Co się dzieje !!! - paliwa ciągle drożeją

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No wlasnie juz kosztuje 1,43. Powariowali.

[ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2006-12-04 12:18:23 ]
[ powód edycji: tytuł. ]
  
 
Idzie chyba ostra zima, ciekawe na jakiej kwocie się zatrzyma - 1,50 ?
  
 
Obawiam się że nie ....pewnie do końca roku przeskoczy bariere 1,50/l....

Pozdrowionka ze Środy Wlkp.
OLI_F50
F50 Polonez - biały pocisk, kaliber 1,5 l....

[ wiadomość edytowana przez: OLI_F50 dnia 2002-10-30 19:43:15 ]
  
 
A to dziwne u mnie po 1,30 (przynajmniej narazie)
  
 
po prostu ciągna łacha z porzadnych ludzi
po co zarobic na litrze 10 gr jak mozna 50 ???

trzeba by było swoja stacje otworzyć
  
 
Teraz wzrasta popyt na gaz bo wszyscy co uzywaja gaz do ogrzewania musza go kupic przez zima, po nowym roku ceny gazu powinny spasc no chyba ze bedzie bardzo ostra zima....
  
 
u mnie na stacji jest 1,24, ale zobaczymy, jak dlugo. Na duzych stacjach zadko gdzei jest ponizej 1,40
  
 
A pamiętacie w zeszłą zimę doszedł do 1,70 tak będzie i w tą nie ma co się dziwić i tak się opłaca a w w-wie narazie w granicach 1,20 - 1,35 zeta

Pozdrawiam Robaczek
  
 
ja słyszałem od właściciela stacji LPG, że ma dojść do 1,80
  
 
Jeżeli w zeszłym roku kosztował 1,70 to w tym 1,80 mnie nie zdziwi inflacja jakaś jest

Pozdrawiam Robaczek

ps. ale pocieszczie się przeciesz po zimie będzie lato i znowu gaz będzie po 1,00
  
 
Oj trzeba bedzie przykręcać śrubkę, przykręcać

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
W Łodzi ceny od 1.25 do 1.35.(Na razie)
  
 
SCHIL dwa tygodnie temu jak tankowałem w Łodzi na SCHEL-u to płaciłem 1,45 ale gaz był dobry

Pozdrawiam Robaczek
  
 
CENY W ŁODZI ZMIENIAJA SIE JAK POGODA .
  
 
Ja już płaciłem 1,47zł i podejrzewam że to nie jest ostatnie słowo stacji. Cena gazu faktycznie może dojśc do 2 złotych, ale mimo to jeszcze się będzie opłacało jeźdezić.
  
 
Jak cena muchozolu przeskoczy 2.00 to ja go pierd....... wole wlać benzy z rzepaku za 2.60 litr. Co prawda to ma tylko 86 oktan ale pold i tak na tym dobrze pociągnie.
  
 
Nie wiem jak się jeździ na tym rzepakowym paliwie, ale ja na dzień dzisiejszy sobie chwalę lepiej gaz niż paliwo. Nie mam dziury w obrotach, nie szarpię, nie dławi się i w ogóle przyjemniej mi się jeździ
  
 
Montujemy płaskie tłoki jak kiedyś w DF- ach i przechodzimy na 86 oktanów.

  
 
a Dzisiaj na stacji przy reducie Ordona gaz był po 1,30zł/l. Niedałeko w MPT na ul.Bitwy Warszawskiej 1920r. 1.40zł/l.
W BP na ul. Grójeckiej 125 1.42zł/l

Ale na BP benzyna staniała: uniwersalna kosztuje 3,39zł/l a 3 dni temu kosztował 3,47zł/l.
  
 
Ja dizisaj tankowalem gaz po 1,34 wiec i umnie cena idzie w gore a na stacji Statoil na grochowskiej po 1,45