[T25 1cd- ftv] Poszarpywanie silnika, twarda praca

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć

Pacjentem jest T25 z motorem 1cd-ftv bez dpf. Rok 2004, przebieg 213kkm, tankuję na Orlenie + olej 2T.
Niepokojący objaw jaki się pojawił to poszarpywanie motorem oraz znaczne obniżenie kultury pracy - silnik pracuje szorstko, twardo, nawet lekko "metalicznie" i nie jest w stanieutrzymać wolnych obrotów (wahania w granicach 50rpm)
Nadmieniam, że mocy nie brakuje, silnik ładnie kręci się w całym zakresie, nie zauważyłem też zwiększonego spalania. Nie ma również problemu z odpalaniem czy to na zimnym, czy ciepłym silniku.

Do tej pory :
-Wymieniłem filtr powietrza oraz paliwa
-Wyczyściłem egr (dużo syfu nie było)
-Wyczyściłem scv
Na chwilę to pomogło, lecz szczęście długo nie trwało.

Dwa dni temu znów auto zaczęło źle pracować więc podłączyłem pod kompa (na ciepłym silniku) i wyszło kilka niepokojących spraw :

1) Odczyt temperatury zewnętrznej na kompie to 81 stopni
 Jest to wartość abstrakcyjna, nie do osiągnięcia. Ze wskazaniem na zegarach nie ma problemu, pokazują dobrze. Również bez problemu pokazywał temperaturę wody - 83-84 stopnie. I tutaj pytanie - GDZIE znajdę czujnik który odpowiada za przekazywanie info dotyczącej temperatury zewnętrznej? Bo na chłopski rozum muszą być dwa - jeden do kompa, drugi na zegary.

2) Komp pokazuje, że na wolnych obrotach pedał gazu jest wciśnięty na 15%
 Może to by tłumaczyło poszarpywanie, jakby dostawał za dużo paliwa?

3)Obciążenie silnika na biegu jałowym 94!!!! %

4) I ostatnie - korekcje wtrysków
I - (-4)
II - (5)
III - (-2)
IV - 0
Jak kupowałem auto 10kkm temu to korekcje wyglądały tak : -0,7/2,1/-0,4/0
Więc chyba niemożliwe, że tak to się rozjechało.
Według znajomego takie wartości na wtryskach są konsekwencją trzech powyższych punktów.
Żadnych błędów nie pokazuje.

Czy macie może jakieś sugestie?
Najważniejsze to zlokalizować ten czujnik, ale już nie mam pomysłu który to dziad. Może jest w przepływce?

Wczoraj podmieniłem czujnik "89424-60010" i teraz jest loteria - raz chodzi dobrze, raz źle, zależy jak jej wiatr zawieje
Pod kompem po zmianie czujnika zmienily się tylko wartości wtrysków, odpowiednio -2/4/-3/1 i ciśnienie na listwie CR (Z 33 na 29) obciążenie i temperatura zewnętrza bez zmian - 94% i 81 stopni

Zamówiłem LM2666, myślalem jeszcze, ze to moze zawór na listwie CR?




  
 
