[tomex3]escort mk4 xr3i cabrio

I came back
No więc udało się uratować następne auto od śmierci.Znalazłem takie cudo w komisie w Olsztynie.Po krótkiej rozmowie ze sprzedawcą i jeszcze krótszych negocjacjach w lawetę i ogień.Tak się złożyło,że to ostatni model escorta którego nie miałem tak to mk4.Nie wiem co z nim jeszcze będzie,ale na pewno remoncik przejdzie.W sumie idzie lato może trochę po zrobieniu wycieczek po kraju zobaczymy.Tak czy siak nie mogłem pozwolić,żeby takie auto trafiło na złom.Pokrótce auto to escort mk4 xr3i z z silnikiem 1,6 105km..Blacharsko ładny skrzywdził go tylko jakiś pseudo lakiernik malując go na czarno był biały.Ale za to podpisów autora nie brakuję.W całym domu nie mam tyle firanek co na tym aucie Jak ktoś wie o jakiś częściach do takiego auta.Najbardziej w sumie mi zależy na ładnym dachu i spojlerach ew jakaś ładna tapicerka.I parę fotek w sumie tak jak przyjechał




[ wiadomość edytowana przez: tomex3 dnia 2017-03-08 22:57:47 ]

a no dzięki napiszę do niego.I parę fotek które się nie zmieściły w tamtym poście

dachy są tylko kasa nie mała.Jednak jak będzie to pełna odbudowa nowy dach to będzie konieczność.Zobaczymy co z tego da się zrobic.Myślę jednak nad doprowadzeniem do oryginału więc kolor wróci biały.

miałem epizod z mk1 ale sie nie nadawał i poszedł do ludzi ale to było w 1996r wtedy jednocześnie miałem przez moment dwa mk2. Jeden był remontowany a drugi był dawcą równolegle z capri mk1.Niestety remont capri pochłoną takie pieniądze,że escorta zrobiłem i sprzedałem.Capri potem też.Zeby tamte czasy się wróciły to wszystkie te auta były by u mnie.Ale człowiek był młody i inaczej myślał. W tamtych latach te samochodu kupowało się za grosze ale w milionach
Ech szkoda .że to se ne wrati

siedzi dumny suchoklates na masce

tomcio tu masz cos dla twego bolidu KLIKADEŁOO
tylko ta cena dosc bardzo wyjeta z dupy


[ wiadomość edytowana przez: PiEkU dnia 2016-03-22 16:13:55 ]

Prace przy escorcie trwają,został rozebrany i szykuję się do lakieru.Udało się również zdobyć trochę rarytasów spojlery progowe,zderzak z dokładką,elektryczny dach i szyby.Jak wcześniej pisałem idę w miarę możliwości w oryginał.Kolor już dobrany będzie biały.Generalnie mega zadowolony jestem ze stanu budy.Praktycznie nie ma rdzy.










[ wiadomość edytowana przez: tomex3 dnia 2016-04-23 22:30:56 ]

tak spokojnie nawet miękka była i tu jest już bez tego porąbanego klina

rdze jak zlikwidowałeś?

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

A jak tam sytuacja od spodu?