Toyota yaris zwiększone obroty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam jestem nowa na forum, ale szukam pomocy . Rok temu kupiłam toyotę yaris rok 2004 pon 1,0 od miesiąca mam z nią problem a mianowicie zwiększają się samoczynnie obroty najczęściej dzieje się to jak zatrzymuje się na światłach, ale czasami zdarza się że robi to po odpaleniu. Po odpaleniu zauważyłam że wzrastają do 3000 ale na światłach to często dochodzą do 5000-6000 tyś. Byłam u dwóch niezależnych mechaników jeden powiedział że mam podjechać jak będzie I się to działo problem w tym że to nie dzieje się cyklicznie i zanim dojechalam do mechanika to wszystko ustapilo. Pojawiły się po Tygodniu pojechałam do drugiego mówił że to może być przepustnica, wyczyścić ją i sprawdził komputer ale powiedział ze żadne błędy się nie wyświetliło i znowu tydzień spokoju ja zadowolona po czym znowu się pojawiło ale teraz zauważyłam ze samochod sam przyspiesza noga z gazu a on jedzie ta sama prędkością lub po woli zwiększa prędkość. jestem zalamana, kosze ktoś spotkał się z taką usterka






  
 
Cytat:
2017-04-02 13:27:45, Agniecha2017 pisze:
Witam jestem nowa na forum, ale szukam pomocy . Rok temu kupiłam toyotę yaris rok 2004 pon 1,0 od miesiąca mam z nią problem a mianowicie zwiększają się samoczynnie obroty najczęściej dzieje się to jak zatrzymuje się na światłach, ale czasami zdarza się że robi to po odpaleniu. Po odpaleniu zauważyłam że wzrastają do 3000 ale na światłach to często dochodzą do 5000-6000 tyś. Byłam u dwóch niezależnych mechaników jeden powiedział że mam podjechać jak będzie I się to działo problem w tym że to nie dzieje się cyklicznie i zanim dojechalam do mechanika to wszystko ustapilo. Pojawiły się po Tygodniu pojechałam do drugiego mówił że to może być przepustnica, wyczyścić ją i sprawdził komputer ale powiedział ze żadne błędy się nie wyświetliło i znowu tydzień spokoju ja zadowolona po czym znowu się pojawiło ale teraz zauważyłam ze samochod sam przyspiesza noga z gazu a on jedzie ta sama prędkością lub po woli zwiększa prędkość. jestem zalamana, kosze ktoś spotkał się z taką usterka

Takie cuda w Toyocie moga powodowac peknieta sprezyna powrotna w czujniku polozenia przepustnicy lub uszkodzone uzwojenie zaworu isc stabilizacji biegu jalowego lub czujnik temperatury cieczy lub przelamany kabel w wiazce
Poniewaz usterka jest sporadyczna wiec po pierwsze trzeba powywijac wiazka na odcinku sciana grodziowa silnik jezeli zacznie wariowac naprawic wiazke jezeli nie ,wymien czyjnik temp cieczy tzw water temperature for efi kosztuje jakies 300 zl oryginal w Aso zamiennik tanszy ale nie polecam ,ewentualnie oryginal uzywka allegro bo zadko sie psuja.A Jak nie pomoze wymien cala kpl przepustnice na uzywke tez allegro koszt jakies 50 zl z przesylka sa tanie bo nie schodza bo praktycznie nigdy sie nie psuja
  
 
dziękuję bardzo za pomoc. To sporo pracy ale przynajmniej wiem w jakim kierunku iść. byłam załamana bo jak mechanik mówi mi że nie wie co może być przyczyną to do kogo mam się zwrócić. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc Będę działać w tym kierunku
  
 
Cytat:
2017-04-03 11:45:42, Agniecha2017 pisze:
dziękuję bardzo za pomoc. To sporo pracy ale przynajmniej wiem w jakim kierunku iść. byłam załamana bo jak mechanik mówi mi że nie wie co może być przyczyną to do kogo mam się zwrócić. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc Będę działać w tym kierunku

A gdzie tam w yarisie wszystko jest na wierzchu gora 2 h roboty.
  
 
dziękuję za pomoc wiem że piszę trochę późno. Okazało się że miał Pan rację należało zacząć od wiązki latem w końcu znalazłam kogoś kto poszukał przyczyny i były to zaśniedziałe styki kabli w kostce. Niby takka drobnostka a ile stresu przeżyłam. Jeszcze raz dziękuję
Agnieszka