Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2004-02-20 09:26:26 Wiem, że było to już wałkowane, ale sam chyba tego problemu nie "rozbiorę". Mam tak:
1. Delikatne huczenie kół (ale nie ciągłe, tylko jak przy biciu) mniej więcej od 60 w górę, najbardziej słyszalne po wciśnięciu sprzęgła. Drgań przy tym nie czuję. 2. Pomiędzy 110, a 130 bardzo to narasta i zaczynam czuć bicie (wyraźnie na kołach), a do tego kierownica zaczyna "chodzić" delikatnie na boki - auto jedzie prosto. 3. Najgłośniej i najbardziej czuć bicie przy chamowaniu. Sytuację komplikuje fakt, że według oponiarza, który mi zakładał zimówki, oponki na tyle są lekko przytarte (używki, najprawdopodobniej po ostrym chamowaniu lub dzwonie) i uprzedzał, że mogą lekko bić. No ale przy ostrym chamowaniu to jest wręcz tragedia, jakby auto się miało rozlecieć. Jakieś sugestie? Albo chociaż podpowiedź jak się do tego zabrać i od czego zacząć? |
Sergiusz- Espero 1.8 CD+LPG Sosnowiec | 2004-02-20 15:15:40 Drgania przy większej prędkości mogą byc od tarcz hamulcowych(u mnie po wymianie wszystko sie uspokoiło) a bicia od takich opon to najbardziej prawdopodobne miałem kiedyś w starym aucie taka opone po ostrym hamowaniu i byla tak felerna ze jadac na niej caly czas bylo uczucie jakbym jechal po kamieniach.Więc to tez musisz wziaść pod uwage. |
Krzysiek-Diackon Opel Astra G Caravan Piaseczno | 2004-02-20 15:48:13 a ja w nocy po ciemku przyłożyłem w wysoki krawężnik, lewym kołem, koło sprawdziłem jest wyważone, a przy malych prędkościach mam bicie na kierownicy, obawiam się o wahacz... please ... pocieszcie
może o czymś nie pamiętam, moze to jakiś drobiazg... |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2004-02-20 16:16:26 No to generalnie ciekawie. Chyba najpierw zdejmę kołpaki, później sprawdzę tarcze (cuś mi się wydaje że i tak są do wymiany ze względu na stopień zurzycia), a jak nie pomorze to będę walczył z oponami. Chociaż najbardziej martwi mnie ten efekt przy chamowaniu i myślę, że to jednak tarcze, bo od opon i to tylnych raczej ni ebyłoby to tak wyraźne i głośne. |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2004-02-20 16:46:37 Tego typu bicie o którym piszesz może być wywołane albo poprzez niedoważenie kół... choć to zwykle objawia się przy prędkości ok. 100 - 110 km. km/h a nastepnie stopniowo zanika. Musiało by to zatem być bardzo duże a przez to niebezpieczne niedoważenie.
Inna przyczyną może być wspomniany fadding tarcz hamulcowych wywołany (przede wszystkim) wjeździe z rozgrzanymi tarczami w chłodną/ zimną wodę np. z kałuży. Tutaj tarcze można naturalnie stoczyć uzyskując pierwotną ich "sprawność". Uwaga (!) jednak, ponieważ tarcze, mają pewną "odchyłkę" fabryczną (bicie akceptowalne), które ma za zadanie po zakończeniu hamowania, odsunięcie klocow hamulcowych od tarczy Jest jeszcze trzecia mozliwość a mianowicie uszkdzenie końcówek drążków kierowniczych, które potrafią czasem spowodować bardzo zblizone do opisanych przez Ciebie objawy Polecam wiec na początek zdjąć koo i sprawdzić (chociaż powierzchownie) sprawność i wygląd końcówek drążków. Jeśli to nie pomoże, to pisz... z pewnością uda nam się coś ustalić |
kobar Klubowy Weteran Ford Mondeo Warszawa-Bemowo | 2004-02-20 18:18:54 Witam.