Cytat:
2018-07-27 06:24:50, SpiewaczekBlue pisze:
Cześć Pacjentem jest T25 z motorem 1cd-ftv bez dpf. Rok 2004, przebieg 213kkm, tankuję na Orlenie + olej 2T. Niepokojący objaw jaki się pojawił to poszarpywanie motorem oraz znaczne obniżenie kultury pracy - silnik pracuje szorstko, twardo, nawet lekko "metalicznie" i nie jest w stanieutrzymać wolnych obrotów (wahania w granicach 50rpm) Nadmieniam, że mocy nie brakuje, silnik ładnie kręci się w całym zakresie, nie zauważyłem też zwiększonego spalania. Nie ma również problemu z odpalaniem czy to na zimnym, czy ciepłym silniku. Do tej pory : -Wymieniłem filtr powietrza oraz paliwa -Wyczyściłem egr (dużo syfu nie było) -Wyczyściłem scv Na chwilę to pomogło, lecz szczęście długo nie trwało. Dwa dni temu znów auto zaczęło źle pracować więc podłączyłem pod kompa (na ciepłym silniku) i wyszło kilka niepokojących spraw : 1) Odczyt temperatury zewnętrznej na kompie to 81 stopni  Jest to wartość abstrakcyjna, nie do osiągnięcia. Ze wskazaniem na zegarach nie ma problemu, pokazują dobrze. Również bez problemu pokazywał temperaturę wody - 83-84 stopnie. I tutaj pytanie - GDZIE znajdę czujnik który odpowiada za przekazywanie info dotyczącej temperatury zewnętrznej? Bo na chłopski rozum muszą być dwa - jeden do kompa, drugi na zegary. 2) Komp pokazuje, że na wolnych obrotach pedał gazu jest wciśnięty na 15%  Może to by tłumaczyło poszarpywanie, jakby dostawał za dużo paliwa? 3)Obciążenie silnika na biegu jałowym 94!!!! % 4) I ostatnie - korekcje wtrysków I - (-4) II - (5) III - (-2) IV - 0 Jak kupowałem auto 10kkm temu to korekcje wyglądały tak : -0,7/2,1/-0,4/0 Więc chyba niemożliwe, że tak to się rozjechało. Według znajomego takie wartości na wtryskach są konsekwencją trzech powyższych punktów. Żadnych błędów nie pokazuje. Czy macie może jakieś sugestie? Najważniejsze to zlokalizować ten czujnik, ale już nie mam pomysłu który to dziad. Może jest w przepływce? Wczoraj podmieniłem czujnik "89424-60010" i teraz jest loteria - raz chodzi dobrze, raz źle, zależy jak jej wiatr zawieje Pod kompem po zmianie czujnika zmienily się tylko wartości wtrysków, odpowiednio -2/4/-3/1 i ciśnienie na listwie CR (Z 33 na 29) obciążenie i temperatura zewnętrza bez zmian - 94% i 81 stopni Zamówiłem LM2666, myślalem jeszcze, ze to moze zawór na listwie CR?


Przy takich korekcjach nie dziwne ze poszarpuje...
Masz zajechane wtryski lub slabe cisnienie sprezania lub dziadoskie paliwo lub niedomyka sie egr lub slabe cisnienie na turbinie lub nieszczelny dolot.. I trzeba najpierw doprowadzic do prawidlowych korekcji a ty sie jakimis pierdolami przejmujesz.
  
 
Żeby zweryfikować to o czym piszesz, to chyba pozostaje tylko TIT2? We Wrocławiu szczęśliwie jest "mech z toyoty" więc pora się umówić na diagnostykę.

Jeśli chodzi o same wtryski - mam jakieś dzwne przekonanie, że to nie w nich leży przyczyna. Po pierwsze, jestem przekonany, że sprzęt, którym "diagnozowałem" swoje Ave pokazał więcej głupot niż prawdy. Trafiłem w jakimś temacie na podobną sytuację w Rav4, że jakiś uniwersalny komp pokazywał bardzo złe wartości, a na TIT2 wyszło ok. No i też ten sprzęt nie jest wysokich lotów ponieważ korekcje wtrysków pokazuje tylko do całych liczb, bez przecinka. Kolejna sprawa - że nie ma żadnych innych, niepokojących objawów i to, że 10kkm temu wartości były o wiele, wiele leosze (Sprawdzane na Boschu)

Teraz, tak jak mówiłem - LM2666 i wizyta u mecha we Wroclawiu.
Dodam, że wczoraj wyczyściłem przepustnice, kolektor dolotowy, jeszcze raz egr i jesr na razie spokój, a samochód ma o wiee leoszy "dół"
  
 
Cytat:
2018-07-29 12:27:17, SpiewaczekBlue pisze:
Żeby zweryfikować to o czym piszesz, to chyba pozostaje tylko TIT2? We Wrocławiu szczęśliwie jest "mech z toyoty" więc pora się umówić na diagnostykę. Jeśli chodzi o same wtryski - mam jakieś dzwne przekonanie, że to nie w nich leży przyczyna. Po pierwsze, jestem przekonany, że sprzęt, którym "diagnozowałem" swoje Ave pokazał więcej głupot niż prawdy. Trafiłem w jakimś temacie na podobną sytuację w Rav4, że jakiś uniwersalny komp pokazywał bardzo złe wartości, a na TIT2 wyszło ok. No i też ten sprzęt nie jest wysokich lotów ponieważ korekcje wtrysków pokazuje tylko do całych liczb, bez przecinka. Kolejna sprawa - że nie ma żadnych innych, niepokojących objawów i to, że 10kkm temu wartości były o wiele, wiele leosze (Sprawdzane na Boschu) Teraz, tak jak mówiłem - LM2666 i wizyta u mecha we Wroclawiu. Dodam, że wczoraj wyczyściłem przepustnice, kolektor dolotowy, jeszcze raz egr i jesr na razie spokój, a samochód ma o wiee leoszy "dół"


