Oklapnięty tył w Polonezie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zwracam się z następującym problemem i pytaniem.Otóż w moim już którymś z kolei Polonezie tył wyraźnie siedzi.Mówiąc potocznie "dupa mu siedzi".
Jeszcze żeby było fajniej siedzi bardziej na lewej stronie.
Zdaję sobie sprawę że jest to wina resorów (resora?).
I tutaj nasuwa się pytanie- co należałoby zrobić aby podniesć tył tak , aby był minimalnie wyżej od przodu?
Słyszałem że ingerencja w resor - jego rozgrzewanie i klepanie skracają żywotność i resor potrafi pęknąć.
Ew.jeżeli już ktoś przerabiał ten temat proszę o poradę - a może jest jakiś inny sposób (może jakieś podkładki?) .
Chodzi mi o jakieś 3-4 cm wyżej.
Zaznaczam że nie chcę aby mój polonez wyglądał tak festyniarsko jak niektóre cuda z Fso pod wiejskimi dyskotekami , które mają dobre 20-25 cm tyłu w górze i widać most , tłumiki , wał i inne bebechy.
  
 
Witam.
Najprościej wymienić resory i amory na nowe i po sprawie. Jezeli chcesz aby wyszło taniej to podjedz do zakładu który robi naprawy resorów (ew. jakis kowal) i zrobia Ci to bez problemu. Polecam zakład na ulicy MIEDZIANEJ. Tam robiłem wzmacnianie resorów w dawnym poldku trucku.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Też potrzebuję 4 cm z tyłu.Wydaje mi sie że trzeba dołozyć jedno krótkie pióro. A skoro jesteśmy z Warszawy trzeba sie dowiedzić gdzie zrobią to dobrze i tanio. Kiedyś mi habrowali (tak to się chyba nazywa) i jeden resor mi pękł...pod koszalinem
  
 
Właśnie a może ktoś ze stołecznych Kolegów poleci jakiś zakład gdzie można to dobrze zrobić. (Tak aby później nie było niespodzianki po drodze)!
Wybiorę się na tą miedzianą-jak tam się kształtują koszty?
P.S.wiem że najprościej to kupić nowe amory i resory ale niestety Koszty!
Chciałbym to zrobić za jakieś rozsądne pieniądze.
Caroplus-może jak znajdziemy już zakład-podjedziemy tam na operację "dupa do góry" razem?Może będzie jakaś zniżka w cenie.Mój kolega też jest chętny-więc jest nas trzech.

Jadąc Wałem Miedzeszyńskim w stronę Otwocka - po lewej stronie po minięciu ul.Bysławskiej jest zakład regenerujący Resory.
Może ktoś kto tamtędy przejeżdza poświęci Nam ze 2-3 minutki i zapyta w tym zakładzie czy takie coś robią i za ile?
Z góry bardzo dziękuję.
P.S.Drugi taki spec od zawieszeń i resorów jest na Dobrej obok forda.

  
 
Przy klepaniu resorów trzeba jedynie zwrócic uwagę czy ten zabieg jest wykonywany po raz pierwsz. Jeżeli był już wcześniej szansa że pęknie rośnie. Tak mówił gość co mi klepał resory.. Co do wysokości tyłu to trzeba zwrócić na to uwagę fachowcowi i reszta już w jego rękach...
  
 
Resory od kombi idealnie załatwiają ten problem
  
 
To już jest nas czterech - moje też zaczynają krzycześ o poklepanie .

Czy fachowiec jest w stanie określić czy kiedyś było to już robione??
  
 
Ale ja nie chcę klepać, ja chcę TYLKO dołozyć jedno piórko.
  
 
Ja robiłem resory na łodygowej (zaraz za rzemieślników jest zakład kowalski po lewej jadąc w kierunku ząbek) robiłem dwa lata temu i jest ok
  
 
Cytat:
2003-11-14 15:56:23, Qbk pisze:
To już jest nas czterech - moje też zaczynają krzycześ o poklepanie .

Czy fachowiec jest w stanie określić czy kiedyś było to już robione??


Zapytaj swojego fachowca... Fachowiec fachowcowi nie równy..
  
 
To się chyba nie opłaca. Po pierwsze takie poprawiane resory gorzej pracują i nieliniowo reagują, a po drugie nowe fabryczne resory od kombi kosztują po 100zł sztuka.
  
 
może i nowe kosztują 100zł,ale chamrowanie kosztuje 20zł
  
 
Mówię wam zapytajcie się na MIEDZIANEJ!. Wiem ze facet naprawde poządnie to robi bo robił umnie w trucku i wtedy jescze był tani niewiem jak obecnie.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Ok.Podjadę na miedzianą.Napisałbyś jak tam trafić albo podaj numer na tej miedzianej jak pamiętasz.
W imieniu moim i przyszłych "podwyższaczy tyłów" dzięki.
  
 
Cytat:
2003-11-14 21:29:09, AYMAN pisze:
Ok.Podjadę na miedzianą.Napisałbyś jak tam trafić albo podaj numer na tej miedzianej jak pamiętasz.
W imieniu moim i przyszłych "podwyższaczy tyłów" dzięki.


Taaa podnoscie, podnoście... az Wam sie wał na końcówce wielowypustu skończy. I bedziecie miec tak jak ja. Ustawiczny problem z wałem napędowym, jak nie warczy, to drzy, albo znów huczy. Lepiej utwardzic i zostawic na seryjnej wysokosci. A jak przód stoi wyżej - to sprężyny ciachnąć i sie wyrówna.
  
 
Cytat:
2003-11-14 21:29:09, AYMAN pisze:
Ok.Podjadę na miedzianą.Napisałbyś jak tam trafić albo podaj numer na tej miedzianej jak pamiętasz.
W imieniu moim i przyszłych "podwyższaczy tyłów" dzięki.



Prosze bardzo:Częsciowy plan stolicy

Jak coś to sobie oddal plan

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Cytat:
2003-11-14 18:34:12, Grzech pisze:
To się chyba nie opłaca. Po pierwsze takie poprawiane resory gorzej pracują i nieliniowo reagują, a po drugie nowe fabryczne resory od kombi kosztują po 100zł sztuka.


A gdzie są NOWE po 100 zł za sztukę??
  
 
Właśnie - lepiej obniżyć przód niż podwyższać tył. dołożyć troche twardsze amorki i tył przestanie dobijać.
Jakby PN miał drewnianą skrzynę ładunkową to jeszcze miałoby to jakieś uzasadnienie. A tak (użyje mojego ulubionego porównania do walki z ciemnotą) a tak bedzie wyglądał jak na zawiasie z ŻUK-a!


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

[ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2003-11-17 13:39:33 ]
  
 
Cytat:
2003-11-17 09:40:13, CAROPLUS pisze:
Cytat:
2003-11-14 18:34:12, Grzech pisze:
To się chyba nie opłaca. Po pierwsze takie poprawiane resory gorzej pracują i nieliniowo reagują, a po drugie nowe fabryczne resory od kombi kosztują po 100zł sztuka.


A gdzie są NOWE po 100 zł za sztukę??


Koło mnie. W hurtowni.
  
 
Ciekawe czy jescze są dostępne resory paraboliczne do polda...
Yanniya (nie pam. jak sie pisze jego nicka), Janmek mówił o jakiejś firmie która mogła by to zrobić. ale koszty to powyzej 500.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."