bezinwazyjnie odkręcił - wszystkie szpilki wyłażą z tego plastiku. U mnie udało się je wkleić i siedzą dobrych parę lat. No ale wcześniej udało się rozkręcić nakrętki ze szpilek.
  
 
Wszystkie wkładki mają takie same blaszki oznaczone 0,1,2,3. Wystarczy je wydłubać i założyć mniej zużyte, np z kilku innych zamków - oczywiście zachowując kolejność. A sam kapselek możesz też odciąć z innej wkładki razem z kawałkiem alu i ładnie to potem wydłubać. Wszystko się da, tylko kwestia czasu i cierpliwości...
Nalezy pamiętać, że i wkładka i klucz wyrabiają się i założenie nowych blaszek może spowodować, że bardzo wyrobiony klucz nie poradzi...
  
 
Mam jedną starą wkładkę, muszę na niej potrenować:rozebrać, przeczyścić i spróbować poskładać na nowo.