A jak korekcje??
No to musisz jeszcze tylko raz ten egr wyczyscic tylko najpierw poczytaj jak go dotrzec i rozruszac na prowadnicy wkretarka i moze bedzie ok. Ale cos mi mowi ze jednak wtryski.
  
 
Korekcje dobrze nie wyglądają, to fakt ;/
Tylko czy występuje taka możliwość, że wtryski są szrotami, a auto dobrze pali, ma moc i nie dymi?
No i też kwestia tego, że 10kkm temu korekcje były o wiele, wiele lepsze (-0,7/2,1/-0,4/0). Tankuję tylko na Orlenie i dolewam do paliwa oleju 2T. W dwóch Corollach e12 1cd-ftv też lałem taką miksturę i śmigały aż miło, to samo aktualnie w e15 1.4 d-4d.
Tutaj chcę też nadmienić, że podłączałem Ave pod Wurth "WOW!" i jak wspominałem już, wyczytałem, że z Toyotą się ten sprzęt zbytnio nie lubi.

Zaraz przeszperam forum za informacjami, jak zająć się egr
No i zaraz kuracja LM
  
 
Cytat:
2018-07-30 12:33:15, SpiewaczekBlue pisze:
Korekcje dobrze nie wyglądają, to fakt ;/ Tylko czy występuje taka możliwość, że wtryski są szrotami, a auto dobrze pali, ma moc i nie dymi? No i też kwestia tego, że 10kkm temu korekcje były o wiele, wiele lepsze (-0,7/2,1/-0,4/0). Tankuję tylko na Orlenie i dolewam do paliwa oleju 2T. W dwóch Corollach e12 1cd-ftv też lałem taką miksturę i śmigały aż miło, to samo aktualnie w e15 1.4 d-4d. Tutaj chcę też nadmienić, że podłączałem Ave pod Wurth "WOW!" i jak wspominałem już, wyczytałem, że z Toyotą się ten sprzęt zbytnio nie lubi. Zaraz przeszperam forum za informacjami, jak zająć się egr No i zaraz kuracja LM

A po co dolewasz oleju??
  
 
2T kiedyś "uratował" mi mój pierwszy samochód - R400 z L-serią pod maską i od tamtej pory dolewam do każdego diesla, którego mam. Oczywiście wcześniej "obadłem" temat i zauważyłem, że wielu użykowników d-4d również takie rozwiązanie stosuje i osiąga wymierne korzyści.

Ma chilę obecną (odpukać) Ave chodzi gladziutko i cicho. Zasotosowałem LM2666 bezpośrednio pod pompę i byłem w szoku ile syfu zostało w filtrze, który dałem pomiędzy naczynie ze specyfikiem, a pompę - po odstaniu zebrało się około milimetra czarnej mazi i platków. Samochód chodzi cicho jak nigdy i ustał klekot, który nasilony pojawiał się pomiędzy 1800 a 2000 obrotów

Teraz nie pozostaje mi nic jak trochę pojeździć i kurs pod TIT2.
I trochę sobie w brode pluje, że miałem pól auta zdemontowane, a nie wyczyściłem intercoolera
  
 
Cytat:
2018-07-31 23:21:35, SpiewaczekBlue pisze:
2T kiedyś "uratował" mi mój pierwszy samochód - R400 z L-serią pod maską i od tamtej pory dolewam do każdego diesla, którego mam. Oczywiście wcześniej "obadłem" temat i zauważyłem, że wielu użykowników d-4d również takie rozwiązanie stosuje i osiąga wymierne korzyści. Ma chilę obecną (odpukać) Ave chodzi gladziutko i cicho. Zasotosowałem LM2666 bezpośrednio pod pompę i byłem w szoku ile syfu zostało w filtrze, który dałem pomiędzy naczynie ze specyfikiem, a pompę - po odstaniu zebrało się około milimetra czarnej mazi i platków. Samochód chodzi cicho jak nigdy i ustał klekot, który nasilony pojawiał się pomiędzy 1800 a 2000 obrotów Teraz nie pozostaje mi nic jak trochę pojeździć i kurs pod TIT2. I trochę sobie w brode pluje, że miałem pól auta zdemontowane, a nie wyczyściłem intercoolera


