Imprezki "po"

Po sobotniej Modlitwie byłem na pifku w Mini Maxie i się troche zasiedziałem Obsługa już nawet wyszła, a ja siedząc przy barze z właścicielem gaworzyliśmy o "pierdołach" . Zagadałem coś o moim ściganiu. Gość podłapał temat. Nie wiedział , że w Stalowej też takie są. Przyniosłem nawet z samochodu płytke z Modlina i pooglądaliśmy kilka fotek i filmików. Spodobało mu się. Pytał, czy nie macie więcej takich, bo możnaby u niego w knajpce wspólnie oglądać takie i puszczać. Wspomniałem też o tym filmiku co jeden z Was nakręcił. Ale go nie miałem. Myślę, że gość byłby skory do udostępniania sprzętu na wspólne oglądanie ( w sumie to dla niego także interes). Niewykluczone, że może by i jakiegoś szampanika zasponsorował ( bezalkoholowego oczywiście ), dla najszybszego autka.

Co myślicie o tym?

Hubert powiem szczerze, ze pomysl jest dobry. Zawsze byl. Niestety mielismy juz bardzo dawno temu kiepskie przezycia z jednym z pubow w stalowej, gdzie po kilku spotkaniach okazalo sie ze jestesmy niebezpieczni i ogolnie mowiac drugi wolomin . Brakuje czegos takiego, zeby na luzie siasc, napic sie piwka, mocniej zaznajomic. To nie musi byc nic organizowane, moze byc kazdy spontan. A juz szczyt marzen to miec miejsce w stalowej, gdzie zawsze mozna zagladnac i spotkac kogos znajomego z klubu czy z poza , niewazne. . Napisz czy cos wiecej rozmawiales i czy Twoim zdaniem sprawa glownie ze wzgledu na wlasciciela jest warta zachodu .

P.S. Pozdrawiam i mam nadzieje ze cos z tego sie wykluje .

Apropo, co ty tak dlugo po barach sam siedzisz - daj znac kiedys to razem pobiesiadujemy .