Piszesz, że oponki są po ostrym hamowaniu. To może być to. Mój syn prowadząc Esperka na autostradzie we Włoszech hamował awaryjnie i zresztą walnął w Audi 100. Efekt był taki, że opony były zdarte w jednym miejscu(nie dało sie ich wyważyć). Gdy temperatura powietrza zaczęła opadać i opony twardniały to miałem podobne skutki jak u Ciebie. Wymiana opon okazała się skuteczna i wszystko wróciło do normy. Kobar |
kobar Klubowy Weteran Ford Mondeo Warszawa-Bemowo | 2004-02-23 09:41:17 Witam.
Jaco na czyje przednie ma zamienić? Wiem, wiem, że się przejęzyczyłeś. Oczywiście ma zamienić przednie na tylne, oczywiście koła. Pozdrawiam Kobar |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2004-02-24 08:06:37 Dzięki panowie. Jak tylko znajdę chwilkę czasu to ruszam do dzieła i napewno poinformuję o wynikach. |
plump Espero 1,8 CD + LPG Kraków | 2004-02-26 10:36:05 A ja mam właśnie bicie przy małych prędkościach do 60... I:
1) wymieniłem drążki kierownicze 2) ustawiłem zbieżność 3) wyważyłem koła .... i bije dalej, a dlaczego? Wulkanizator powiedział że mam pęknięty kort w oponie i że wywarzenie nic nie da ... i tak te zimówki był już do wymniany, teraz wiem ze już muszę napewno je wywalić i kupić w przyszłym roku nowe! Ale czy napewno to gumy?
to mi dało do myślenia... co sie miało niby stać z wachaczem i czy mechanik kóry mi wymieniał gałki + utawiał zbieżność by tego nie wychwycił? |
Adminek Klubowy Weteran To była bryka.:) budziła RESPEKT.! | 2004-03-01 09:23:05 Wszyscy zastanawiacie się nad gumami drążkami itp ... a ja długi walczyłem z podobnym objawem a winne były tarcze hamulcowe.
tak zwane ORYGINALNE tarcze hamulcowe nadają się co nawyżej do wózka dziecięcego i to też nie jako główne tylko pomocnicze.. zawsze po przetocvzeniu jakieś 2- 3 tyś był spokój potem znów się zaczynały bicia nasilające się bardzo szczególnie przy hamowaniu. przy ostrzejszym hamowaniu (ze 120 do 20) dochodził efekt ostrego dudnienia.. Lekarstwo kupiłem Top model ATE problemu od 70 tyś niema. Co do wyważenia kół owszem objawy podobne tylko że one nienasilają się podaczas hamowania Co do wadliwych opon ..hhmm niewypowiem sie nigdy takowych niemiałem co jak co ale to umnie zawsze musi byc w idealnym stanie.. może dlatego że lubie jezdzić 180km/h |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2004-03-01 10:27:12 No to z tymi tarczami będzie strzał w dychę, bo ja też mam dudnienie przy hamowaniu z prędkości powyżej 100. Dźwięk taki, jakby się miała furka rozpaść. A podejrzewam, że ma jeszcze oryginlne tarcze. |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-03-01 10:37:47 Panowie , a może ABS sie Wam włącza (dlatego tak dudni przy hamowaniu) |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2004-03-01 10:43:13 Żeby się włączał, trzeba go mieć! |
Adminek Klubowy Weteran To była bryka.:) budziła RESPEKT.! | 2004-03-01 15:31:52 hehehehe |
Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2004-03-08 12:25:26 Gdyby ktoś był ciekaw, to wygląda na to, że pozbyłem się problemu - jednak opony. Co dziwne, te uszkodzone (przytarte po chamowaniu) miałem na tyle, bo wydawało się, że bicia będą mniejsze, a okazało się, że praktycznie ustąpiły po przełożeniu ich na przód! Drgania kierownicy i bicie przy chamowaniu zniknęły całkowicie, a przy niektórych prędkościach pozostało ledwo słyszalne huczenie (jakby od łożyska). Ale to akurat już teraz mi nie przeszkadza. No i tarcze okazały sięjeszcze całkiem zdatne do jazdy. |