Urwana kratka przy wylocie powietrza na przednią szybę.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, ta cholerna kratka strasznie teraz trzeszczy, dostęp do niej bez ściągania szyby albo rozbierania całej deski jest strasznie ciężki. Próbowałem już silikonu w sprayu, pomogło, owszem, na 1,5 dnia. Poradźcie coś, jak to usztywnić? Bo w warsztacie powiedzieli mi, że to minimum kilkadziesiąt zł, wolę je wlać do baku!!!
  
 
O która kratkę chodzi? Nawiew na szybę, tzn. tą szczelinę tuż przy uszczelce? Zalej wszystko żywica epoksydową i będzie dobrze Tyle tak z sercem, żeby po ludzku wyglądało
  
 
Cytat:
Bo w warsztacie powiedzieli mi, że to minimum kilkadziesiąt zł, wolę je wlać do baku!!!


Kurcze... jakbym mial dać auto do warsztatu zeby ktos mi deske rozbierał to juz chyba bym wolał sam to zrobić... Wiem, że to może być sporo roboty ale przynajmniej samemu zrobisz to dokladnie i z wyczuciem żeby nie połamać wszystkiego. Nie sądze zeby mechanior sie troszczyl o to czy nie zlamie jakiegos zaczepu :-/

A co do zywicy... ee.. ja bym sie bał.. potem jeszcze sie cała deska przylepi i co?
  
 
teraz robi się ciepło poczekaj na wekenda, bierz zestaw narzędzi i rozbieraj, sam zrobisz to będzie bezkosztowo, dobrze i satysfakcja pozostanie
  
 
Dajcie spokój z tą żywicą, na samą myśl o poklejeniu przypadkiem wszystkiego jestem chory... A co do samodzielnego rozbierania dechy, to hmmmmm w życiu tego nie robiłem, w ogóle deska mnie przeraża z tymi wszystkimi delikatnymi zaczepikami... Ja, wiecie, to wolę młotem przywalić... Dzięki!