[OGÓLNY]Woda pod dywanikami

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam i wiem że było nie raz na wyszukajce ale u mnie pojawiła się woda pod dywanikami z tyłu i z przodu od strony pasażera.Rozumie że przód ale tył?Dodam że samochód stał ale padało w tym czasie.Półka pod aku jest ok.Macie jakieś pomysły?Jutro pościągam plastiki i oglądnę to dokładniej ale już się zaczynam bać!Wcześniej dobre pół roku temu było tak ale tylko z przodu.Nic nie robiłem i się uspokoiło a teraz jest gorzej

[ wiadomość edytowana przez: jethro dnia 2016-02-25 23:18:46 ]
  
 
Zdejnij boczki drzwi i zobacz,czy wygłuszenie całe od dołu i czy szczelne,jeśli nieszczelne to podcieka pod uszczelke drzwi i sie przez nią przelewa.
Przerabiałem ten temat,zakleiłem wszystkie rewizje taśmą aluminiową i mam spokój.
  
 
A półki pod akumulator nie będziesz nigdy pewien póki nie zajrzysz za ten element ustajacacy akumulator z tyłu. A zajrzeć tam ciężko bez odpowiednich narzędzi.

A przez drzwi to kolejna bardzo realna przyczyna
  
 
uszczelka drzwi, jak jest dziurawa to będzie się lało jak z wodospadu. weź ją dokładnie obejrzyj
  
 
Odwoziłem teraz żonkę do pracy.Wczoraj byłem u kumpla na myjni odciągnął mi wodę z podłogi.Padało cały wieczór trochę nad ranem dzisiaj i o dziwo jest sucho.Specjalnie jezdziłem po kałużach i nic.Zerknę jak będzie widno.Ale za każdą poradę i sugestię dzięki

[ wiadomość edytowana przez: jethro dnia 2016-02-25 23:18:14 ]
  
 
Woda może się przelewać po podłodze także z tyłu do przodu, a jak wsiąknie w dywan, już nie wyleci...
Stawiam na:
1. Szyberdach i jego odpływy
2. Nieszczelność przy przedniej szybie
3. Przejścia grodziowe do kabiny
4. Uszczelki drzwi
5. Podłoga, progi, odpływy z progów, korki w podłodze
6. Brak zaślepek w słopkach (od strony zewn)
7. Zatkane odpływy z drzwi
Zaczałbym od polewania wodą od dołu przy rozebranych tapicerkach.
  
 
Ja bym wymienił uszczelki. Zarówno tą w drzwiach jak i dachową. U mnie leciało do środka bo dachowa była już wygnieciona. I też miałem objaw że raz ta woda była raz nie. To zależało jak auto postawiłem.
  
 
Cytat:
2016-02-26 10:04:45, Kubzik pisze:
bo dachowa była już wygnieciona...


Ale szyber nie jest szczelny z zasady, a może mieć zatkane odpływy...
  
 
Nie mam szybra.Wczoraj byłem na myjni i zauważyłem że podcieka mi pod drzwiami więc chyba uszczelki
  
 
Cytat:
2016-02-28 06:23:55, slawek75 pisze:
Nie mam szybra.Wczoraj byłem na myjni i zauważyłem że podcieka mi pod drzwiami więc chyba uszczelki



Ja jednak obstawiam,że to nie uszczelki,mówie Ci ,sprawdź te wygłuszenia w drzwiach,część ściekającej po szybach wody nie skapuje do środka drzwi,tylko przez otwory (rewizje) wylatuje na to wygłuszenie,jeśli jest szczelne to bocznymi otworami wleci z powrotem do drzwi i dolnymi wyleci,jeśli jest nieszczelne to zbierze się pod boczkiem i jej nadmiar przelewa się przez uszczelką do środka.
Pare razy miałem powódź w aucie i było suszenie dopóki tego nie odkryłem.
Rozbierz te boczki,zaklej te dwie duże rewizje i problem zniknie.

[ wiadomość edytowana przez: kris2629 dnia 2016-02-28 08:13:30 ]
  
 
Ok ale ja nie mam żadnych wygłuszeń w drzwiach!!!Mam tylko wygłuszone specjalną matą co sam robiłem
  
 
To pewnie źle to wygluszenie zrobiłeś
  
 
Sławek,oryginalnie jest taka szara pianka,ona jest na całej dolnej lini przyklejona SZCZELNIE.
Woda ma się na niej zatrzymać,bocznymi otworami wpłynąć do środka drzwi i dolnymi wylecieć na zewnątrz.
Czerwona linia to linia kleju,tam widać 4 czarne otworki,to nimi ma woda wołynąć do środka,jeśli jest ujście to woda się zbiera pod boczkiem i przelewa się do środka przez uszczelke drzwi.
Zaklej te dwa największe otwory,ja użyłem taśmy aluminiowej.
Jeśli auto podczas deszczy stoi na nierówności,załóżmy jest przechylone na prawo,to będziesz miał zalewaną lewą strone i na odwrót.



[ wiadomość edytowana przez: kris2629 dnia 2016-02-28 09:02:12 ]
  
 
Kris serdeczne dzięki za super wytłumaczenie.Jutro odkręcę boczki wywalę wygłuszenie i zrobię tak jak piszesz.Myślę że to jest przyczyną
  
 
Sorry,3 otwory,trzeci jest z boku dziury na głośnik,zaklei je a zaręczam Ci,Twój problem zniknie.
Tyko rób to tak jak sie kładzie pape na dachu,zaczynając w poziomie od góry w dół z zakładkami.
Wygłuszenie sobie zostaw,tylko zrób porządek z rewizjami.

[ wiadomość edytowana przez: kris2629 dnia 2016-02-28 11:33:05 ]
  
 
Dzękii