Zawsze sie zastanawiam gdzie wy te swoje diesle tankujecie. Ja tankuje na duzej BP w Katowicach.. W okresie urlopowym czesto slowacja OMV Serbia tez chyba OMV czy costam z niebieskim szyldem
Grecja BP i nigdy syfu w filtrze ani pfoblemow z dieslem nie mialem. Kiedys tez zpialem jakies Forte i spodziewalem sie jakiegos brudu z racji przebiegu a tu niespodzianka po przepuszczeniu dwuch butelek przez uklad plyn jak byl koloru miodowego tak na dnie zostal y resztki plynu w tym samym kolorze. Podczas gdy z przecietnej Toyoty z problemami zur jak po kawie.
  
 
Ja, jaki i poprzedni (1 właścicel) tankowaliśmy na Orlenie wiem, że zdania na temat tej stacji są podzielone, jednak w pobliżu miejsca zamieszkania mam do wyboru jeszcze tylko Lotos, Pieprzyka, Intera i dwa "no-name"

Żuru żadnego nie uswiadczyłem, tylko czarne płatki - tutaj zaznaczam, że nie były to opiłli bo "pod palcami" się rozmazywały.
We wtorek jestem umówiony pod tester Toyoty i mam nadzieję, że wniesie to coś nowego do sprawy
Póki co, odpukać, Avka lata dobrze
  
 
Powracam z problemem.
Byłem dziś u "Mecha z Toyoty". Pod jego sprzętem wyszło -1/4/-1/~0. Widoczna poprawa na każdym baniaku poza drugim. Więc niestety - trzeba wyciągać wtryski. I tutaj Bigelektron ważne pytanie do Ciebie - Czy majac klon MiniVCI z Techstream 12.xxx jestem w stanie wpisac wartości kompensacyjne (chyba dobrze napisałem) z wtrysków dwupinowych?
Pytam ponieważ nie mam jakiegoś zaufania, żeby oddać "całe auto" do jakiegoś zakładu na sprawdzenie wtrysków bo obawiam się, że nagle wszystkie 4 będą do śmieci. Wolałbym sam je wymontować i zawieźć do zakładu w mojej okolicy, który sprawdza je tylko na stole - nie mieli by interesu "ściemniać" ponieważ nie prowadzą sprzedaży. I samą techniczną stronę wyciągnięcia wtryskówi ich ponownego montażu ogarnę tylko chodzi o późniejsze kodowanie. Dlaczego tak wybiegam w przyszłość? Bo liczę się, że ten jeden to na oewno trup.
I tutaj kolejne pytanie - co sądzisz o "regenerowanych" wtryskach do 1cd? Sporo sie naczytałem i mam mieszane uczucia, już bardziej się na używkę chyba nastawiam... choć co trafie?
  
 
Zakupiłem miniVCI i tylko się upewniłem - wtryski wylatują z silnika i na stół, dość wróżenia z fusów.
Od razu zamawiam komplet podkładek termicznych, o-ringi, tulejki teflonowe i na przelewy + uszczelka pod pokrywę. Mam nadzieję, że obędzie się bez wymiany gniazd w które wchodzą wtryski.
Przed wszystkim chcę jeszcze profroma zmierzyć kompresję.

Znalazłem film dot. demontażu wtrysków :
https://www.youtube.com/watch?v=8OPtJPt5Rl0

Cieszę się też, że za pomocą miniVCI mogę wpisać kody
Big, masz może jakieś cenne rady, przydatne podczas demontażu wtrysków?
Obawiam się, że mogą być już "zapieczone"

Chciałem też wrzucić test według Twojej instrukcji, ale mój interfejs mimo wybrania tylko spd, map, ciśnienia CR i wartości korekcji strasznie wolno odświeża wartości ;(
Więc od 1500 do 4000 obr/min odświeży max 3 razy
A kolejna sprawa, nawet gdy zapiszę to nie mogę ogarnąć jak dane wyeksportować do pliku. Lecz jeszcze powalczę z techstreamem i ogarnę temat